reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Witam:-) :-)
Martusia Wiki śpi w dzień w przedszkolu, jak jest w domu to nie śpi:no: :no:
Wiktoria jak była młodsza to tak jak Aluś musiała mnie mieć przy sobie jak usypiała
I bardzo szybko wyczuwała jak wychodziłam z pokoju i zaraz się budziła
Usypianie jej to był koszmar nieraz trwało to z godzinę, i ja tak z nią musiałam leżeć
I muszę powiedzieć że dość długo to się ciągnęło:dry:
 
reklama
Hej kobitki :-)

Skracanie smoczka :)cool2: :-) ;-) ) przynosi rezultaty, Daria nie jest w stanie utrzymac go długo w ustach, ponieważ wylatuje jej hi hi hi. Biedne dziecko nie wie, że jest oduczane od smoczka :szok: :-p :cool2: .
W rezultacie w nocy praktycznie w ogóle nie ma go juz w buzi, bo jej ciągle wypada :cool2: .
 
Hej kobitki :-)

Skracanie smoczka :)cool2: :-) ;-) ) przynosi rezultaty, Daria nie jest w stanie utrzymac go długo w ustach, ponieważ wylatuje jej hi hi hi. Biedne dziecko nie wie, że jest oduczane od smoczka :szok: :-p :cool2: .
W rezultacie w nocy praktycznie w ogóle nie ma go juz w buzi, bo jej ciągle wypada :cool2: .
Dasaria trzymam kciuki za powodzenie w odsmoczkowywaniu:tak:
 
Tak długo jak bedziecie siedziec przy dzieciach tak długo one po przebudzeniu nie beda potrafiły same zasnąc nie widząc was w poblizu
Nawet tracy cos tam o tym pisała mądrego kiedys.
ja uczyłam Weronike stopniowo ale radykalnie-
najpierw siedziłam z nia w pokoju ale jej nie dotykałam, zero kontaktu wzrokowego, tylko moja cicha obecnosc,
potem juz coraz dalej siadałam zeby ją stopniowo uczyc mojej nieobecnosci w czasie jej spania
az któregos dnia wyszłam i tak zostało
często wracałam , mowiłam kojaco spokojnie zeby wiedziała ze ja zawsze jestem ,ze jest bezpieczna
i tak pomalutku sie nauczyła
moze i wasze maluchy wreszcie sie przemoga co?
tego Wam zycze :tak:
:tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak:
To prawda, przerabiałam to już raz
 
reklama
Do góry