reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

A ja już przyrzekam, że zaraz uciekam. Trzeba trochę popracowac, żeby dzidzie móc zmajstrować ;-)

Dobranocki
hocki-klocki
 
reklama
Edytko, Julinka nie jest odwodniona przeciez. Daj Jej pić wtedy gdy będzie chciala. I Ty kobieto idź spać w nocy - daj odpocząć sobie i dziecku. Przypadkiem nie stój z termometrem nad łóżeczkiem :eek:

dokładnie...................rozbawił mnie ten post,
widzę Edytkę ledwo trzymającą sie na nogach
z termometrem w ręce.............a Julcia smacznie śpi
 
witam poznym wieczorkiem
ja mialam taki przykry dzien w pracy ze porazka :zawstydzona/y:
az mam juz dosc
nie dosc ze od czwartku pracuje po 12 godzin to jeszcze takie nie przyjemnosci w pracy
mam to juz ochote walnąć w h..j :wściekła/y:
dzis o mały włos sie nie poryczałam
normalnie walczyłam ze soba ponad godzine,tak mi łzy napływały do oczu
mam juz dosc tego pomiatania mną i zazucania wielu rzeczy
az mi sie juz nawet czasami nie chce gadac i tłumaczyc

postanowiłam ze poszukam sobie innej pracy
nawet niech jest za najnizsza krajową ale spokojniejszą i z mniej ''nawiedzonymi''osobami
mam nadzieje ze taka znajde i to szybko :-(
 
Edziu mam nadzieje ze z JUlinka sie unormuje usciskaj Malutka mocno!!!!:elvis: :elvis: :elvis:

co do tej sepsy to pytalam o nia lekarza i odpowiedzial mi ze narazone na nia sa dzieci ktore przebywaja w duzych skupisach ludzi i ta grozna odmiane sepsy wywoluja pneumokoki
kurcze sama juz nie wiem jak ochraniac maluszki :-( :zawstydzona/y: :-( ja przed wyjazdem z us zaszczapilam ich na te pneumokoki ale nie chce tu szerzyc propagandy wiec moze lepiej sprawdzic co i jak by miec pewnosc

jejku ta glupia pogoda tez sprzyja tym wszystki wirusom :baffled: :no: :baffled:

a propo...odpornosci...powiedzcie mi prosze jakie witaminy podajecie? ja kupilam multi samostol czy jakos tak i mam totalne braki w informacjach co jest dobre a co nie i nie chce tez kupowac calej masy preparatow i testowac ich na maludach dlatego bede wdzieczna za wskazowki


ahaha i glupie pytanie ale nie wiem :-( :zawstydzona/y: kiedy powinnam isc lekarza z Gaba na taka zwykla wizyte kontrolna? waga i wzrost itd? :eek:

:elvis:
 
Lilka atmosfera pracy jest bardzo ważna
i nie daj się poniżać kobieto,
wiem że jest Wam ciężko i potrzebujesz kasy,
ale nie za wszelka cenę:tak: :tak: :tak: :tak: :tak:

a nie możesz jej coś powiedzieć,
też tak dosadnie,tylko by nie miała świadków,
lub ją troszkę potrząśnij na zapleczu

kim ona jest w tym sklepie,że ma się za lepszą od Ciebie???
 
witam poznym wieczorkiem
ja mialam taki przykry dzien w pracy ze porazka :zawstydzona/y:
az mam juz dosc
nie dosc ze od czwartku pracuje po 12 godzin to jeszcze takie nie przyjemnosci w pracy
mam to juz ochote walnąć w h..j :wściekła/y:
dzis o mały włos sie nie poryczałam
normalnie walczyłam ze soba ponad godzine,tak mi łzy napływały do oczu
mam juz dosc tego pomiatania mną i zazucania wielu rzeczy
az mi sie juz nawet czasami nie chce gadac i tłumaczyc

postanowiłam ze poszukam sobie innej pracy
nawet niech jest za najnizsza krajową ale spokojniejszą i z mniej ''nawiedzonymi''osobami
mam nadzieje ze taka znajde i to szybko :-(
Lilka nie wiem co się dokładnie stało u ciebie w pracy
Ale wiem jedno ludzie nami pomiatają jeśli im na to pozwolimy:tak:
Musisz być silna robić co do Ciebie należy i nic więcej
Jeśli to zawalanie ciebie robotą jest ze strony pracodawcy to trochę trudna sprawa:confused: , ale jeśli ze strony koleżanek z pracy to ja bym to olała
 
Gazelaczku Maja jest niby grzeczna bo się ladnie slucha, trzyma porzadek w domu (sprząta smieci i nawet odklada rzeczy na miejsce), jest delikatna do dzieci - moglaby sie tylko z nimi calowac i je glaskac, no ale jest bardzo energiczna i szalona. Uwielbia wygluby, chowa się do szafy i tak sie w niej zamyka, ze jej nie widac, lubi straszyc (nage wpada do pokoju rycząc jak lew). Ciagle strzela miny. I choc ja mowię, że to zboj, to wydaje mi sie, że jest raczej grzecznym dzieckiem, ale bardzo zywiołowym, które nie usiądzie w jednym miejscu, no i jeszcze co zauważyłam, że gdzie by nie byla w towarzystwie innych dzieci to ona tam rządzi a reszta jak ogonek i to nie ważne, że tamci są starsi.
 
reklama
Witaj Maniu:-) :elvis: :elvis: :elvis:

ostatnio byłam na szczepieniu z Otylcią i nic mi nie powiedzieli,
kiedy mam przyjść na takie ogólne oględzinki:no:
z Damianem byłam na bilansie zdrowia DWULATKA:tak:
 
Do góry