reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Ekipy remontowe w PL są do kitu... ja nie wiem dlaczego za granicą potrafia lepiej pracowac. Chyba w PL za malo ludzi po sądach ich ciągnie :dry:
Gazelka wspolczuje! zgadzam sie z toba calkowicie! w narodzie polskim bardzo czesto mnie irytuje ta biernosc! nie znamy swoich praw i nie potrafimy zmusic nieudacznikow zeby nas traktowali powaznie. np. placisz skladki na zus co miesiac a tu nagle nfz sie nie dogaduje z lekarzami i jest 1 stycznia a polowa przychodni w pl jest zamknieta! z punktu widzenia pacjenta to mnie to nic nie obchodzi ze sie nie dogadali! zaplacilam, zadam opieki medycznej. w stanach od razu by poszlo kilka milionow pozwow przeciw rzadowi i na bank bylyby wygrane! a w polsce wszyscy tylko pod noscem pokrecili i zaakceptowali:wściekła/y:
 
Czesc kobietki;-):-)! Mam kilka minut moze cos nadrobie.
Mam juz męża w domku,mniej biegania bo odeszły dojazdy do szpitala-ale mąż lezący jest na razie.Ma noge skrecona na śruby.Pierwszą wyciagna mu za 6 tygodni
 
Czesc kobietki;-):-)! Mam kilka minut moze cos nadrobie.
Mam juz męża w domku,mniej biegania bo odeszły dojazdy do szpitala-ale mąż lezący jest na razie.Ma noge skrecona na śruby.Pierwszą wyciagna mu za 6 tygodni

współczuję Agniesiu, mężczyzna unieruchomiony to mężczyzna marudny... Dużo siły i cierpliwości Ci zatem życzę. A mężowi szybkiego powrotu do zdrowia :tak:
 
Maks chory:dull: mega angina, gorączka, brak apetytu i ciagłe przytulanie:shocked2: Antybiotyk i inne lekarstwa:errr:

Praktycznie nie spałam dziś :sorry:

Ide po 3 kawe:nerd::eek:
 
Gazelka wspolczuje! zgadzam sie z toba calkowicie! w narodzie polskim bardzo czesto mnie irytuje ta biernosc! nie znamy swoich praw i nie potrafimy zmusic nieudacznikow zeby nas traktowali powaznie. np. placisz skladki na zus co miesiac a tu nagle nfz sie nie dogaduje z lekarzami i jest 1 stycznia a polowa przychodni w pl jest zamknieta! z punktu widzenia pacjenta to mnie to nic nie obchodzi ze sie nie dogadali! zaplacilam, zadam opieki medycznej. w stanach od razu by poszlo kilka milionow pozwow przeciw rzadowi i na bank bylyby wygrane! a w polsce wszyscy tylko pod noscem pokrecili i zaakceptowali:wściekła/y:

No wlasnie to prawda - nie znam swoich praw i nawet nie wiem gdzie teraz dzwonic. Przeciez nie na policje? Moze macie jakies doswiadczenie albo wiedze w tych sprawach?
 
reklama
Do góry