Lipcowe mamy

[anusia_80]

Ale tutaj pustki...:sick::sick::sick:
ale pogoda ladna, więc nie ma sie co dziwić

 

[elfiko]

Wieczorem zakropiłam dwie kropelki na ochraniacz łóżeczka. I przez całą noc chyba Maciek spał spokojnie - tzn nie krzyczał i nie budził się. Ale wstał o 6-tej... :sick:

Na razie oczywiscie za wcześnie na chwalenie, zobaczymy jak wyjdzie w ciągu następnych nocy. Prawdopodobnie czasu spania nie wydłużę, On taki ma rytm i już. Ale jeśli będzie miał spokojniejszy sen to już będę zadowolona :-)

Gazelko u nas właśnie w ten sposób działają te kropelki nie wydłużają snu Weroniki ale mała śpi dużo spokojniej i nie budzi sie tak często w nocy
Nie stosuje ich cały czas, robie przerwy i ostatnio kilka miesiecy nie używałam ale teraz od jakiegoś czasu Weronika znowu uprawia nocne szalenstwa wiec kropelki poszły w ruch i jest juz znowu lepiej

 

[gazelaczek]

Gazelko u nas właśnie w ten sposób działają te kropelki nie wydłużają snu Weroniki ale mała śpi dużo spokojniej i nie budzi sie tak często w nocy
Nie stosuje ich cały czas, robie przerwy i ostatnio kilka miesiecy nie używałam ale teraz od jakiegoś czasu Weronika znowu uprawia nocne szalenstwa wiec kropelki poszły w ruch i jest juz znowu lepiej

Elfiku, a jak długo używasz kropelek między tymi przerwami? Np miesiąc i potem przerwa, czy krócej?

Dziś drugą nockę sprobujemy. Jesliby to naprawdę pomagało, to super sprawa. Muszę przyznać, że tej nocy i ja dobrze spałam ;-)

 

[elfiko]

Elfiku, a jak długo używasz kropelek między tymi przerwami? Np miesiąc i potem przerwa, czy krócej?

Dziś drugą nockę sprobujemy. Jesliby to naprawdę pomagało, to super sprawa. Muszę przyznać, że tej nocy i ja dobrze spałam ;-)

Gazelko różnie
czasami kilka dni np. tydzien i robie przerwe dłuzszą bądz taką do następnych nocnych szaleństw Weroniki.
Jak np zauwaze,że Weronice wychodzi nowy ząb to używam tych kropli az sie całkowicie przebije a potem jedna noc kontrolna bez i wtedy albo odstawiam albo sa nadal uzywane.
Tam nie ma zalecen żeby robic jakies przerwy specjalne wiec chyba można je stosowac wg wlasnych potrzeb .
Generalnie jestem z kropelek bardzo zadowolona. Zaczęłam ich uzywac w okresie kiedy Weronika budziła mi sie noca nawet do 10 razy, byłam przemęczona i raczej nie liczyłam na cud a te kropelki naprawde wtedy pomogły
Dodam,że na Weronike np nie działa zupełnie Viburcol, nawet jak była zupełnie maleńka i dałam jej ten czopek to moim zdaniem on zupełnie nie działał.Po porostu nie widziałam róznicy w zachowaniu dziecka przed i po podaniu czopka.
Kropelki natomiast daja u nas taki efekt ,że mała albo budzi sie raz i to tak nad ranem juz w okolicach 4-5tej albo śpi do 8 rano bez pobudek co dla mnie jest prawdziwą rewelacją!

 

[kate332]

ja daję tylko wapno, wit. C i wibowit
do nosa cokolwiek - moze byc sól fizjologiczna

dzięki u nas też skończyło się na cebionie i wapnie no i jeszcze dałam to euphorbium zobaczymy jak będzie w nocy

aaaaaa właśnie apropo nocy widzę że piszecie (elfiko i gazelaczek) o jakichś kropelkach, widziałam kiedyś podany przez elfiko link do strony z olejkami ale tam było kilka i mam pytanie o którym konkretnie mówicie? może i ja bym się skusiła bo moje dziecko strasznie jest wiercące nawet podczas snu i często się wybudza bo wędruje po łóżku i np uderzy sie w ścianę czy wisi w połowie nad podłogą , może po tych olejkach spałby spokojniej

 

[Anikaa]

a ku ku

melduje się po wizycie u tesciów i 2 dniowym odpoczynku od pracy ... ale mi się nie chce jutro tam isc...

Gazleko i Kate na Wasze rodzinne choróbska.

Elfie super ze tak pozytywnie olejki wpływają na Weronikę, i na Ciebie (tzn. brak pobudek) też :-)

 

[Anikaa]

kate dziewczyny pisza o olejku Vapomix CH4
http://www.pollenaaroma.com/sklep/d...F3w+eterycznych+-+Vapomixy,463.html]Mieszanki olejk

 

[kate332]

dzięki Anikaa muszę sprawdzić co i jak

 

[Anikaa]

a tak się zastanawiam jak tam żyje reszta naszych brzuchatek , Edytko gdzie jestes ? jak tam Twoja rwa ? Aniu a Ty jak juz się przyzwyczaiłas do nowego stanu ?? no i Lilka , napisz cos więcej jak Ci na obczyźnie ??

 

[Joaska]

hej hej babeczki :-):-)

dzieki pieknej pogodzie spedzilismy super rodzinny dzionek!!
bylismy nad rzeczka i na dluuugim spacerku

z wczorajszej randki nic nie wyszło ale bylismy z łosiem na spacerku i tez bylo milo!!!


gazelka u Nas taka sama choroba, lecze Kuba tak samo jak Ty Maciusia, daje mu jeszcze czosnek, czyli powrot do sposobow babci hehe

anika miego dnia jutro w pracy hihi