reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Iwon miłego podróżowania i wracaj calutka;-)

własnie piję cieplutką owocową herbatkę mniam

od rańca biegam i właśnie tak na pełnych obrotach zapowiada mi się ten tydzień

lekarze, aerobiki pływanie, spining, wizyta w przedszkolu na występie martyni,wymiana paneli w korytarzu, malowanie,troszkę pracy papierkowej i w piątek międzynarodowe zawody w klubie sportowym
właśnie dzisiaj do mnie zadzwonili i poprosili o pomoc
nie odmówiłam bo kończy się to imprezką hihi:evil::biggrin2::cool2:
obym tylko dała radę:szok::dull:
 
reklama
A ja własnie dotarłam do pracy na druga zmianę:confused2:
oczywiście 30 miut spóznienia:-p spotkałam po drodze znajomego i wypiliśmy szybka kawę:cool:dobrze, że kierownika nie ma, więc mogłam się spokojnie spóznić:dull::-)
 
A ja wlasnie mysle jak przekonac nasza nowa opiekunke aby jej sila perswazji nie byly cukiereczki. Babka jest ogolnie bardzo fajna tylko ma ta mala wade, ze jak Jasko czegos strasznie niechce to ona by go przekupic obiecuje mu lentylki:wściekła/y::no:.
Juz rozpoczelam nad nia prace:cool:.
Ciesze sie ze jestem jeszcze przez te 3msc w domu wiekszosc mankamentow bede mogla wylapac i pozmieniac.
AAAAAA i najwazniejsze - poki jest opiekunka biore sie za siebie - jutro kosmetyczka, w piatek fryzjer - mowilam ze WRACAM;-):-) do zycia:-)
 
Iwon miłego podróżowania i wracaj calutka;-)

własnie piję cieplutką owocową herbatkę mniam

od rańca biegam i właśnie tak na pełnych obrotach zapowiada mi się ten tydzień

lekarze, aerobiki pływanie, spining, wizyta w przedszkolu na występie martyni,wymiana paneli w korytarzu, malowanie,troszkę pracy papierkowej i w piątek międzynarodowe zawody w klubie sportowym
właśnie dzisiaj do mnie zadzwonili i poprosili o pomoc
nie odmówiłam bo kończy się to imprezką hihi:evil::biggrin2::cool2:
obym tylko dała radę:szok::dull:

ja też mam ciepłą owocową herbatkę :tak:, problem w tym, że ja owocowych nie lubię :no:

Rety, skąd Ty masz tyle energii? Oj, ja to do energicznych ludzi nie należę :no::happy2:

narazie ja tu jestem :blink:za godzinkę lecę odebrać martynię

a niezłe numery macie z tym biurem, nie zazdroszczę

fajnie, że jesteście :-D

no zobaczymy jak to się skończy, na razie czekamy na rozwój wypadków + szef stara się coś znaleźć ale mu nie idzie :no:, w piatek objeździł agencje w okolicy i nie ma małych biur do wynajęcia :no::no::no:.

A ja własnie dotarłam do pracy na druga zmianę:confused2:
oczywiście 30 miut spóznienia:-p spotkałam po drodze znajomego i wypiliśmy szybka kawę:cool:dobrze, że kierownika nie ma, więc mogłam się spokojnie spóznić:dull::-)

no nieźle ;-), ja bym tak nie mogła bez uprzedzenia bo szef do mnie dzwoni często i gęsto ;-), więc by sie wydało :-D
 
Piotrusiowi juz wprowadzilam jeden posilek - pelen sloiczek - 1/4 na sliniaku reszta w buzi - babeczki ktorych dzieci nie chcialy/niechca jesc juz sa dla mnie bohaterkami:-). Ale mysle ze Piotrek zalapie o co chodzi z tym jedzeniem i przestanie tak mielic tym jezykiem:-p
 
AAAAAA i najwazniejsze - poki jest opiekunka biore sie za siebie - jutro kosmetyczka, w piatek fryzjer - mowilam ze WRACAM;-):-) do zycia:-)

Aniu witaj wśród żywych :-)

to niesamowite Ty kochana już po dwójeczce wracasz do siebie a ja dopiero po jednym dzieciątku mogę się w końcu zająć sobą

no nic ale dla mnie tak lepiej późno niż wcale :cool:
 
reklama
Do góry