_louise_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2010
- Postów
- 2 248
patipaula 4 palce?????
ratunku... ja tez slyszalam o tym masazu krocza ale boje sie o ta oliwke-czy po takich rzeczach nie dostanie sie jakiejs infekcji???
miluszka no pozywne to to moje sniadanko nie bylo-dopiero zamierzam sie kolo 11-12 porzadnie pozywic tostami z szynka serem i ogorkiem kiszonym.
justa wspolczuje sensacji zoladkowych-ale czytalam ze w ciazy wlasnie organizm reaguje na rozne sposoby-tak jak niektore z nas maja zaparcia-tak inne moga miec biegunki itp...no taki stan-a jak gin mowi ze nie widzi powaznych przyczyn to moze wlasnie to co pisalam jest powodem
mruczka udanych zakupow. z mama to zupelnie co innego niz z M-kami :-)
jedyneczka brakowalo mi ciebie wczoraj Ty nasza specjalistko od remontow i wnetrz :-)
malowalam sciany i drzwi (ale tylko poprawki) i nie wiedzialam czy pedzla czy walka uzyc. a Ty pamietam ze kiedys mowilas ze malowalas chawirke wiec pewnie bys doradzila ;-)
madzik nie strasz no z tym pogorszeniem pogody...a ja planowalam wycieczke i moze jakiegos grillka pierwszego![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![Happy :happy: :happy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy.gif)
anetka dobrze ze dzis sie wyspalas. zreszta organizm wymeczony to pewnie radosnie korzystal i sie regenerowal...
ewcik ja to wlasnie czasem dochodze do wniosku ze ten moj gin to sie nie za bardzo umie obslugiwac ze wszystkimi funkcjami tego USG. anie nie mierzy bejbika ani serducha nie da posluchac. a zwazyl mi malego dopiero 1 raz mimo ze sie juz parokrotnie dopominalam
z mierzeniem to samo
tweenie ja bym sobie darowala ta podroz. pare dni wytrzymasz a nie ma co kusic losu...ale to Twoja decyzja. nakjlepiej zadzwon do swojego gina i zapytaj-moja mi odradzila podroz autem do holandii na sylwestra mimo ze to nie jest az tak daleko...i jej posluchalam i sie ciesze
ja tam ze spaniem nie mam problemow na szczescie-mialam owszem dosc czesto u tesciow podczas remontu ale tam swiecili po nocy kaszleli i sie platali i drzwi harmonijka cienkie. ale w domku spie jak zabita narazie :-)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
miluszka no pozywne to to moje sniadanko nie bylo-dopiero zamierzam sie kolo 11-12 porzadnie pozywic tostami z szynka serem i ogorkiem kiszonym.
justa wspolczuje sensacji zoladkowych-ale czytalam ze w ciazy wlasnie organizm reaguje na rozne sposoby-tak jak niektore z nas maja zaparcia-tak inne moga miec biegunki itp...no taki stan-a jak gin mowi ze nie widzi powaznych przyczyn to moze wlasnie to co pisalam jest powodem
mruczka udanych zakupow. z mama to zupelnie co innego niz z M-kami :-)
jedyneczka brakowalo mi ciebie wczoraj Ty nasza specjalistko od remontow i wnetrz :-)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
madzik nie strasz no z tym pogorszeniem pogody...a ja planowalam wycieczke i moze jakiegos grillka pierwszego
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![Happy :happy: :happy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy.gif)
anetka dobrze ze dzis sie wyspalas. zreszta organizm wymeczony to pewnie radosnie korzystal i sie regenerowal...
ewcik ja to wlasnie czasem dochodze do wniosku ze ten moj gin to sie nie za bardzo umie obslugiwac ze wszystkimi funkcjami tego USG. anie nie mierzy bejbika ani serducha nie da posluchac. a zwazyl mi malego dopiero 1 raz mimo ze sie juz parokrotnie dopominalam
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
tweenie ja bym sobie darowala ta podroz. pare dni wytrzymasz a nie ma co kusic losu...ale to Twoja decyzja. nakjlepiej zadzwon do swojego gina i zapytaj-moja mi odradzila podroz autem do holandii na sylwestra mimo ze to nie jest az tak daleko...i jej posluchalam i sie ciesze
ja tam ze spaniem nie mam problemow na szczescie-mialam owszem dosc czesto u tesciow podczas remontu ale tam swiecili po nocy kaszleli i sie platali i drzwi harmonijka cienkie. ale w domku spie jak zabita narazie :-)