reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Babki, szybkie pytanko - czy bakłażan moze mieć w srodki pestki takie malutkie i czarne? Bo zawsze widzialam takie jasno zielone, prawie nie odroznialy sie od reszty wnętrza. zupelnie nie znam się na tym ustrojstwie, ale robię obiad i musze widzieć juz - gotowa czy wyrzucic? :confused:
 
reklama
halo! to bedzie teraz bardzo dluuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo!:tak:
Czesc, melduje się i ja :cool2: Anybody home??:-p

no wiec na szybko kilka informacji:
- w piatek byl ostatni dzien mojej pracy az do powrotu z macierzynskiego :-p wiec jest git , zamierzam to dobrze wykorzystac bo to drugi i ostatni raz w zyciu:-)
- Maksio ju tydzien u babci :-) jutro dolączam do niego i tak az do 20 grudnia :tak:Kompa zabieram ze sobą wiec bede wreszcie miała wiecej czasu na BB.

Potem wracam do wa-wy na wizyte u gina i jade(juz z łosiem) do rodziców na swieta
...a po swietach do krynicy górskiej na tydzien do SPa :-):-):-)

- Remont idzie pełną parą:cool2: Parter naszego domu wyglada jak plac budowy, wiec jest mega jazda :tak:ale na maksa mnie cieszy, ze to wszytsko w końcu się dzieje :-pwiec jak dla mnie moze byc plac budowy hihi
Poza tym pracuja u nas 4 super mięsa wiec mam super widoki :cool2::cool2::cool2:Az jestem zdzwiona, ze taka ekipa 'mięsna' się zebrała :-p

Dzis mamy z łosiem ostatni wieczór przed nasza tgodniową rozłąkąm wiec jedziemy zaraz na kolacje i do kina na "1408" horror, podobno niezły..
Relacje zdam :tak:

No to kisssski laski.

A Wam w tajemnicy powiem, ze widziałysmy się z Gazelką ostatnio u naszego wspolnego gina. Nasza Dorotka wyglada jak kolezanka z liceum, a nie matka dwójki dzieci. I nie ma ani grama oponki o której gdzies pisała :tak:



A mój Marcel wazy 450 gram :-) i ma 22 cm :-) I ma śmieszny nosek:-)
no wiec tak, NiaNia jak zawsze szczesciara! nawet robole do demolki jej sie "mieska" trafily!:-p:-D


qrcze moge zyc bez kalendarza.......
ten suwaczek z terminem @ jest niezawodny.......
sprawdza sie co do dnia :-):-):-):-)
pod warunkiem chyba, ze ktos chodzi jak w zegarku:confused: mi sie cykl wacha miedzy 31-33dni to wnioskuje ze by przeklamania byly?

Cześć dziewczyny :happy:
Zastanawiam się czy jest możliwość, aby całkiem nowa mamusia mogła dołączyć do waszego grona?

Daria, 29l, Kraków, córcia Zosia, 2,5roku, mąż Robert, pies Frodo - 5 miesięcy :)
mozliwosc jest, a nawet potrzeba!:tak: witaj Dario! zapraszamy. czytaj, wciagaj sie i pisz.:tak::tak::-)
Pierwsza:-)
ale pustki przez weekend, laski gdzie się podziewacie:eek::eek::szok:
tu i tam ale nic wiecej nie powiem:cool2::ninja2:

wstałam chora, katar a w gardle przysłowiowa klucha, chyba mam lekkie zapalenie gardła, szpikuje sie właśnie lekami, bo jak wiecie nie mogę być teraz chora :tak:;-);-)

siedzę od rana jak na szpilkach, czekam na wiadomości z UP, nie wiem czemu te wszystkie procedury tak długo trwają :eek::eek: chciałabym juz dzisiaj podpisac ta umowe.......
uups, uwazaj na siebie! nie zaczniejsz chyba pracy od zwolnienia lekarskiego;-)

Dzień dobry
Druga :szok::szok::szok:
Oj przy takiej liczbie postów dziennie to długo nie pociągniemy :-(
nie kracz, nie kracz. mamy nowa twarz na pokladzie;-):tak:

Poza tym sprzątam i odliczam sobie :tak:
tra la la :-):-):-)
wow! 1 tydzien i 5 dni!:szok: ale super:-)

Dziń Dybry!

Julka zjadła całego banana na śniadanie :szok::szok::szok::szok::szok:
Pewnie jest to skutek głodówki jaką sobie narzuciła w ostatnim tygodniu:eek:.
U nas bez fajerwerków. Na linii "łoś-ja" pewne zakłócenia:crazy:.
Jutro odbieramy samochód, w końcu:sorry: ileż można czekać?
W niedzielę wyjazd do mojej mamy a mama chora, sama nie wiem jak to będzie:nerd:.
Łoś ma anginę a my z Julką nie dajemy się jak możemy:zawstydzona/y:.
No i mam już prawie komplet fotoksiążek, ostatnie dwie będą jutro. Najbardziej się cieszę, że udało mi się urwać stówkę ze zlecenia "za czekanie" :laugh2:.

Co tam jeszcze...
Witamy nową mamusię- orzechową Darię:laugh2:
a witamy witamy! dziewczyny matka wrocila!:-Dgratuluje samochodu! zdrowka dla meza, apetytu dla Julci(probowalas ostatnio jakis sposobow na to jej niejadkowanie?)
i niech bedzie! tych fotoksiazek tez ci gratuluje, w koncu wlozylas w to mnostwo czasu, pracy, potu i i energii! :tak::-D

Ps. Chyba jutro przenosimy się do nowego biura.............Maciek nie może się już doczekać a ja? :nerd: :confused::szok: Jak ja tam będę parkować :confused::szok: Już raz sobie tam przyrysowałam samochód :zawstydzona/y:
nabierzesz praktyki szybciutko! nie boj nic!:tak:

wczoraj byla u nas rodzinka siora ze szwagrem i dzieciakami pozegnac sie przed wyjazdem do PL na swieta :-(
kurcze sami tu zostajemy i jakos mi przykro kolejne swieta spedzac tutaj :-(
no coz


co kupujecie dzieciom pod choinke?? macie juz cos wybrane/upatrzone??
Lila nie smutkuj sie. jest was dwojka plus dwojka dzieci to juz jest sporawa rodzinka. na wigilie w sam raz! znacznie gorzej by bylo jakbyscie byli rozdzieleni. zobaczysz spodoba ci sie. nie bedzie takiego duzego zametu, bedziecie sie mogli cieszyc swoja obecnoscia:tak::tak:

dzieci i choinka? dla szymka bedzie albo lokomotywa(wykazuje nieustanne zainteresowanie zczepianiem samochodow plus widzialam jego reakcje na lokomotywe w sklepie) albo klocki(w zasadzie to teraz nie posiada nic na miare jego mozliwosci) albo pidzamke bo w ostatniej palcem dziure zrobil tak urosl:-D
pisze "albo" ale tak nprawde to dostanie wszystko:tak: w styczniu(03.01) ma urodziny wiec i tak dwa prezenty musze zakupic.
niccolo za to ma juz misia uszatka bajke(podoba mu sie i zeby mogl sie polskiego uczyc). myslalam tez o tej osmiornicy co pisalyscie. ale znalazlam u siebie tylko psa i jakies inne zwierze:baffled: ewentualnie to ubranka jeszcze wchodza w gre:tak:

a moja Hanulka dzis skonczyla miesiac zycia
qrcze jak ten czas zlecial :shocked2::szok::szok:
wczoraj rodzinka jej nie poznala:-D
Hania sie bardzo zmeinila
no i...robi sie do mnie podobna :-):-):-):-)
sto lat dla Hanusi!:-):-):-)

Tak, mam już w domu większą część albumów. Są rewelacyjne, śliczne, super !!! naprawdę polecam:tak:
Najbardziej mnie cieszy fakt, że mam wszystkie najfajniejsze zdjęcia od razu ułożone chronologicznie i opisane, czyli cała robota z wklejaniem do tradycyjnych albumów odpada.
:-):-):-)
E-mama przepraszam, ale to moja fucha reklamowanie fotoksiazki. nie odbieraj mi roboty:-D:-D:-D:-D

Czołem :happy2:

Jak tam po weekendzie? Brzuszki napełnione? (mój tak), nastroje dobre? (mój :tak:), ramionka przez łosiów wyściskane? (moje :tak::-p:tak:)

U nas weekend pod znakiem miłości i znajomych (nie łączyć jednego z drugim :-p;-)) Zaliczyliśmy też zakupy (mam śliczną nową bieliznę :sorry2: ), a dzisiaj zamierzam upatrzyć sobie fajne dżiny i kupuję w Mustangu zajefajny pasek. Wczoraj tak długo się zastanawiałam czy go wziąć (ze względu na kosmiczną cenę :szok:), że w końcu panie zamknęły mi sklep pod nosem :dry: Ale łoś obiecał, że mi go dzisiaj kupi :rofl:
brzuszek napelniony, a nawet przepelniony! bylam na chinszczyznie wczoraj i objadlam sie jak opetana!:tak:znalazlam super knajpke:tak:
nastroj do rzeczy, troszke niewyspany:-p
z ramionkami wysciskanymi przez losia klapa do potegi!:no::no: coz zrobic:blink:
gratuluje efektow diety! tak tzrymac:-) i zakupow tez! wlasnie mi przypomnialas o bieliznie! musze sobie kupic bielizny komplet z-n-o-w:-p;-)
Niecierpię przedświątecznych tłumów i unikam centra handlowe z daleka (zwłaszcza markety) :baffled::baffled::baffled: Nienawidzę tego, bo się meczę, pocę, obcierają się o mnie jacyś obcy ludzie, hałas, harmider, mega kolejki do kasy, co chwila zaczepiają mnie jakieś panny przebrane z Mikołaje i inne takie i zapraszają do degustacji, non stop ktoś mnie przeprasza, bo chce akurat obok mnie przejechać z wózkiem, nie mam dostępu do produktów na półkach, bo dziesięć osób ogląda akurat to, co ja chcę zobaczyć, jest mi gorąco (pisałam juz o tym? :confused:) i dlatego większym zakupom w marketach w okresie przedświątecznym mówię: Nie :sorry2:
oj tak. tez mnie draznia takie rzeczy. a juz najbardziej mnie draznia ze niektorzy ludzie tak jakby wyszli z jaskini tylko na ten czas przedswiateczny i sie zachowuja jak dzicy!:no:

a ta róża i czekoladki?:-p;-):confused: hmmm wiesz coś więcej :-p?
o wlasnie, dobre pytanie, sluchamy...:-p
 
Babki, szybkie pytanko - czy bakłażan moze mieć w srodki pestki takie malutkie i czarne? Bo zawsze widzialam takie jasno zielone, prawie nie odroznialy sie od reszty wnętrza. zupelnie nie znam się na tym ustrojstwie, ale robię obiad i musze widzieć juz - gotowa czy wyrzucic? :confused:
malutkie i czarne pestki w baklazanie? hmm, nigdy nie widzialam. moze nie gotuj teraz. a ja sie zaraz zapytam takiej jednej maniaczki baklazanow. ona bedzie wiedziala:tak: jak dobry to ugotujesz jutro;-)

to teraz moje pytanie emergency:
ktora wie gdzie w warszawie mozna zjesc dobre tiramisu! mam taka zachciane na to cudenko, ze umre jak nie zjem:-p:-p:-p;-):tak:
 
to co robiłas w weekend:-p:-p:-p:rofl2::rofl2::rofl2:
zaczelam od czwartku-spotkanie z kolezankami z liceum i nie tylko. bardzo fajnie:tak:spily sie bidule oj spily:-D
w piatek nie mialam ochoty na volty-siedzialam w domku i na zmiane upiekszalam sie oraz czytalam ksiazke.:-) w sobote bylam w knajpie z lektorem i pilam drinki:cool2: a w niedziele bylam na chinszczyznie w restauracji tez z lektorem.:cool2:
teraz chce mi sie tiramisu i jak nie zjem to umre:-p chyba sie niedlugo zbieore i zrobie rundke po miescie w poszukiwaniu TIRAMISU!:tak::tak:
 
zaczelam od czwartku-spotkanie z kolezankami z liceum i nie tylko. bardzo fajnie:tak:spily sie bidule oj spily:-D
w piatek nie mialam ochoty na volty-siedzialam w domku i na zmiane upiekszalam sie oraz czytalam ksiazke.:-) w sobote bylam w knajpie z lektorem i pilam drinki:cool2: a w niedziele bylam na chinszczyznie w restauracji tez z lektorem.:cool2:
teraz chce mi sie tiramisu i jak nie zjem to umre:-p chyba sie niedlugo zbieore i zrobie rundke po miescie w poszukiwaniu TIRAMISU!:tak::tak:

oj kochana to chyba samobojczy post:-):-):-):-) Ty nam tutaj opowiadasz o takim weekendzie jak tu babki walcza z katarami, wpychaniem jedzenia itp.......;-);-);-);-)


a my po uczcie włoskiej ( wciagnelismy spaghetti) powoli zbieramy sie na zakupy.....
moze uda sie zdarzyc przed tłumem.........
 
reklama
Hej :-)
Daria znów przeziębiona, biedactwo moje kochane.
Mnie chyba też coś bierze:baffled:
W sumie u nas ok, ale czasu na nic nie ma:confused:.
Ciężko mi sie odnaleźc w nowym miejscu to znaczy ogólnie jestem bardzo zadowolona, ale:
1. nie wyrabiam się ze sprzątaniem:wściekła/y:
2. nie wyrabiam się ze sprzątaniem:wściekła/y:
3. ciągle jeszcze jacyś dziwni ludzie chodzą po domu, dziwni ludzie w bardzo bardzo brudnych buciorach i w związku z tym jak już wspominałam nie wyrabiam się ze sprzątaniem:sorry2:
4. nie mamy szaf i w ziązku z tym jest jeszcze wiekszy burdel :wściekła/y:

ups chyba jestem monotematyczna:-p:baffled::cool2:;-)
 
Do góry