reklama
tusia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2004
- Postów
- 3 924
Czesc dziewczyny
Wszystkim solenizantkom wszystkiego najlepszego!!!!
Nie było mnie troche, bo miałam troche spraw i jeszcze jakies chorubsko nas wszystkich dopadlo. Ale dziwnie, bo kazdy mial rozne objawy.
Dziewczyny moja Majka aparatka zaczeła robic szpagat, troche jej brakuje do konca, ale tak jej sie spodobało, ze co chwila robi wiec jeszcze troche i będzie do podłogi. Muszę to nagrac
Dobra ide troche ponadrabiac.
Wszystkim solenizantkom wszystkiego najlepszego!!!!
Nie było mnie troche, bo miałam troche spraw i jeszcze jakies chorubsko nas wszystkich dopadlo. Ale dziwnie, bo kazdy mial rozne objawy.
Dziewczyny moja Majka aparatka zaczeła robic szpagat, troche jej brakuje do konca, ale tak jej sie spodobało, ze co chwila robi wiec jeszcze troche i będzie do podłogi. Muszę to nagrac
Dobra ide troche ponadrabiac.
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Aluniu- Ewuniu 100 stu lat w zdrowiu i szczesciu z usmiechem na twarzy z mnostwem wolnego czasu dla siebie i rodziny. Niech wasz domek piekny budujacy sie bedzie jak najszybciej ukonczony, po waszej mysli, no i zycze, zebyscie jak najszybciej mogli gonic sie wogol niego na golasa;-)
Hello, u nas tez wiosna sliczna. Za oknem sloneczko, ptaszi spiewaja. W parku grokusy rozkwitly, przebisniegi i nawet zonkile sie pojawiaja juz
Ja w przyplywie wiosennej aury wynioslam posciel do ogrodka (jak na wsi)
Losie poszly spac, a ja sie biore za cottage pie, jak chcecie to wstukam przeps na watek kulinarny. To jako drugie danie, wolowina mielona z ziemniakowa pierzynka.
Hello, u nas tez wiosna sliczna. Za oknem sloneczko, ptaszi spiewaja. W parku grokusy rozkwitly, przebisniegi i nawet zonkile sie pojawiaja juz
Ja w przyplywie wiosennej aury wynioslam posciel do ogrodka (jak na wsi)
Losie poszly spac, a ja sie biore za cottage pie, jak chcecie to wstukam przeps na watek kulinarny. To jako drugie danie, wolowina mielona z ziemniakowa pierzynka.
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Ciesze sie ogromnie, ze Juleczka juz wraca do formy. Niech nadrobi wszystkie zaleglosci w jedzeniu, a Tobie Edziu duzo radosci zycze ze zdrowiejacego dziecka. Kurcze, niech Ci Bog wynagrodzi te przejscia
Tusia ale aparatka z tej Twoje Majeczki. No cyrkowka rosnie
Wiki zdrowka, jejku ale sie tu wszyscy po trochu rozkladaja.
Wiecie a mnie Alek dzisiaj zaskoczyl, bo przylecial do mnie do lazienki (siedzialam na kibelku) powiedziec mi "Mamusia istonos" (listonosz) Mowilam mu nei raz, ze listy to przez drzwi wrzuca nam listonosz, ale nie kazalamu powtarza tego slowka, a tu sam sobie wypowiedzial. Jestes starsznei kocham to moje dziecko. W dalszym ciagu chce mi sie go calowac, sciskac, tulic (a on "przytulac" jest;-) ). Jest taki fajny chudziutki, a ja lubie takie dzieci, takie glizdeczki. Owszem, wolalabym, zeby lepiej jadl, ale na sile nie wmusze. Mam nadzieje, ze mnei zle nei zrozumiecie Pomocny tez jest, recznik mi podaj jak glowe myje, balsam do wlosow mi wyciagnie pranie brudne do pralki powklada z ochota. Zeby nei bylo, ze rosnei mi coreczka to przepada za samochodami!!! w kazdej postaci.
Ps. tlusciutkie dzieciatka tez lubie;-)
Tusia ale aparatka z tej Twoje Majeczki. No cyrkowka rosnie
Wiki zdrowka, jejku ale sie tu wszyscy po trochu rozkladaja.
Wiecie a mnie Alek dzisiaj zaskoczyl, bo przylecial do mnie do lazienki (siedzialam na kibelku) powiedziec mi "Mamusia istonos" (listonosz) Mowilam mu nei raz, ze listy to przez drzwi wrzuca nam listonosz, ale nie kazalamu powtarza tego slowka, a tu sam sobie wypowiedzial. Jestes starsznei kocham to moje dziecko. W dalszym ciagu chce mi sie go calowac, sciskac, tulic (a on "przytulac" jest;-) ). Jest taki fajny chudziutki, a ja lubie takie dzieci, takie glizdeczki. Owszem, wolalabym, zeby lepiej jadl, ale na sile nie wmusze. Mam nadzieje, ze mnei zle nei zrozumiecie Pomocny tez jest, recznik mi podaj jak glowe myje, balsam do wlosow mi wyciagnie pranie brudne do pralki powklada z ochota. Zeby nei bylo, ze rosnei mi coreczka to przepada za samochodami!!! w kazdej postaci.
Ps. tlusciutkie dzieciatka tez lubie;-)
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
Witam i ja pózną pora
juz dzisiaj odwaliłam kawał dobrej roboty i kręgosłupa w związku z tym nie czuje :sick: ale jest cool
Super ,że Julinka juz zdrowieje!!!
Martusiu super pościk o Alusiu napisałaś- taki cieplutki jak zwykle
Tusia dla Majki akrobatki elwiski i koniecznie nagraj filmik
juz dzisiaj odwaliłam kawał dobrej roboty i kręgosłupa w związku z tym nie czuje :sick: ale jest cool
Super ,że Julinka juz zdrowieje!!!
Martusiu super pościk o Alusiu napisałaś- taki cieplutki jak zwykle
Tusia dla Majki akrobatki elwiski i koniecznie nagraj filmik
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Elficzku to jak juz roboty kawal odwalilas to fajrant teraz i cos do picia;-) i jedzenia , nozki na stolik i odpoczywaj Na tyle na ile dziecko i chory maz pozwala. Niech tej twoj Grzes juz wyzdrowieje
Ja zrobilam ta cottage pie i mozemy jesc, ale maz z synem spia Niby dobrze, bo ja mam czas dla siebie, ale godzina 16-nasta wybije za 2 minuty, a moje dziecko nei bedzie chcialo spac wieczorem
Mie winko po kosciach tak fajnie sie rozeszlo, a co pilam przy gotowaniu. Ale zabrzmialo jedna lampeczka (jak narazie)
Ja zrobilam ta cottage pie i mozemy jesc, ale maz z synem spia Niby dobrze, bo ja mam czas dla siebie, ale godzina 16-nasta wybije za 2 minuty, a moje dziecko nei bedzie chcialo spac wieczorem
Mie winko po kosciach tak fajnie sie rozeszlo, a co pilam przy gotowaniu. Ale zabrzmialo jedna lampeczka (jak narazie)
Wiki_28
styczeń '02 lipiec '05
Niuńka Melll Martusiu Elficzku
reklama
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Aaa jeszcze sie pochwale jak juz jestem na rauszu, ze kupilam sobie film The Lake House, ciesze sie bardzo, bo chcialm miec ten film
Elficzku i dzieki, ze tak ladnei odpisalas na moj post o Alusiu. To takie mile, bo wcale nie liczylam na jakis odzew
Aaa i Alka jestem ciekawa jaki przepis ma Twoja mamusia na syrop z cebuli? U nas zawsze sie kroilo w plasterki cebule i zasypywalo cukrem. Sloik zakrecalo sie ale tak z dostepem powietrza. Za 2 dni mozna juz bylo pic syropek, bo dwie lyzeczki trzy razy dziennie. Ciekawa jestem czy sa jakies inne sposoby
Elficzku i dzieki, ze tak ladnei odpisalas na moj post o Alusiu. To takie mile, bo wcale nie liczylam na jakis odzew
Aaa i Alka jestem ciekawa jaki przepis ma Twoja mamusia na syrop z cebuli? U nas zawsze sie kroilo w plasterki cebule i zasypywalo cukrem. Sloik zakrecalo sie ale tak z dostepem powietrza. Za 2 dni mozna juz bylo pic syropek, bo dwie lyzeczki trzy razy dziennie. Ciekawa jestem czy sa jakies inne sposoby
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: