reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Aga a wiesz co urodzisz? czy robicie sobie niespodzianke??
no a co do wlosow to i w blond ci ladnie i w ciemnych :D
 
Ja słyszałam że stymulowanie brodawek to przed porodem się praktykuje żeby pobudzić hormony do porodu.
Sama nie wiem bo już mam takie jakby suche i smaruję bepanthenolem ale to mi słabo pomaga.

A co do uzależnienia to nawet jak nie pisze na forum to codziennie zaglądam i czytam.


Aga chyba w jasnych Ci lepiej ale sama musisz wiedzieć w którym kolorze dobrze się czujesz. Ja zawsze farbowałam się na jasny blond a ostatnio zaeksperymentowałam trochę ciemniejsze i tak sobie mi to pasowało. Po urodzeniu znów stanę sie blondi. ;D
 
co do brodawek, to właśnie moja siostra, żeby poród przyspieszyć, bo rodziła 10 dni po terminie, lekarz kazał jej masować brodawki, ale nie mogła znieść bólu

a ja teraz zrobiłam przerwę na truskawy i zaraz idę dalej układać wszystko w szafki, bo po tym przemeblowaniu nie mogę się pozbierać, wczoraj to myślałam że szału dostanę, bo prawie giniemy ka kasetach magnetofonowych, i większości nie słuchamy, ale mój facecik nie wywali, bo to od brata a to od kumpla i tak sobie leżą w kartonie, ale obiecał że może coś się da zrobić, no i oczywiście pełno kabli od kompa i wogóle jakis badziewków chomikuje ach..
 
Ja sobie tez gabka podczas kapieli masuje, to chyba Mania kiedys o tym pisala.
Moja Majka chyba sie na powrot przekrecila miednicowo czy jak to tam sie mowi, bo tak mnie kopie po lewej stronie i wypycha cos co nie przypomina mi raczki tylko jakas "duza' stopke. Tak przy samej kosci biodrowej, a po drugiej stronie tak czuje cos na pecherzu :p i i na prawej stronie brzucha jakby raczka. A jak ma czkawke to tylko po prawej stronie czuje. I co o tym myslicie? jak i gdzie wy czujecie ruchy? au. skubana
 
mi czasami szkrab się tak fajnie wypcha np po lewej na wysokości pod pępkiem a po prawej nad, tak po przekątnej. a najczęściej czuję w podbrzuszu. najgorzej jak po pęcherzu właśnie poleci :( no i oddychać już prawie nie mogę, ale i tak jest fajowo :)
 
a co do zdjęć siostrzeńców, to nie tak prędko :( bo siedzę na kompie szwagra a fotki mam na swoim, a że narazie jest odłączony to nici, no i kabel musimy sobie kupić żeby neta podłączyć:( ale jak tylko będzie możliwość to się pochwalę :) no i może brzucholem, bo rośnie mi z dnia na dzień, nie wiem czy w sukienkę się zmieszczę, którą mama mi uszyła z tydzień temu. a wesele juz w sobotę...
 
Co do ruchów, to ja mam wrażenie jakby mały w poprzek siedział, bo często rozciąga mi się brzuch na boki, tak że aż boli. A wczoraj z lewej strony na dole wystawił coś takiego ostrego, chyba to łapka była, bo normalnie prawie można było ją złapać :D Najwięcej to się kręci jak sobie zjem kolację i usiądę wygodnie z poduszką pod pleckami :) Ostatnio to normalnie chcieliśmy film nagrywać, jak mi brzuchol skakał :)
 
reklama
Uuu la la Witam Was!!!
Normalnie czytam i czytam i dokonca dojsc nie moge, tak to jest jak czlowiek do kompa nie siadzie z rana :D
Chcialoby mi sie na wszystko odpisywac ale jak?? fizycznie nei da rady.
Tusia  ciesze sie, ze z cisnieneim lepiej, niech Ci tak zostanie do porodu ;) My z mezem tez pieszczoszki jestesmy, a najbardziej to poranki lubimy no i jak wraca z pracy pozno a ja juz w lozku, to zawsze mnie wycaluje :) A razem jestesmy 5 lat (w malzenstwe ponad 9 miesiecy)
Klaudia fajnie, ze optymistycznie do porodu nastawiona jestes, ciekawe jakie wrazenia bedziemymialy po ;) Ja to bym chciala czytac o wrazeniach kobiet poporodzie, ale ostatnio sie owe posty na ten temat na naszym forum nie pojawiaja

 
Do góry