reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

polska służba zdrowia. Mam kardiologa na cito i muszę półtora miesiąca czekać...
w Polsce strach chorować, smutna prawda :no:


Asieńka
skandal:angry::angry::angry: jak oni mogli Ciebie nie przyjąć i nie sprawdzić co z dzidzią:angry::angry::angry:

Nie rozumiem...Zawsze sądziłam,że szpital to miejsce,do którego mogę przyjechać o każdej oprze dnia i nocy i powinni mnie przyjąć i nie ma mowy o czymś takim żeby mi nie chcieli pomóc i kazli czekać aż im się zachce zainteresować stanem zdowia pacjenta!!:angry: Nie wiedzą co dziecku jest i co gdyby to było coś tak bardzo poważnego? Co jeśli życie dziecka byłoby zagrożone i liczyły sie teraz każde godziny?!:angry::angry:Co za idiotyzm!!!!
 
reklama
Nie rozumiem...Zawsze sądziłam,że szpital to miejsce,do którego mogę przyjechać o każdej oprze dnia i nocy i powinni mnie przyjąć i nie ma mowy o czymś takim żeby mi nie chcieli pomóc i kazli czekać aż im się zachce zainteresować stanem zdowia pacjenta!!:angry: Nie wiedzą co dziecku jest i co gdyby to było coś tak bardzo poważnego? Co jeśli życie dziecka byłoby zagrożone i liczyły sie teraz każde godziny?!:angry::angry:Co za idiotyzm!!!!
Asieńka, mi z guzem w gardle wielkości piłki pingpongowej kazali czekać na wizytę w poradni przyszpitalnej od kwietnia do września, z zastrzeżeniem, ze dopiero wtedy ustalą termin przyjęcia do szpitala... Porąbana ta polska służba zdrowia, serio. Najlepiej jechać na pogotowie i powiedzieć, że się źle czujesz, coś cię boli itp. Mnie dopiero przyjęli, jak pojechałam na pogotowie i powiedziałam, ze się duszę...

A jeszcze mam pytanko: gdzie jest ta lista Vanilki, bo mi umknęła? :)
 
Witam dziewczyny
Prawda masakra jest z tą z tym NFZ. Ja wczoraj miałam pobieraną krew na toksoplazmoze i babka nie mogła pierw się dobrze wbić w zgięciu to wbiła się w żyłe przy nadgarstku. Jak stamtąd wyszłam to ręka mnie strasznie bolała i nie mogłam ja prawie ruszać a jak wróciłam do domu to patrze a takm mam niebieskie i spuchniete 2cmx5cm i czerwona linia na 2 cm i sie troche przestraszyłam. Ale mama zadzwoniła do przychodni i powiedziała żeby zrobić okład z rivanolu a jak to nie pomorze to pojechać na pogotowie. ale na szczęscie wszystko ok .Dziadkowie wzieli córcie na basen i mam troche spokoju i sie wezme za pisanie pracy.
A we wtorek wizyta.
 
gaja ja tez mam wizyte we wtorek. ja mam na 17 a Ty? :-) ja spadam dziewczyny, bo sie troche pomaluje i po obiadku lece do kolezanki. misiek jedzie na mecz AZSu i potem do nas zajrzy bo bedzie tez facet kolezanki i chyba znow jakas flaszke zrobia....a ja znow o suchym pysku i bede robic jako szofer.wrrrrrrrrrrrrrr. a jutro powtorka z rozrywki bo do mojego brata idziemy. mam nadzieje ze bedzie spokojniej bo tam male dziecko (hura) :-) a po drodze zajrze do mieszkanka i zobacze jak postepy moich panow robotnikow ukochanych szybko pracujacych ;-) i wezme sobie zamowiony sweterek bo mi przyszedl podobno na adres domowy i mi odebrali. juppppppiiiiiii!!!! :-) :-) zycze milych i smacznych obiadkow. ps ja mam flaczki, rybke buraczki na cieplo i ziemniaczki. a tylko ziemniaczki obralam ;-)
 
Nie rozumiem...Zawsze sądziłam,że szpital to miejsce,do którego mogę przyjechać o każdej oprze dnia i nocy i powinni mnie przyjąć i nie ma mowy o czymś takim żeby mi nie chcieli pomóc i kazli czekać aż im się zachce zainteresować stanem zdowia pacjenta!!:angry: Nie wiedzą co dziecku jest i co gdyby to było coś tak bardzo poważnego? Co jeśli życie dziecka byłoby zagrożone i liczyły sie teraz każde godziny?!:angry::angry:Co za idiotyzm!!!!
na kiedy masz termin porodu ???

dzamena to moze z om daj ?

sorki ,ze tak sie wbijam Wam laski ale przez ta liste nie wiem o czym mowa ;-)
trzeba ja dokonczyc co bysmy gorsze od reszty nie byly :-p
 
reklama
mysza, pani kerownik chyba lepsza od szefowej hahahahahahahah :-) a sie ze mnie smialas :-) ale ci remontowcy sa fajni :-)
 
Do góry