Puchatek u nas na topie ale do czytania ... no i jeszcze czytamy co dzień Franklina - już nimi rzygam
testosteron wydał mi się sympatyczny ale nie oszałamiający... za to wczoraj obejrzałam Apocalypto i polecam.
Mati to wogóle taki mól ksiązkowy , bo lubi i Puchatka i Franklina i Kamyczka i Sezamkowy zakątek, no wszytsko dosłownie;-)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
A mi jako nielicznej Testosteron się podobał
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Apocalypto takie sobie, ale moze być......