Lipiec 2010

[Rusia]

z sokiem malinowym dziewczeta uwazajcie...bo wiem, ze za duzo nam w ciazy nie wolno go pic..ze wzgledu na mniejsze dotlenianie dzidziusia....poczytajcie w necie...bo nie chce bzdur powypisywac

 

[perla2212]

Rusalka to naparu czy herbatki z lisci malin nie mozna bo dzialaja naskurczowo (pilam przed porodem coby synka juz na Swiat wywolac) a co do soku to nie slyszalam o przeciwskazaniach!
Asienka a syrop z cebuli robisz tak : pokroj cebule w polplasterki, wloz do sloika, zasyp cukrem lub zalej miodem (ja dawalam tego i tego) , zakrec sloik i postaw kolo grzejnika, od czasu do czasu potrzasnij, za kilka godzin syropek gotowy!
a i jesli chodzi o miod to jak zamierzasz dodac do herbaty czy mleka to poczekaj az troche przestygna bo miod w 60 stopniach traci swoje drogocenne wlasciwosci...
do herbaty z cytryna mozesz tez dodac odrobine korzenia imbiru!
powodzenia w kuracji

 

[Asieńka.]

Dzięki,dzięki,dzięki!!:-)
Tak,to ten syropek,który mamusia mi robiła

Kurcze nie wiedziałam o tym,że miodek traci swoje wartości w zbyt wysokiej temperaturze.Dobrze wiedzieć

 

[jedyneczka]

perla z tą maliną raz piszą że wywaru z liści nie można a innym razem że z kwiatów niet natomiast z liści jak najbardziej. W związku z tym że nawet zdania lekarzy sa podzielone wogóle nie piję nic z maliny

 

[Asieńka.]

No ładnie...a ja sporo tych malinek piję bo mnóstwo ich mamy na działce i mama z nich robi właśnie soczki itp i na przeziębienie i tak profilaktycznie czy coś zawsze piłam.W ciąży też...ale mam nadzieję,że nic z tego nie wyniknie.

 

[Ashika]

Witam dziewczynki

Niestety nie mam dobrych wiadomosci z rana :-(
Mam za wysokie cisnienie a puls nie spada mi poniezej 100 nawet jak spie i wlasnie nam gin kazal jechac do szpitala. Trzymajcie sie cieplo na pewno sie odezwe bo za bardzo jestem uzalezniona od kompa zeby bez lapka zyc ;-) biore ze sobe do torebki liste na wszelki wypadek to dam znac.
Przepraszam bardzo za smutne wiesci.

 

[mammi]

DZień Dobry wszystkim

Zaglądam na forum a tu takie wiadomości.
Ashika trzymam kciuki,żeby wszystko było ok.Jesteśmy z Tobą całym sercem.

U mnie dziś noc makabryczna.Izabelcie bolał ząbek i pół nocy nie spałyśmy:-(Próbowałam dosłownie wszystkiego,żeby jej przeszło.
Na dodatek nie chce dziś jechać na pogotowie dentystyczne tylko uparła się,że wytrzyma do pn.i pójdzie do swojego dentysty

Widzę,że dłuższa rozmowa odbyła się na temat wyprysków.Na szczęście już nie posiadam.Na początku ciąży czasem jakiś wyskoczył.Teraz mam tak suchą skórę,że wątpię,żeby na takim gruncie coś się wykluło;-)

Miałam napisać więcej ale córa drze się "MAmo jeść"więc narazie muszę spadać,potem dopiszę

 

[jedyneczka]

ashika kaktusie kochany, trzymam kciuki żeby dobrali Ci jak najlepsze leczenie i wypuścili szybko do domku bo tylko szpitala Ci jeszcze brakowałoAle to dla WASZEGO dobra więc poku......uj sobie w duszy i wytrzymaj.A jak będziesz miała kompka to sobie u nas daj upust flustracji bez recenzji. Będzie dobrze, nie martw się, wspieramy Cię myślami prawda dziewczyny?

 

[madzik1980]

Ashika trzymam kciuki!!Będzie dobrze-zbiją ciśnienie i puls i wypuszczą do domku-zobaczysz.

 

[mammi]

Wspieramy z całego serca.Czekamy na wiadomość od Ciebie kochana.