Lipcowe mamy

[nenius]

zbieram się - dzisiaj mam w planach wizytę w punkcie plusa - chcę nowy telefon

 

[brunetka]

brunetko jak się czujesz?

Kasiu czuje sie tak jak w ciązy;-), czyli jest mi cięzko, trudno mi się oddycha, od dóch dni bolą mnie nogi.I tak powaznie marze aby juz urodzic, choć z drugiej strony boję się......

dzieki dziewuszki za wszytskie gratulacje :-):-):-)

Brunetka dzieki za nazwe leku. To dla Maksa. Cos mi pokasłuje ostatnio. Niby nic wiecej sie nie dzieje, ale moze mu podaje po kilka dni to coś

Ale jak dam ten pyrosal to juz nie dawac niczego innego ??

Ten lek jest przeciwzapalny, przeciwgorączkowy stosowany w przeziębieniu , grypie, zapaleniu okrzeli.A na kaszel moze syropek np.prawoslazowy?

 

[brunetka]

A tak wogóe mam dziś wizyte u ginki, już ostanią przed porodem.
Dowiem się na kiedy jestem zapisana do szpitala, tak na 100%. I kiedy bede miała zrobione cc.
Najgorsze jest to, ze jakis taki tydzien miałam, ze nie zrobiłam badan.Po prostu nie miałam z kim zostawić Matueszka w domu, a z nim w przychodni i w kolejce to raczej nie do przezycia, tym bardziej ok.godz.7-8.
Zreszta moje dziecie sypia do 8 rano

 

[elen_dir]

Elen - sory za spozniony refleks - sopiero teraz zauwazylam priva - odpisalam:-)

nie ma sprawy Kochana. niestety wyjazdy odwołane - zero kasy, zero odstresowywania się

o ile pamiętam, to niektóre lipcowe szkraby ważą 10 kg

Julka 12 kg, trochę podciągnęła :-)

Klaudia - abrdzo dziękuje za privka bardzo... przy tej piosence zawsze ryczę, nie ma komu jej dedykować
w ogóle bardzo dziękuję za wszystkie przytulanki i dobre słowa, KasiuK jak będę na dnie to pewnie zadzwonię, pozwolę sobie ... :-(

jadę, idę, nie wiem co dalej, papa

 

[brunetka]

Czy wy też potwierdzacie, że pustki tu jakieś ostatnio???

 

[Wiki_28]

Czy wy też potwierdzacie, że pustki tu jakieś ostatnio???

to chyba okres Wszystkich Swiętych

 

[Wiki_28]

Aniu ale masz dużego mężczyznę w domku

 

[Wiki_28]

A tak wogóe mam dziś wizyte u ginki, już ostanią przed porodem.
Dowiem się na kiedy jestem zapisana do szpitala, tak na 100%. I kiedy bede miała zrobione cc.
Najgorsze jest to, ze jakis taki tydzien miałam, ze nie zrobiłam badan.Po prostu nie miałam z kim zostawić Matueszka w domu, a z nim w przychodni i w kolejce to raczej nie do przezycia, tym bardziej ok.godz.7-8.
Zreszta moje dziecie sypia do 8 rano

Jak już będziesz znała datę cc to tylko odliczać do dnia urodzin maluszka
fajnie jest wiedzieć kiedy urodzi się dziecko ja też znałam datę cc przy Oliwierku i było o niebo lepiej niż przy Wiki, gdzie czekałam niby na poród siłami natury a skończyło się na cc 13 dni po terminie, nie życzę nikomu

 

[gazelaczek]

Brunetko, nie mogę się doczekać Twojego Kubusia Będziemy mogły czatować o naszych maluchach i będzie mi raxniej hihih :-) A jaki termin obstawiasz? Za dwa tygodnie czy nawet wczesniej?

Rozumiem co czujesz teraz, ostatnie tygodnie ciąży to masakra... Na szczęście świadomość, że niedługo koniec jakoś pozwala to przeżyć ;-) Jeszcze troszkę i będziesz miała przy sobie malucha

Mi też się podobało że znalam termin porodu dzieci. Chociaż do konca mialam stresa, że akcja zacznie się wcześniej, bo lekarze terminy wyznaczali mi na ostatni tydzien ciąży... No i w sumie Maciejas zaczął się rodzić dobę wczesniej niż było zapisane w kalendarzu :-) Jagódka aż tak bardzo się nie niecierpliwiła :-)

 

[Anikaa]

No wiec moje drogie tym razem juz oficjalnie moge Wam powiedziec, ze bedziemy miec z moim łoskiem
drugiego synka :-):-):-)
Tym razem jest to potwierdzone na 100%.
Bobasek jest zdrowiutki i jak na moje oko z profilu bardzo podobny do nasze Maxa
Czuje sie szczesliwa i spokojna.
Bedzie chyba z niego sliczny chłopczyk bo wygladam okropnie i wyskakuja mi krosty

Dziewuszki mam pytanko - jak sie nazywało to lekarstwo o którym pisałyscie ostatnio - na przeziebieniem infekcjem bez recepty w aptece ?

Gratulacje Aniu , uper ze zdrowy i cały no i jak do Maksia podobny to się w przyszłosci od dziewczyn nie opędzisz w domu

:---------(
dzisiaj ja potrzebuję przytulenia ale nie mówicie nikomu :--(

hej - ja tylko melduję się Moje cudaki śpią, a ja się aktywizuję Dziś nocka była z tych lepszych, więc pewnie kolejna będzie przechlapana, dla równowagi hihih

powiem Wam, że jeśli tylko się wyśpie, to ze wszystkim daję radę, ale jeśli noc trafi się ciężka, to potem w ciągu dnia trzęsą mi się ręce... Czasem trudno jest zgrać dwoje dzieci.

Niania, witamy Marcelka! Chyba że myślisz o innym imieniu?

świetne okreslenie :-) , Gazelko nigdy nie watpiłam ze swietnie bedziesz sobie dawałą radę, a jak mówi Ania.g z czasem bedzie coraz lepiej

Jeszcze sie pochwale - bylismy na szczepieniu - rozwijamy sie bardzo dobrze i szybciutko (juz przyjmujemy pozycje do raczkowania) no i uwaga wazymy zaledwie;-)9kg - oczywiscie pisze o Piotrku

Aniu , no to kawał mężczyzny masz w domu...:-):-):-)