helo
mam chwilowy dostep do neta to wpadam sie przywitac:-)
w sumie nasi najemcy nam uzyczyli laptopa na pare godzin
u nas wszystko ok
mieszkanko super,wreszcie bez klopotliwych wspollokatorow-balangowiczow
minus tego ze totalnie jestesmy odcieci od swiata bo i nie mamy neta i polish cyfry
net bedzie pod koniec miesiaca,a z cyfra to szkoda klawiatury....
nadal kulam sie 2w1
Hani jak Mili na swiat sie nie spieszy...niestety
28 pazdziernika minal pierwszy termin
w zwiazku z tym ostatnio na konroli w szpitalu przebadali nas na cacy i z Hania wszystko super jak lekarze mowili
jej waga na dzisiaj to ok 3100g co mnie zdziwilo bo Milena miala 3300g a urodzila sie w sumie w terminie
tagze wg lekarzy waga Hani bedzie podobna do Mili
ogolnie stanu 2w1 mam tak dosyc ....wczoraj po gorach troszku sie spinalam,no i nadal nic
w nocy ledwo spie,bo rece mi dretwieja do bolu,chodze jak pingwin
przez co non stop jestem jak spiaca ksiezniczka i moj poziom energii jest bliski zeru
pozatym ok
jestem ciekawa co u was,ale nie jestemic w stanie nadrobic
ale mnie ten laptop wkurza brrrr...non stop cos mi przeskakuje noooo
oki ide szybko pobuszowac;-)