Lipcowe mamy

[nenius]

miłej imprezki z babeczkami!!!! :-)

dziękuję bardzo, było super

I niech tak zostanie..

ok, przepraszam, jeśli poczułaś sie dotknięta.

Kochane moje wasza niania kończy jutro 31 lat:ninja::dull:Własciwie to dziś o 1.20 w nocy

Wszystkiego dobrego Nianiu, spełnienia marzeń, czyt. ślicznej dziewuszki już niebawem

Elfik Weronika przebojowa :-):-):-)

Mój Maks kiedy widzi aparat i tekst "uśmiechnij się" to robi marszczy nos i robi mine jak królik
Cos takiego hihihihhh

Maksik słodziak

 

[kate332]

Hello:-)
pogoda piekna, dziecię wyspane, kawa już wypita....
biorę się za malowanie a la picasso....bo robie to sama, ekipa malarzy oficjalnie zwolniona przez łośka, po tym jak olali całe malowanie w sobotę szkoda słów..

nieciekawa sprawa ale to co robią ekipy remontowe w naszym szanownym kraju to rozbój w biały dzien a jakie chcą przy tym pieniądze za swoje tzw usługi

A ja własnie się zastanawiam, czy nie przenieśc sypialni do innego pokoju, ciutek mniejszego i ciemniejszego, a obecna sypialnię odstapić dawidkowi i zrobic mu pokój. Nasza obecna sypialnia jest jasnym pokojem i praktycznie przez większość dnia zagląda tam słońce, noi tak myslimy z łosiem,że w przyszłośći dla dziecka lepszy jest słoneczny pokój z dużą ilośćią światła, przynajmniej gdy będzie się uczył......noi mam dylemat ale jak pomyslę o rozkręcaniu szafy....i reszty mebli,żeby to wszystko przenieść to już mam dość

ale może warto sie potrudzić zwłaszcza że i tak masz wszystko w rozsypce, potem jak posprzątasz i poukładasz bluzki kolorami ;-) szkoda ci będzie robić przemeblowanie i nowy bałagan, a słoneczny pokoik będzie bardziej lubiany przez Dawidka

 

[kate332]

a tak wogóle to dzień dobry bo chyba nie powiedziałam (czy raczej nie napisałam)

 

[nenius]

:dull::dull::dull:

Nenius, zdecydowanie umiesz wyrażać swoje zdanie A pisaaś że jest inaczej. Ja w każdym razie nie odebrałam Iwon tak jak Ty.

hmm Gazelko, ja bym to raczej nazwała jasnym formułowaniem swoich odczuć a z tym to akurat nigdy problemow nie miałam Co do wyrażania swojego zdania to troszkę coś innego miałam na myśli ale to już nieistotne. Przemyślalam sprawę i wiecie do jakiego doszlam wniosku? Że w moim przypadku to wcale nie chodzi o nieumiejętność wyrażania swojego zdania tylko o brak odwagi w wypowiadaniu tego zdania na głos (zabieranie głosu ale tak werbalnie: mówiąc a nie pisząc). Bo jak mam coś napisać to jak same zauważyłyście nie mam z tym problemów. Przypuszczam, że i z napisaniem skargi bym sobie z łatwością poradzila gdybym była naprawdę zła Gorzej gdybym miała tam zadzwonić, albo pójść i ustnie zgłosić reklamację Brrrrrrrrr Czyli krok nastepny dla mniie - trzeba się nauczyc pokonywać nieśmiałość czy jak by to tam nazwać ;-)

A wracając do wypowiedzi Gazelki, super że odebrałaś Iwon inaczej. Znacie sie lepiej, więc na Twoim odczuciu polegam w tym wypadku bardziej niż na swoim

nenius...wyluzuj..;-)

oj przydałoby się Czasem mi właśnie tego luzu brakuje i dystansu do samej siebie

Ja znam inną teorię. Syn jest podobny do mamy, a córka do taty Mnie to pasi bo moja córeczka miałaby czarne loki i brązowe oczy ;-)

U mnie się sprawdza - Daria podobna do taty

 

[anusia_80]

ale może warto sie potrudzić zwłaszcza że i tak masz wszystko w rozsypce, potem jak posprzątasz i poukładasz bluzki kolorami ;-) szkoda ci będzie robić przemeblowanie i nowy bałagan, a słoneczny pokoik będzie bardziej lubiany przez Dawidka

Kate , dziękuje chyba poprostu potrzebuje paru opinii żeby się do tego przekonać w 100 %, bo naprwdę juz bardzo mało mi brakuję..gorzej będzie z łosiem

 

[Joaska]

hej babeczki :-):-)

ja tylko na momencik, zaraz zbieram sie na zakupki i pozałatwiac pare spraw w urzedzie, jak wroce poczytam i nadrobie wszystko

teraz buziaki dla wszystkich lipcoweczek!!!

 

[NiaNia]

Czesc Laseczki
jestem, wróciłam i zyję:-)

Mam trochę roboty po tygodniu niebecnosci, w dodatku poczatek miesiaca wiec bedzie sajgon.
Ale bede zagladac

Elen sto lat kochana!!:-)

 

[Iwon]

ale może warto sie potrudzić zwłaszcza że i tak masz wszystko w rozsypce, potem jak posprzątasz i poukładasz bluzki kolorami ;-) szkoda ci będzie robić przemeblowanie i nowy bałagan, a słoneczny pokoik będzie bardziej lubiany przez Dawidka

Zgadzam się. Jasny pokój zdecydowanie bardziej nadaje się na pokój dla dziecka, niż sypialnię. W końcu nie za wiele w niej z tego słońca skorzystasz. Kuj żelazo póki gorące ;-)

 

[Iwon]

Czesc Laseczki
jestem, wróciłam i zyję:-)

Mam trochę roboty po tygodniu niebecnosci, w dodatku poczatek miesiaca wiec bedzie sajgon.
Ale bede zagladac

Elen sto lat kochana!!:-)

Nie pochwalisz się prezentem urodzinowym?

 

[elfiko]

Witam w znienawidzony przeze mnie dzień tygodnia - poniedziałek :dull:

Moje dziecko rozpoczęło dzień mega biegunką i stanem podgorączkowym :sick:
mam nadzieje,że to tylko zęby bo w tej chwili lata po domu jakby nigdy nic tylko jest lekko rozpalona