reklama
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Czy Wy też odnosicie wrażenie, że dzieciaki rozwijają się teraz w ogromnym tempie? Ja widzę każdego dnia zmiany i mogłabym non stop całować to moje maleństwo za to, jakie jest mądre. Zakochałam się w moim dziecku po raz drugi
Uciekam do roboty, miłego kawkowania
Tak samo mysle iwonko. straaasznie szybko lapia te na sze dzieci wszystko. ja jestem naprawde mocno zdziwiona iw iem ,z e tym bardziej musze wyostrzac zmysly na wszystkei ewentualne niepotrzebne slowa. Alek tak slucha jak sie co opowiada, czasemmi sie wydaje, ze jazy wszystko co do joty
Ostatnio bardzo mnie wzrusza jak go prosze zeby sie schowal, bo wtedy zakrywa sobie raczkami oczka. nie pokazywalm mu tego nigdy samo sobie doszedl do tego "blednego pojecia" swojej neiobecnosci. Podobno dzieci wlasnei tak maja, ze jak zakrywaja oczy to mysla, ze calych ich nei widac. Slodkie to , nie?
Gazelko ja z tym forummialam podobnie do Ciebie na samym poczatku. To znaczy mialam male daty i literki na forum. Jak dobrze pamietam to zmienilam sobie ustawienia strony.
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Melll ale fajna historia:-) , kurcze kazdy by chyba chcial to przezyc i znalezc sie w skorze tej kuzynki
Aniu super wierszyk!!!!! Porgatulowac takiego talentu ja tworzylam odrobinke ale jak mialam nascie lat
Aniu.g pisz koniecznie o swoim samopoczuciu, szczerze mowiac to sie nawet dziwilam dlaczego nei piszesz, ale pomyslalam, ze moze poprostu jest to dla Ciebei normalka ja bede z wielkim zainteresowaniem czytala Twoje opisy.
Gazelko, ciebei cosa rzeczywscie nosi z tym dzidziusiem
Kredziu moj Alek zaypia po ciemku od zawsze, za wyjatkiem lata kiedt to widno bylo jak go kladlam
Klaudus, ale masz zdolniache w domku :-) ja poki co zamierzam kupic nakladke na kibelek.
Ok buziaki i do jutra , bo znowu pisze do samej siebie.
Aniu super wierszyk!!!!! Porgatulowac takiego talentu ja tworzylam odrobinke ale jak mialam nascie lat
Aniu.g pisz koniecznie o swoim samopoczuciu, szczerze mowiac to sie nawet dziwilam dlaczego nei piszesz, ale pomyslalam, ze moze poprostu jest to dla Ciebei normalka ja bede z wielkim zainteresowaniem czytala Twoje opisy.
Gazelko, ciebei cosa rzeczywscie nosi z tym dzidziusiem
Kredziu moj Alek zaypia po ciemku od zawsze, za wyjatkiem lata kiedt to widno bylo jak go kladlam
Klaudus, ale masz zdolniache w domku :-) ja poki co zamierzam kupic nakladke na kibelek.
Ok buziaki i do jutra , bo znowu pisze do samej siebie.
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Hello :-)
Kredzia, rozbrajająca fotka uśpionych chłopaków :-) A Kornel zasypia po ciemku
Martusia, trzymam kciuki, żebyście jak najszybciej z łosiem odnaleźli się w nowych warunkach. Na początku faktycznie może być Ci ciężko, gdy jeszcze więcej obowiązków związanych z dzieckiem będzie spoczywać na Twojej głowie, ale najważniejsze, to dobra organizacja i jak najlepsze wykorzystanie wspólnie spędzonych chwil. Twój łoś już to zrozumiał i jeśli nadal tak pięknie będzie zachowywał się wobec Ciebie, to na pewno dacie radę i przyzwyczaicie się ;-)
AniuSz. wierszyk słodki i przewrotny. Wydaje mi się, że nie trzeba koniecznie doszukiwać się powodów jego "obcięcia" poza tym, że może po prostu był dla nich za długi ;-)
Kredzia, rozbrajająca fotka uśpionych chłopaków :-) A Kornel zasypia po ciemku
Martusia, trzymam kciuki, żebyście jak najszybciej z łosiem odnaleźli się w nowych warunkach. Na początku faktycznie może być Ci ciężko, gdy jeszcze więcej obowiązków związanych z dzieckiem będzie spoczywać na Twojej głowie, ale najważniejsze, to dobra organizacja i jak najlepsze wykorzystanie wspólnie spędzonych chwil. Twój łoś już to zrozumiał i jeśli nadal tak pięknie będzie zachowywał się wobec Ciebie, to na pewno dacie radę i przyzwyczaicie się ;-)
AniuSz. wierszyk słodki i przewrotny. Wydaje mi się, że nie trzeba koniecznie doszukiwać się powodów jego "obcięcia" poza tym, że może po prostu był dla nich za długi ;-)
Joaska
Lipcowe mamy '05
hihi mam kawe a do niej............. maślaki w occie pycha
hmmmmm.......takie połaczenia kojaza mi sie tylko z jednym......
czesc babeczki :-):-)
Joaska
Lipcowe mamy '05
czesc Iwonka
Joaska
Lipcowe mamy '05
dobra, nadrobiłam wczorajszy dzien!!!
od dzisiaj zaczyna mi sie samotne siedzenie w domu, R ma robote az do poniedziałku, najgorsze jest to, ze ja mam dyzur w piatek i w sobote, trzeba bedzie zatrudnic babcie na troche wiecej niz zwykle!!!
jakos mi nie przykro z powodu tej samotnosci................
od dzisiaj zaczyna mi sie samotne siedzenie w domu, R ma robote az do poniedziałku, najgorsze jest to, ze ja mam dyzur w piatek i w sobote, trzeba bedzie zatrudnic babcie na troche wiecej niz zwykle!!!
jakos mi nie przykro z powodu tej samotnosci................
Joaska
Lipcowe mamy '05
aniu wierszyk super!!!!!
oczywiscie głos oddany...........
oczywiscie głos oddany...........
Joaska
Lipcowe mamy '05
martusia kochana, ciesze sie, ze humorek miałas jednak wczoraj poprawiony!!!A to zmeczenie to wszystkie chyba rozumiemy!!Powiem Wam babeczki szczerze. ze gdyby nie praca to chyba tez bym dostała fioła w chałupie......i chociaz czasem nazekam, ze nie chce mi sie tam isc, to jednak strasznie sie ciesze ze ja mam!!!No i mam nadzieje, ze bede w niej pracowac dalej!!!!!:-):-)
kredzia co do zasypiania to Kuba spi po ciemku, chociaz czasem zapalam taka mini lapmeczke, ale to bardziej dla siebie, zeby nie wywalic sie na jakiejs zabawce, jak wchodze do pokoju!
kredzia co do zasypiania to Kuba spi po ciemku, chociaz czasem zapalam taka mini lapmeczke, ale to bardziej dla siebie, zeby nie wywalic sie na jakiejs zabawce, jak wchodze do pokoju!
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: