Lipcowe mamy

[NiaNia]

Zmień wreszcie tą Julię

Dla Ciebie wszytsko bejbe

 

[anusia_80]

Niania, to Ty, czy znów jakas podstawiona Julia

 

[ania.g]

ale milo sie czyta jak "stara"gwardia sie odzywa:-)

sorry za pisanie bez duzyc i polskich liter ale karmie

gazelko naprawde gratuluje i po cichu zazdroszcze;-)

u nas tez sajgon z budowa - od poniedzialku wchodza fliziarze - ciesze sie strasznie - wreszcie wykonczeniowka rusza. juz nam sie i tak poprzesuwalo i przeprowadzka najwczesniej we wrzesniu....

 

[ania.g]

e-mamo spacerki z dwojeczka sa calkiem znosne - wszystko zalezy czy piotr zasnie na nich - jak spi to nie ma problemu..
gorzej jak sie zbieramy na spacer - zawsze ktorys krzyczy, ale pokrzyczy i kiedys przestanie - no nie

chodze bez wozka dla jasia i jedyny problem jak nagle dostanie przyspieszenie a jezdnia w poblizu. on wie ze ma przechodzic za raczke i przed jezdnia staje. ale nie mogac ryzykowac ze akurat tym razem sie nie zatrzyma porzucam piotra z wozkiem i pedze za jasiem - ubaw po pachy;-)

ale juz niebawem bedzie ogrodek - moze bedzie latwiej....

 

[ania.g]

Niania, to Ty, czy znów jakas podstawiona Julia

niania w avatorku:-)

 

[NiaNia]

Niania, to Ty, czy znów jakas podstawiona Julia

Ja Ale zmieniam bo wioska

 

[ania.g]

co do piotrka i porownan do jasia - to je rzadziej - na szczescie - za to wiecej sie wydziera w dzien - niestety - ale nie mozna miec wszystkiego - a szkoda.

odpieluszkowanie powoli - oby do wrzesnia sie udalo ;-) - sadzamy, a on i tak swoje..... kiedys zakuma o co chodzi z tym nocnikem i wolaniem - powolutku....

 

[anusia_80]

Ja Ale zmieniam bo wioska

Ale za to teraz niezły czad

 

[NiaNia]

hello:-)
Niania, super ,że juz jestes , a może jakies fotki....plissss

Daje słowo, ze jezscze nie zrzucone z kompa Ale najfajniejsza zdjęcia mam robione przez Martę, Te bedą wypasione. Jak tylko dostane obiecuje wstawić

e-mamo spacerki z dwojeczka sa calkiem znosne - wszystko zalezy czy piotr zasnie na nich - jak spi to nie ma problemu..
gorzej jak sie zbieramy na spacer - zawsze ktorys krzyczy, ale pokrzyczy i kiedys przestanie - no nie

chodze bez wozka dla jasia i jedyny problem jak nagle dostanie przyspieszenie a jezdnia w poblizu. on wie ze ma przechodzic za raczke i przed jezdnia staje. ale nie mogac ryzykowac ze akurat tym razem sie nie zatrzyma porzucam piotra z wozkiem i pedze za jasiem - ubaw po pachy;-)

ale juz niebawem bedzie ogrodek - moze bedzie latwiej....

Hej Aniu :-) Własnie zoibaczyłam że minał juz miesiąc Ale ten czas leci. Ale jaja z tym spacerami "porzucam piotra z wozkiem i pedze..." hihhi
Aniu a jak w nocy? Ile śpisz na dobę?
To mnie chyba najbardziej przeraża przy drugiem dziecku

 

[ania.g]

boje sie tu pisac - bo wiecie jak jest;-)
piotr idzie spac kolo 8, spi do 1-je potem zasypia do 4-je, spi do 7.uwazam ze jest rewelacyjnie jako ze jest przy piersi. oby tak dalej:-)