Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
iwon miłego wyjazdu i duuuzo nowych wrazen, odpoczywaj i naciesz sie wolnoscia
Dzięki Odpoczynek- to mój cichy zamiar ;-)
choć to wyjazd służbowy, prawda?
prawda
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
iwon miłego wyjazdu i duuuzo nowych wrazen, odpoczywaj i naciesz sie wolnoscia
choć to wyjazd służbowy, prawda?
joł !!!
aha i tak sobie nawet ostatnio o tym myslałam, nas łacza wspomnienia, chyba dobrze to nazwałam, a ja naprzykład nie wiem nenius jak sie nazywa Twoj maz na imie, jakie masz wykształcenie itp. podaje tylko takie malutkie przykłady ze jeszcze chwilke trzeba poczekac.......
napewno to kiedys nastapi!!!!
No to jak się potem prostują, to w czym problem? ;-)
Wpadłam się przywitać i pożegnać na 10 dni. W niedzielę wyjeżdżam do Austrii i nie sądzę, abym znalazła czas na zajrzenie do Was- czeka mnie pranie, pakowanie, dopinanie spraw remontowych, bo ekipa wchodzi w poniedziałek a przy tym wszystkim nacieszenie się moim maleństwem na zapas Wprawdzie czeka mnie wiele atrakcji, takich jak wycieczka do Wiednia , ale i tak pewnie zatęsknię się za nim okropnie
Po prostu chciałabym chociaż móc czasem zobaczyć Wasze dzieciaczki i Was
Mam pytanko do mam chłopaków: czy odciągacie jeszcze napletek? Maćkowi zbiera się tam taki serek i żeby to wyczyścić to trzeba dość porządnie odciagnąć. Nie wiem, czy dobrze robię czy nie? W sumie to niedługo wybieram się do lekarza na BILANS DWULATKA to może się wypytwam co i jak.
no chyba trochę się na otwartym pokazujemy, prawda?
hello
U nas mąż się tym zajmuje. Z tego co wiem, akcja męczenia Maciusia nadal trwa, bo coś nie do końca się odciąga, ale w wyniku "ćwiczeń" jest lepiej niż było. Też mam nadzieję, że na bilansie dowiem się na czym stoimy.
ja też nie znam w bardzo wielu przypadkach tych szczegółów, o których piszesz Asiu
Rety, ja to nawet za bardzo nie wiem o czym Wy mówicie
hmm to ciekawe bo ja już o tym pisałam...ale co tam, mogłaś nie zauważyć :-)
1) Sławek
2) wyższe (skończyłam Wydział Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego 3 lata temu)
jeśli tylko macie ochotę to pytajcie o cokolwiek chcecie
a co do dostępu to ja nie zamierzam Was nękać w tym temacie . Jeśli jeszcze nie uważacie mnie za"swoją" to trudno, nie chcę wchodzić Wam z butami w Wasze prywatne sprawy . Po prostu chciałabym chociaż móc czasem zobaczyć Wasze dzieciaczki i Was - chociażby po to bym ja też mogła Was lepiej poznać. Bo to działa w obie strony - my nowe lipcówki też Was poznajemy, próbujemy dowiedzieć sie czegoś o Was (ja też nie znam w bardzo wielu przypadkach tych szczegółów, o których piszesz Asiu) i też "chemia" ma tutaj swoje znaczenie