Lipcowe mamy

[Joaska]

Mały sukcesik. Od dwóch godzin mamy suche majteczki i właśnie zadzwonił dzwoneczek i było siku na nocnik. Ale ciiiiiii. Wcale się nie chwalę, coby nie zapeszać.

brawo!!

 

[Klaudia]

Wiecie co? Ten dzwoneczek nasz wisi na krześle od komputera. Przed chwilką przez przypadek nim zadzwoniłam, a Maciuś do mnie "Mamusia zadzwoniła, mamuś zrób siku" :-) Udałam, że siadam na nocnik. A on na to: "Mamuś ściąg spodenki" No więc ściągnęłam spodenki, poszłam do kibelka i zrobiłam siku, hihi. :-)

 

[nenius]

Wiecie co? Ten dzwoneczek nasz wisi na krześle od komputera. Przed chwilką przez przypadek nim zadzwoniłam, a Maciuś do mnie "Mamusia zadzwoniła, mamuś zrób siku" :-) Udałam, że siadam na nocnik. A on na to: "Mamuś ściąg spodenki" No więc ściągnęłam spodenki, poszłam do kibelka i zrobiłam siku, hihi. :-)

Brawo mamusia ;-)

 

[Joaska]

Wiecie co? Ten dzwoneczek nasz wisi na krześle od komputera. Przed chwilką przez przypadek nim zadzwoniłam, a Maciuś do mnie "Mamusia zadzwoniła, mamuś zrób siku" :-) Udałam, że siadam na nocnik. A on na to: "Mamuś ściąg spodenki" No więc ściągnęłam spodenki, poszłam do kibelka i zrobiłam siku, hihi. :-)

sikam ze smiechu hehehe


ps. qrcze babki fajnie ze w niedziele sie zobaczymy, co???

 

[nenius]

No więc ściągnęłam spodenki, poszłam do kibelka i zrobiłam siku, hihi.

czyli z gołą pupą po mieszkaniu chadzasz? hi hi hi ;-)

 

[elen_dir]

ps. qrcze babki fajnie ze w niedziele sie zobaczymy, co???

nooooooooooooooooooooooo

 

[Klaudia]

sikam ze smiechu hehehe


ps. qrcze babki fajnie ze w niedziele sie zobaczymy, co???

Nooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!! Szkoda tylko, że tak krótko. I pewnie pogadać za bardzo się nie da przy tych naszych bobasach, ale co tam, przynajmniej się zobaczymy. Maciuś dzisiaj oglądał wszystkie dzieci, które pozna :-)

czyli z gołą pupą po mieszkaniu chadzasz? hi hi hi ;-)

No zdarza mi się :sick: Maciuś już dawno zauważył, że mama nie ma siusiaka. No ale dzieci rosną, więc chyba trza będzie zacząć uważać. Gdzieś czytałam, że tak do 3 roku życia można swobodnie pokazywać się dziecku na golaska, a potem trzeba zacząć uważać.

 

[nenius]

Nooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!! Szkoda tylko, że tak krótko. I pewnie pogadać za bardzo się nie da przy tych naszych bobasach, ale co tam, przynajmniej się zobaczymy. Maciuś dzisiaj oglądał wszystkie dzieci, które pozna :-)


No zdarza mi się :sick: Maciuś już dawno zauważył, że mama nie ma siusiaka. No ale dzieci rosną, więc chyba trza będzie zacząć uważać. Gdzieś czytałam, że tak do 3 roku życia można swobodnie pokazywać się dziecku na golaska, a potem trzeba zacząć uważać.

Daria też mnie nieraz widzi "na golasa" jak np. ze mną do ubikacji chodzi.........ale u nas to trochę inna sytuacja bo ona dziewczyna i ja dziewczyna :-) S chyba nie widziała bez majteczek . To mówisz, że od 3 lat trzeba zacząć uważać................

 

[kate332]

No to gratulacje ogromne!!!!!!!!!!! ja też tak chcę :-)

to na razie był pierwszy taki przypadek mam tylko cichą nadzieje że tak będzie częściej

heloł,

PS. a ile czekolady trzeba zjeść, zeby sie humor poprawił?

po czekoladzie mam tylko doła że za dużo zjadłam i niepotrzebnie (no chyba że jest to jeden kawałeczek )

pół słonecznika już w brzuchu fika

sama nie wiem czy mi lepi, w każdym razie mam brudne paznokcie;-)

 

[anusia_80]

fota fota fota

czyja;-)
moja czy młodego;-)