reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

takie ...bakłazanowe hehee

ladniutkie, ale wiesz co, Ty masz takie ładne oczy, niepowinnas ich ukrywac za okularami.........:happy2::happy2::happy2:
dobra dobra słodziaku nie czaruj :-p
dzieki
a swoja droga pierwsze słysze,że istnieje kolor bakłażanowy :-D:-D:-D


Weronika gada ciągle o ślimaku
byłyśmy na 1,5 godzinnym spacerze i w tym prawie 40 minut spędziłyśmy na podziwianiu jak ślimak idzie po murku :eek::eek::eek: pasjonujace zajęcie :baffled:
 
reklama
dobra dobra słodziaku nie czaruj :-p
dzieki
a swoja droga pierwsze słysze,że istnieje kolor bakłażanowy :-D:-D:-D


Weronika gada ciągle o ślimaku
byłyśmy na 1,5 godzinnym spacerze i w tym prawie 40 minut spędziłyśmy na podziwianiu jak ślimak idzie po murku :eek::eek::eek: pasjonujace zajęcie :baffled:

istnieje, ale chyba nazywa sie oberzyna czy co takiego :baffled::baffled:

a Weronisia chyba zostanie biologiem........moja szkoła hehe :sorry2::sorry2::sorry2:
 
miałam wyjca domowego więc tak bardziej dla zabawy zaproponowałam jej ,żeby sie położyła na troszke
............zasnęła :szok::szok::szok::szok:
pierwszy raz od miesiąca moje dziecko śpi w dzień :szok::szok::szok:
 
reklama
heloo :-)

Elfiko czytam o slimakach i normalnie sie usmialam :-)
wiesz czemu?? bo tutaj tego jest fulll i Milena tak sie nimi fascynuje ze nasz spacer polega na staniou w miejscu :-D i czekaniu az Milenia sie napatrzy...a ona od slimaka do slimaka lata hahaa :-D
o prosze


a tu Mili slimaka pokazuje :-D


pozatym pozegnalismy sie ze smoczkiem
przeszlismy na mleko krowie
wiecej mowimy:-) z dnia na dzien robi Mili takie postepy ze szok
z trudnych słów mowi pępek ale po jej to jest pempek :-D
umie po norwesku przywitac sie i pozegnac :-) wszystkie sprzedawczynie tym czaruje :-)

co mi sie nie udało jeszcze,to odpieluszkowanie
narazie odpusciłam sobie,Mili nic nie komunikowała i wymiekłam
teraz jestem na etapie zbierania sil na powtorke akcji

ogolnie fajnie tutaj jest,jest roznica,czasami mam dni ze rycze i chce wracac bo tesknie za przyjaciolkami....w ciagu dnia jestesmy same z Mili i tylko mamy swoje towarzystwo...
ale poznaje tutaj coraz wiecej osob i robi sie ok :tak:
Mili poznaje inne dzieci
w przyszłym roku idzie juz do przedszkola
juz coraz mniej tesknie za Polska....w chwili obecnej tyylko za jedzeniem :-p:-p
odkad jest internet moge sobie porozmawiac z psiapsiolami,rodzinką jest lepiej

od wrzesnia idziemy z Karlosem na kurs norweskiego,juz nie moge sie doczekac bo drazni mnie ze nie moge dogadac sie w ich jezyku

cały czas sie urzadzamy
na poczatku dostalismy meble od Norwegow i innych POlakow,ktorzy mieli na wywalenie,wiec nic superowego to nie jest
teraz zaczynamy powoli kupowac swoje meble
wlasnie wczoraj kupilismy sobie lozko malzenskie
spało mi sie poprostu bosko :-)

to tak w skrocie wszystko

wlasnie sie rozłozyłam,gardło,głowa boli...czuje sie fatalnie a wieczorem mam gosci :sorry2:

maluszek w brzuszku szaleje,Milenka tak intensywnie nie wierciła sie i kopała jak ten szkrab :-)
nadal jest to niespodzianka dla nas :-)

tutaj usg robia tylko jak cos jest nie w porzadku,wiec moge jak narazie zapomniec bo czuje sie rewelacyjnie z dzidziusiem,no oprocz tego ze mi uciska tam na dole
ale juz przywykłam...

no to sie naklikałam :-) lece obiadek szykowac

buziaczki lipcoweczki
 
Do góry