reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcówki na zakupach (bez ogłoszeń i reklam)

ja dla Wojtka myślałam, ze mam taki jesienny, nawet wczesno-zimowy, ale przymierzylam ostatnio i doopa blada... za ciasny... a rozmiar z metki 74:szok::szok::szok:
 
reklama
Ja kompletnie nie mam pojęcia jaki rozmiar kupować na moją Małą, bo generalnie nosimy 68 (troszkę za duże niektóre rzeczy, ale 62 za małe więc wolę tak :tak:) a wczoraj kupiłam sweter na 74 i tylko trochę za długie rękawki:szok: Kombinezony zimowe dostałam dwa, ale oba na 68 :-( chyba poczekam jeszcze i kupię jak już będzie wiadomo jaki będzie potrzebny rozmiar.
 
Ja ostatnio zrobiłam sobie porządek w szafie z butami - odkryłam dwie pary nowych kozaków na obcasach BigStara, które kupiłam będąc w ciąży, a o niej nie wiedząc.. może po razie miałam je na sobie. A jeśli chodzi o kurtki zimowe to mam jedną na narty i jedną ciążową.. Więc tu wydatek się zapowiada.. marzy mi się ramoneska z czerwonej skóry, ale na zimę przy dziecku (nosidełko albo chusta) to trochę niepraktyczne rozwiązanie.. A co do kombinezonów Emilkowych, to mamy 3:


Pierwszy misiowaty 3-6m jeszcze przyduży, ale używamy w drodze powrotnej z basenu, drugi też rozmiar 3-6m typowy kożuszek, a trzeci puchowy rozm. 74 - będzie jak znalazł od stycznia..
 
Heheh:)Ja mam ten sam problem z naszym maluszkiem!!!Może takie rozmiary poprostu dziwne są:)Lepiej poczekac z zakupem poprostu:)Ja tak zrobię.W sobote się wybiera,y z małym na zakupy to może coś nowego zakupimy do jego garderobki :)pozdrawiamy i miłego dnia:)
 
A ja, ze względu na przerażającą ilość brudnych pieluszek i ten smród i w ogóle, postanowiłam przejść na pieluchowanie wielorazowe. Właśnie zakupiłam kilka otulaczy, mam 30 pieluch tetrowych, kupiłam wkłady "sucha pupa", parę wkładek i czekam na przesyłkę...
Poza tym wywożą nam śmieci co 2 tyg i nie wyrabiamy... Także wprowadzam zmiany. Mam nadzieję, że się wdrożę i nie będzie to wyrzucona na marne kasiora. Chociaż kupiłam firmówki i w razie "W" można odsprzedać nie ponosząc wielkich strat ;-)
 
reklama
mysza a nie wydaje Ci się, że przy wielorazowych smród będzie taki sam? ;D:D:-):-D albo nawet większy jak to będzie gdzieś leżeć? za chiny ludowe nikt by mnie nie zmusił w dzisiejszych czasach do prania pieluch:no: podziwiam:tak:
 
Do góry