Lipiec 2010

[madzik1980]

Dziewczyny od paru dni mam straszne wzdęcia i bóle brzucha-takie
przelewanie w jelitach , gazy itp.Dodam ,że mam też zatwardzenia-
sytuacja nasiliła się odkąd zaczęlam brać Prenatal Classic-jest tam
żelazo w składzie.Odstawiłam dzisiaj ten Prenatal i wróciłam do
kwasu foliowego , ale nadal mi te wzdęcia dokuczają.Czy są sposoby
na to??Niedość ,że mam mdłości to jesszcze te wzdęcia-wykończę się.

 

[aisim]

Dziewczyny od paru dni mam straszne wzdęcia i bóle brzucha-takie
przelewanie w jelitach , gazy itp.Dodam ,że mam też zatwardzenia-
sytuacja nasiliła się odkąd zaczęlam brać Prenatal Classic-jest tam
żelazo w składzie.Odstawiłam dzisiaj ten Prenatal i wróciłam do
kwasu foliowego , ale nadal mi te wzdęcia dokuczają.Czy są sposoby
na to??Niedość ,że mam mdłości to jesszcze te wzdęcia-wykończę się.

takie coś na wzdęcia znalazłam w nwcie:
Sposób na wzdęcie

• idź na spacer przynajmniej 30 minut dość szybkim krokiem,
• wykonaj zestaw ćwiczeń fizycznych (np.: Pilates flex), zlikwidujesz wzdęcie, a także będzie, to doskonała,
• rozgrzewka przed nocnym szaleństwem, dodatkowo ćwiczenia fizyczne spowodują napięcie mięśni dzięki czemu będziesz wyglądała lepiej,
• napij się szklankę czerwonej herbaty (najlepszy efekt herbata sypana zaparzona zgodnie z instrukcją, a nie ekspresowa) – jeśli nie jesteś wstanie przełknąć czystej czerwonej herbaty kup taką z wiśnią,
• zaparz sobie mięty lub herbatki z kopru włoskiego, należy je pić bardzo ciepłe (naturalnie nie gorące); nie należy zalewać gotującą wodą.

A poza tyym to ja też się staram nie przemęczać, robię na tyle ile mi organizm pomaga. Tylko musiałam powalczyć trochę z psychika, bo pod względem porzadku w domu to troche pedantyczn jestem:-)

 

[emih]

aisim- właśnie nie pamiętam kiedy dowiedziałam się o płci, chyba ok 20tyg, tylko że ja od początku wiedziałam że to będzie dziewczynka i wogóle przez myśl mi nie przechodziła jakakolwiek wątpliwość i możliwość iż dowiem się o synku A narządy płciowe podobno są już wykształcone w 10 tyg jak pisza w Babyboom tylko USG jeszcze nie jest w stanie wychwycić, ale może zależy od jakości sprzętu i jest możliwe "podejrzenie", jak pisała Newfie- w 13 tyg?!

kasiente: ja mam zamiar zrobic z siebie ksiezniczke :d to ostatnie miesiace kiedy moge miec siebie tylko dla siebie

Ja równiez wykorzystuję fakt iż jestem w ciąży i jeśli mam możliwość i pracuję sobie w domku (papierkowa robote zrobić można wszędzie) a jest M- np robię sobie przerwe i drzemię- tzn drzemałam bo mi chęć przeszła. Ale znam koleżanki które w ciąży zrobiły z siebie księżniczki (zazdrościłam że mężowie sprzątają, gotują, pracują i jeszcze zakupy robią) a dziś nie mogą się doprosić drugiego dziecka, bo mężowie o "stanie ciąży" słyszeć nie chcą hihi ;-)

aisim: I przestań pisać czarne scenariusze!! Proszę!!

Niestety ja tych scenariuszy a nie pisze a życie (nie dotyczą dzidzi) a jednak jak coś się w życiu wywali do góry nogami to podobno szkodzi naszym fasolkom (stres), zresztą prawdopodobnie to był powód utraty poprzedniej ciąży, ale tym razem mam wrażenie ze wszystkjo będzie z dzidzią dobrze... Z dzidzia... Ale już koniec smutków na to forum- jak napisała mammmi- tu trzeba się cieszyć nowym życiem!
MAdzik- faktycznie, zelazo wzmaga zaparcia. Może musisz dłużej poczkać. JA kilka dni też męczyłam się ze wzdęciami, zaparciem itp problemami gastrycznymi ale przeszło (nie całkowicie) ale da się zyć, może i u ciebie organizm musi sam sobie poradzić z nową sytuacją...

 

[karolcia81]

Cześć kochane...ja tylko na momencik...
chciałam się Wam pochwalić, ze dziś w nocy zaliczyłam pierwszy napad głodu......o 3 w nocy, wstałam i narobiłam sobie kanapek....to jakiś koszmar jest.....ale jak mi w poniedziałek fasolka nie pomacha...to jej więcej jeść w nocy nie dam!

Buziaczki...

 

[kasiente]

karolcia - jaka grozna

Tez mam ogromne wzdecia na maxa. Mietka na wzdecia bardzo pomaga ale od paru dni nie moge jej pic bo mi niedobrze

Jesli chodzi o mojego meza to ja go nie zmuszam zeby wokol mnie skakal i sprzatal ciagle
Ja na razie w domu jestm wiec ogarne powoli chate zeby sie nie przemeczac ale np stanie za dlugo przy zlewie to mi kregoslup siada i sie zaczynam szybko meczyc wiec w tym mnie wyrecza

 

[mammi]

No wlasnie ten nieszczesny stres.Trzeba kupic chyba rozowe okularki i nosic je chociaz do konca ciazy
Na przemeczenie tez sobie nie pozwalam.Jak juz czuje,ze to za duzo,ze nie daje rady i zle sie czuje-mowie wyraznie:Jestem w ciazy,nie dam rady.Dziecko jest najwazniejsze i to ucina dyskusje np.z moim slubnym.
Zmieniajac temat.Zastanawiala sie moze ktoras z Was dziewczyny nad pobraniem krwi pepowinowej?Chodzi o komorki macierzyste.Pytam bo my myslimy nad tym,ale zadnych decyzji jeszcze nie ma.

 

[Joaszka]

No wlasnie ten nieszczesny stres.Trzeba kupic chyba rozowe okularki i nosic je chociaz do konca ciazy
Na przemeczenie tez sobie nie pozwalam.Jak juz czuje,ze to za duzo,ze nie daje rady i zle sie czuje-mowie wyraznie:Jestem w ciazy,nie dam rady.Dziecko jest najwazniejsze i to ucina dyskusje np.z moim slubnym.
Zmieniajac temat.Zastanawiala sie moze ktoras z Was dziewczyny nad pobraniem krwi pepowinowej?Chodzi o komorki macierzyste.Pytam bo my myslimy nad tym,ale zadnych decyzji jeszcze nie ma.

Ja się zastanawiam nad pobraniem krwi pępwowinowej, ale kurcze,dość kosztowna impreza...No bo za przechowywanie się płaci...

 

[Joaszka]

Oto cennik w Polskim Banku Komórek Macierzystych S.A.
w następującej wysokości:
Tabela 1. Ciąża pojedyncza - jedna kaseta

Opłata wstępna
600
Opłata podstawowa
1790
Opłata za przechowywanie za 1 rok
430
Opłata za przechowywanie płatna z góry za 5 lat
1600
Opłata za przechowywanie płatna z góry za 10 lat
2800
Opłata za przechowywanie płatna z góry za 18 lat
4000

No trochę dużo, ale może warto? Jeśli w przyszłości się przyda?Choć może wcale nie będzie potrzeby, bo medycyna pójdzie na przód,albo nic się nie stanie?

A tu link do wątku na forum odnośnie tej krwi pępowinowej:

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...2005-f60/krew-pepowinowa-za-czy-przeciw-1396/

 

[mammi]

Joaszka ja mam zamiar rodzic w Szpitalu Ujastek w Krakowie,tam dziala fundacja bodajze Pro Vitalis i oni dofinansowuja czesciowo Wychodzi tak,ze koszty oplaty wstepnej+oplaty wlasciwej to 1650.Do tego roczny koszt przechowywania to 400.Czyli lacznie ponad 2 tys.na poczatek.Dzieki za link.Skorzystam i poczytam jak skoncze smazyc nalesniczki

 

[evel]

Witam,
A ja po 9dniach okropnych mdłości wracam do życia. Od wczoraj czuję się jak nowo narodzona i nie wiem czy powinnam się cieszyć. Chociaż cała reszta objawów ciąży pozostała, ale z tym da się żyć. Teraz na odmianę czuję straszny głód i co godzinę muszę coś przekąsić. Dziwny stan Jeszcze mam receptę na luteinę jakby coś się pogorszyło a ja sama nie wiem czy brak mdłości to pogorszenie. A wizyta dopiero 18.12 a ja już się martwię :-(