reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
powiedzcie mi czy Wam dzieciaczki ostatnimi dniami ładnie jedzą? Bo ja ostatnio ciągle słyszę: "ja nie chcę!" Mięsa to prawie wcale nie tyka, o kanapkach nie chce słyszeć, nawet banany stały się "niejadalne" :szok:
 
powiedzcie mi czy Wam dzieciaczki ostatnimi dniami ładnie jedzą? Bo ja ostatnio ciągle słyszę: "ja nie chcę!" Mięsa to prawie wcale nie tyka, o kanapkach nie chce słyszeć, nawet banany stały się "niejadalne" :szok:
Dawid w miarę ładnie zjada wszystko ..tfu..tfu...nie zapeszam...
ale na obiad obowiązkowo zupa, o drugim daniu nie chce słyszeć, bo mięso wypluwa, nie chce mu sie gryść:eek: rosół prawie codziennie, bo przy innych zupach grymasi, ale zje 3 łyżki i na tym koniec. Ale za to słodycze to garściami, ma to chyba po mnie:rofl2:
 
Boję się, że z tego wyjazdu to nam kompletnie nic nie wypali...Bo w sumie to nawet nie wiem kiedy mielibyśmy jechać - w lipcu maja nam zacząć robić ogrodzenie - ile im to zajmie:confused: nie wiadomo...No i musimy jeszcze dostac urlop oboje w jednym czasie...Jak się okaże, że już coś wiemy o terminach to wszystkie miesca będą pozajmowane...A z dzieckiem to chyba sie nie zdecydujemy na jazdę "w ciemno" (bez rezerwacji) tak jak jeździliśmy wtedy, gdy bylismy sami. A tak bym chciała gdzieś wyskoczyć, w sumie to gdziekolwiek..................... Już dwa lata nigdzie nie byliśmy na wakacjach :sick:
 
szukam jakiegoś fajnego i taniego miejsca na wakacje...Są 2 opcje: albo gdzieś niedaleko czyt. Mazowsze albo Szczawnica :-) Może macie coś fajnego do polecenia?
nenius, to jest nas dwie, bo szukam czegoś fajnego nad morzem, sprawdzonego i blisko plaży, noi z przystępna ceną, a nie jakąs z kosmosu:sorry2:
noi narazie nic takiego nie znalazłam:crazy:
ja bez problemu dostane urlop, ale pewnie łosiek nie...co z tego,że pracuje u własnego ojca, jako syn właściciela, zawsze najgorzej wychodzi z wolnym...:-/
 
Dawid w miarę ładnie zjada wszystko ..tfu..tfu...nie zapeszam...
ale na obiad obowiązkowo zupa, o drugim daniu nie chce słyszeć, bo mięso wypluwa, nie chce mu sie gryść:eek: rosół prawie codziennie, bo przy innych zupach grymasi, ale zje 3 łyżki i na tym koniec. Ale za to słodycze to garściami, ma to chyba po mnie:rofl2:

no zupy to Daria jeszcze zjada, zwłaszcza rosół :tak: a wczoraj fasolkę szparagową :-). Potem na kolację jeszcze danonka. Generalnie tragedii nie ma, ale jest gorzej niż było i denerwuje mnie to jej ciągłe "ja nie chcę"
 
reklama
nenius, to jest nas dwie, bo szukam czegoś fajnego nad morzem, sprawdzonego i blisko plaży, noi z przystępna ceną, a nie jakąs z kosmosu:sorry2:
noi narazie nic takiego nie znalazłam:crazy:
ja bez problemu dostane urlop, ale pewnie łosiek nie...co z tego,że pracuje u własnego ojca, jako syn właściciela, zawsze najgorzej wychodzi z wolnym...:-/

no ja bym właśnie wolała nie nad morzem...nie lubię leżeć na plazy - wolę pospacerować :-)
 
Do góry