Lipcowe mamy

[gazelaczek]

Dziewczynki, mam pytanko - co dajecie jeść dzieciom w upały? Bo Maciek odmawia ciepłej kaszy... a że pije mleko modyfikowane, to raczej nie podam Mu zimnego. Wczoraj na kolację dałam Mu zamiast kaszki mannej ryż z jogurtem i niby zjdł, ale w pewnym momencie stwierdził że ta nowa kasza ma jakieś gluty

 

[anusia_80]

Biedny Dawidek - z kupą w taki upał - a teściowa rezczywiscie moglaby bardziej uważać. A może ona ma problemy z węchem, co? hi hi hi ;-)

węch ma dobry, ale różnie to z nia bywa

 

[nenius]

dziękuję..za to,że są:-)
chodzi o małą pomoc z ich strony....

ok rozumiem, czyli o niczym nie zapomniałam :-) - bo już mialam wrażenie, że mnie skleroza ogarnęła, nawet cofnęłam sie do wczorajszych postów..................

A że lipcowki są to reczywiście super

 

[anusia_80]

Dziewczynki, mam pytanko - co dajecie jeść dzieciom w upały? Bo Maciek odmawia ciepłej kaszy... a że pije mleko modyfikowane, to raczej nie podam Mu zimnego. Wczoraj na kolację dałam Mu zamiast kaszki mannej ryż z jogurtem i niby zjdł, ale w pewnym momencie stwierdził że ta nowa kasza ma jakieś gluty

dawid ma beznadziejny apetyt od paru dni, ciepłych posiłków prawie wogóle nie rusza, ewentualnie kaszkę owocowa lub czekoladową. Zajada się owocami, danonami, jogurtami i pije litry soków i wody, ale wcale mu się nie dziwię bo ja też nie mam ochoty na jedzenie w taki skwar, więc Gazelko nie przejmuj się pewnie wszystkie dziaciaczki tak mają

 

[gazelaczek]

dawid ma beznadziejny apetyt od paru dni, ciepłych posiłków prawie wogóle nie rusza, ewentualnie kaszkę owocowa lub czekoladową. Zajada się owocami, danonami, jogurtami i pije litry soków i wody, ale wcale mu się nie dziwię bo ja też nie mam ochoty na jedzenie w taki skwar, więc Gazelko nie przejmuj się pewnie wszystkie dziaciaczki tak mają

no ja wlasciwie też teraz mniej jem... tylko jakoś sobie ubzdurałam, że mleko w diecie dziecka musi być - mam hopla na pukcie zębów i boję się, że bez mleka będzie za mało wapna. Ot taki mój głupotek ;-)

 

[nenius]

Dziewczynki, mam pytanko - co dajecie jeść dzieciom w upały? Bo Maciek odmawia ciepłej kaszy... a że pije mleko modyfikowane, to raczej nie podam Mu zimnego. Wczoraj na kolację dałam Mu zamiast kaszki mannej ryż z jogurtem i niby zjdł, ale w pewnym momencie stwierdził że ta nowa kasza ma jakieś gluty

hmm, trudno powiedzieć Próbuję dawać serki homogenizowane ale ostatnio nie za bardzo "wchodzą" - Daria woli zjeść pomidora albo ogórka
A dlaczego nie można podać mleka modyfikowanego chłodnego Myślałam, że można przygotować o takiej temperaturze jak trzeba a potem trochę przestudzić, nie będzie wtedy dobre

 

[nenius]

U nas ostatnio furorę robiło "Monte" tylko, że tam na opakowaniu jest napisane, że to dla dzieci od 3 lat i trochę sie boję Darii tego kupować............Jak myślicie?

 

[anusia_80]

no ja wlasciwie też teraz mniej jem... tylko jakoś sobie ubzdurałam, że mleko w diecie dziecka musi być - mam hopla na pukcie zębów i boję się, że bez mleka będzie za mało wapna. Ot taki mój głupotek ;-)

dawid za mlekiem nie przepada, ale staram się kaszki robic mu na mleku modyfikowanym noi wpycham w niego codziennie minimum 1 danonka

 

[gazelaczek]

U nas ostatnio furorę robiło "Monte" tylko, że tam na opakowaniu jest napisane, że to dla dzieci od 3 lat i trochę sie boję Darii tego kupować............Jak myślicie?

jeśli dziecko je czekoladę, to co szkodzi podać Monte? Podejrzewam że w parówkach jest więcej "śmieci" niż w byle deserku

co do modyfikowane zimnego to nie wiem czemu nie można zimnego - może coś mi się pomyliło... po prostu myślalam że nie można

my mamy teraz fazę arbuzową :-) wyjmujemy takiego balona z lodówki i cała rodzina się zajada, a potem wszyscy się kleimy od słodkiego soku

 

[Wiki_28]

ja daję Monte Oliwierowi i nawet się nie doczytałam że to od 2 lat