Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Iwon, ale się dałam nabrać tym pierwszym postem :-) Byłam pewna, że bliźniaki
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Iwon, ale się dałam nabrać tym pierwszym postem :-) Byłam pewna, że bliźniaki
...niezapomniane chwile z maluszkiem Dzieciaczek jest jeden i ma 8mm i bijące serduszko :-)
Wow, superek A pipki jeszcze nie widać?
Gazelko jak to czytam to powiem Ci szczerze troszke mam zmienne uczucia generalnie to na czerwono chciałabym miec jak TyJak ja pójdę, to czasem uda mi się małego jakoś uciszyć. ZAzwyczaj patrze czy śpi (bo często jęczy przez sen) i jeśli śpi, to idę do sypialni i udaję że nic nie słuszę. Jeśli nie spi, wygłaszam komunikat, że ma iść spać, ew. daję pić i ... smoka Ale gdy do małego pójdzie R... Maciek chce się przytulać, a potem poczytać, a potem pobawić, a potem jeść i dupa blada ze spania. Bo tatuś oczywiście słucha dziecka. Wrrr...
W każdym razie zastanawiam się, jak tu wyeliminować to poranne jęczenie. Ignorowanie pomaga dość rzadko, ostatnio wcale juz tak nie zrywamy się do Macka gdy jęczy - raczej czekamy na kolejne Jego zawołanie.
Ale to juz zaczyna zamieniać się w cyrk.
- Wieczorem odbywamy spacerki i zabawy, żeby zmeczyć alego przed spaniem.
- Nie je za późno, że brzuszek nie bolal.
- dużo pije, żeby nie chcialo Mu się pć w nocy
- zakladamy cieple piżamki zeby nie było za zimno lub lekkie, żeby nie było za gorąco
- co wieczor wyciągam waciki z zapachami usypiającymi, rano chowamy
- wieczore zaslaniamy roletki i zasonki, rano je odsłaniamy
- gdy jest niespokojny wieczorem dostaje neospasminkę
Po prostu wszystko sie kręci wokół spania dzieciaka. Przy czym mały generalnie śpi w nocy - problem tkwi w tym, że chodzi późno spać i wstaje strasznie rano. Nie mamy czasu dla siebie i nie możemy odpocząć. Niby tragedii nie ma, ale mamy tego dosyc.
Dobra, już nie jęczę na ten temat. Jak same widzicie, ciągle to jedno chodzi mi po głowie :-(
Mysle ze teraz predzej zostalabym w domu - tak jak pisalam wczesniej przy dwojce sie juz tak nie nudze i ten caly maciezynski jest jakis taki dynamiczniejszy;-):-)
Troche sie tym postem wyżaliłam...soryyyycześć!
Gazelko jak to czytam to powiem Ci szczerze troszke mam zmienne uczucia generalnie to na czerwono chciałabym miec jak Ty
już tłumacze
Weronika robi cyrki ze spaniem odkąd jest na swiecie
do tego dochodzą takie rzeczy jak jej wrzaski- ryczala najpierw na okragło dzien i pól nocy aż skończyla pól roku i minęły kolki
potem juz mniej ryczała ale budzila sie w nocy po kilka razy i wtedy ryczała
teraz znowu ryczy prawie cały dzien, wisi mi na nodze od 7 rano do 19.50 wieczorem kiedy to zasypia .Nie spi w dzien
Chodze z nia do kuchni, pokoju, przedpokoju, kosciola, na poczte do wc , WSZęDZIE! kąpie sie przy niej, jem przy niej, ubieram sie przy niej.
ok do tego bym przywykla gdyby ona chciala choc 10 minut sie pobawic w samotnosci ale nie- musze siedziec w poblizu i przynajmniej do niej mowic w tym czasie .
po takim dniu mam dosyc i chce odpocząc a mała pośpi do 1szejw nocy a potem sie budzi około 4 razy co dzniennie niezmiennie.
O rana wszystko powyższe sie powtarza
Czasami mam ochote usiąść na podlodze i płakać...
A teraz od spania do fryzur :-)
Baby co można zrobić z długimi włosami? Zapuszczam kurcze od roku i już mi się znudziło, bo ciągle chodzę w spiętych włosach i coraz częściej myślę o obcięciu :-)
obudził się ze strasznym krzykiem i wołał "Mamo weź tego kreta!!!!!!" :-)