reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Skoro już jesteśmy z temacie pciowym, to jak nazywacie dziewczyńskie narządy? Mój syn jest jeszcze nieuświadomiony, ale juz niedługo będzie miał okazję poczynić nowe obserwację i jakoś będę musiała wybrnąć z gradu dziecięcych pytań...

hmm, Daria ma pupcie i "dzyndzela" hihi :-)

wpadam żeby się z Wami pożegnać na tydzień. Życzcie mi bezpiecznej podróży (tym bardziej, że zaliczamy też samolot i wodolot :szok:) Przywiozę jakieś foty :cool2:

Udanej wyprawy!!! Mnie samolot czeka 25....................:szok:

Aniu, będzie ok - jakiejkolwiek płci nie byłoby maleństwo :tak:. My do końca nie bylismy na 100% pewni - Daria tak się ustawiała, że niby wyglądała na dziewczynkę ale nie można było tego stwierdzić z całkowitą pewnością.

Ja chciałabym 2 córeczkę - nie mam zielonego pojęcia jak się wychowuje chłopców ;-)
 
Cześć Babeczki! Wróciliśmy. Było super :-) Pogoda wprawdzie nie pozwoliła nam podziwiać za bardzo widoków, ale za to pochodziliśmy sporo. Maciuś po raz kolejny okazał się wprawnym turystą i maszerował z nami BARDZO dzielnie. Tatuś też był baaaardzo dzielny dźwigając 15 kg na pleckach :-) Strasznie szkoda było wracać i dziś mi się nic nie chce :no:

:happy2: Zapytałam się Jej mamy co wobec tego ma Wiktoria i się okazało, że "siusiaczkę" :-p
Hehe, dobre :-)

Natomiast w kontekście moich pogaduszek z Brunetką o drugim cc i bliźnie i tego że w ogóle o tym nie myśle... to dziś się okazało, że mam bardzo cienką macicę. I gdy lekarz głowicą dotykał miesca po cięciu to aż zawyłam, tak strasznie boli. No i lekarz powiedział że nie możemy dopuścić do skurczy, bo jest ryzyko pęknięcia, bo normalnie to nie powinno tak boleć. Na dodatek blizna na brzuchu napuchła i się powiększyła, a ja nawet tego nie zauważyłam, bo brzuch mi zasłania te okolice.
A moja blizna dopiero teraz zrobiła się jasna.

Klaudia - mam nadzieję, ze sie w końcu spakowalaś :-D i weekend upłynie wam szybko i przyjemnie :-):-) Daj znać jak warunki w "Olivii"...
Całkiem fajna ta Olivia. Teraz jest po sezonie, więc zamiast "dwójki" dostaliśmy "czwórkę" i mieliśmy super duży pokój. :-) Czysto, schludnie, jedzenie dobre. Jeden minus: brak naczyń (szklanek, talerzyków itp.) w pokoju. Jest czajnik elektryczny, ale nie ma z czego się napić. Więc trzeba wziąć swoje kubki.
 
reklama
Hej lipcóweczki:-)

Nenius, tak samo jak dziewczynki:-p

oj, chyba nie - trzeba być chyba bardziej stanowczym, no nie wiem nie zrobić z niego takiej "ciapy" ;-), ale z drugiej strony wychować na dobrego, wrażliwego człowieka.

Trudne mi się to wydaje :tak:..., może dlatego, że mam tylko siostrę. Jakoś tak dziewczynka jest bardziej do matki podobna pod wzgledem psychicznym, łatwiej ją zrozumieć - jakoś tak wydaje mi się, że z dziewczynką jest łatwiej :happy2:
 
Do góry