reklama
DASARIA
lipcowe mamy '05
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2005
- Postów
- 3 936
Czesc dziewuchy.
Dolecialam cala i żywa. Tutaj jest naprawde swietnie. Zycie w porownaniu do naszego polskiego o wiele tansze. W lumpach swietne zabawki, na ktore nie mam miejsca w plecaku i to wszystko za tanioche. jezdziki, samochody sterowane, domki plastkiowe - no wszystko! Np za 4 funty taka super kuchnia plastikowa do zabawy. Duza jak domek - ze zlewem piekarnikiem, palnikami, okapem (bajera). Ja sie tak podniecam tutaj wszystkim bo pierwszy raz za granica jestem. Anglicy bardzo mili, a czarni mają seksowne tyłeczki i nie mogę się napatrzeć . Tesknie za wami, no i oczywiscie najbardziej za swoją zabą. Widzę ja codziennie na skeypie i to jest dla mnie straszne ze nie moge ja usciskac. A Marcinucha daje sobie super radę, Maja mu pięknie śpi i jest grzeczna.
Dzis idę na dyskotekę jakąś tam.
No to pa.
Niestety nie moge was przeczytac bo takie jakies mini mini literki sa i nie potrafie je powiekszyc by mozna było przeczytać.
Jak wrócę to się odezwę (w poniedziałek).
Pa kochane, nie zapomnijcie o Tusi!!!
Witaj Tusiu
super, że się odezwałaś
DASARIA
lipcowe mamy '05
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2005
- Postów
- 3 936
dzieki Kasiu
Nadal bede ignorowac bo co innego mi pozostaje
ale jak mam naprzykład radzić sobie z taka sytuacja kiedy bawie sie z Weroniką a po jakiejs godzinie, dwóch chce np pozmywac gary a jestem sama z mała w domu a ona wisi mi przy nodze i wyje jak syrena strażacka, bez powodu poprostu dlatego ze sie przestałam tylko iwyłacznie nia zajmowac.Potrafi tak wyć i godzine aż sie zanosi :-( albo
w takich sytuacjach czesto sie kładzie na podłoge i urzadza swoje cyrki z waleniem głowa włacznie albo mnie bije ostatnio tak sie nauczyła :-(
co ja mam w takich sytuacjach robic poza mówieniem nie wolno bic mamy??Elfiko- ja w takich sytuacjach daje Darii jej chusteczki nawilżajace i mówię jej aby wymyła podłogę, piekarnik, szafiki itp :-)
Daria ma zajęcie, a ja mogę np. umyc gary
Anikaa
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2006
- Postów
- 3 924
dzieki Kasiu
Nadal bede ignorowac bo co innego mi pozostaje
ale jak mam naprzykład radzić sobie z taka sytuacja kiedy bawie sie z Weroniką a po jakiejs godzinie, dwóch chce np pozmywac gary a jestem sama z mała w domu a ona wisi mi przy nodze i wyje jak syrena strażacka, bez powodu poprostu dlatego ze sie przestałam tylko iwyłacznie nia zajmowac.Potrafi tak wyć i godzine aż sie zanosi :-( albo
w takich sytuacjach czesto sie kładzie na podłoge i urzadza swoje cyrki z waleniem głowa włacznie albo mnie bije ostatnio tak sie nauczyła :-(
co ja mam w takich sytuacjach robic poza mówieniem nie wolno bic mamy??Witam z wieczora!!!Elfiko- ja w takich sytuacjach daje Darii jej chusteczki nawilżajace i mówię jej aby wymyła podłogę, piekarnik, szafiki itp :-)
Daria ma zajęcie, a ja mogę np. umyc gary
Elficzku, ja pamietam ze w Języku dwultka było cos o takim zachowaniu...postaram się dzis znaleźc i najdalej jutro Ci albo przesle na mail, albo tu wkleję. a w skrócie to nalezy stanowczo powiedziec ze tak nie wolno, nie pozwalac się bic za zawsze mówic ze Ci sie nie podoba, a ryki, i wrzaski ignorowac...ja ze swojego doswiadczenia wiem ze daje to rezultat ale po bardzo długim czasie (teraz walczymy z gryzieniem)
Kredziu jak mi miło ze Cie nawiedziłam, najpierw u mnie byłysmy na wyspie a teraz u Ciebie na huśtawce choc ja osobiscie dzis we snie byłam w teatrze z listonoszem patem ---za dużo bajek oglądam z Kuba
Iwon serdeczne dzieki :-* powiem Ci ze jestem spokojna bo wiem ze personel jest z najwyższej półki
...a co do okresu adaptacyjnego to tu niestety wygląda inaczej:w pierwszym tygodniu dziecko przychodzi na 2 godziny, a w 2-gim na 4 h. Kierowiczka twierdzi ze sprawdzili juz rózne sposoby i ten jest najbardziej skuteczny...no cóż musimy się dostosowac...
Lilka co do zapachów to dogadałabys sie z moją mamą. Ona pracuje w Fabryce Substacji Zapachowych i sprzedaje rózne pachnidła w efekcie ma przesyt towaru i nie znosi żadnych perfum i pachnąych rzeczy ...no chyba ze kiełbase (ale to juz inna historia -hihihi)
no i powiem Wam ze my tez dzis podjelismy temat choinki i motyw Manii z ubraniem bardzo się spodobał mojemu R. Maniuś :-*
no i oczywiscie zdrówka życze naszym chorowitkom: Otylce i Gabci, a Kornelkowi gratuluje piątek...chyba pierwsze piątki na forum - to jest cos
Anikaa
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2006
- Postów
- 3 924
Maniu wiem ze to tylko gadanie, ale ja jestem w 100% pewna ze super poradzisz sobie ze zbliżającą się rozłąką z Dużym, z dójką dzieci 24h/na dobę i z tesciami pod bokiem...bo:jestes wyjątkowa, slina i bardzo mądra,..no i będziesz miała wyjątkowe wsparcie ze strony wszystkich lipcówek...czy się myle??? nieeeeeeeeeeee
i zacznij jesc, bo znikniesz
i zacznij jesc, bo znikniesz
DASARIA
lipcowe mamy '05
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2005
- Postów
- 3 936
:-)
Nie mylisz się Aniu nieeeeeeeeee!!! :-)
Maniu na pewno wszystko będzie ok, a jeżeli będziesz potrzebowała pomocy to niezawodne grono lipcówek oferuje swą pomoc
Maniu wiem ze to tylko gadanie, ale ja jestem w 100% pewna ze super poradzisz sobie ze zbliżającą się rozłąką z Dużym, z dójką dzieci 24h/na dobę i z tesciami pod bokiem...bo:jestes wyjątkowa, slina i bardzo mądra,..no i będziesz miała wyjątkowe wsparcie ze strony wszystkich lipcówek...czy się myle??? nieeeeeeeeeeee
i zacznij jesc, bo znikniesz
Nie mylisz się Aniu nieeeeeeeeee!!! :-)
Maniu na pewno wszystko będzie ok, a jeżeli będziesz potrzebowała pomocy to niezawodne grono lipcówek oferuje swą pomoc
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
hejoooooooo
Lilka ja wczoraj widziałam kurteczki + spodenki na szelkach ocieplane na zime za 60zl nie kupiłam jeszcze ale wg tanio i wybór bardzo duzy i po 200zl tez widziałam ;-)
Melcia a gdzie widziałas tak tanio???
za 60 zł to sie opłaca!
dzisiaj pojechalismy specjalnie do innych sklepow i po sezonie!!!
nie ma juz kombinezonow
kupilismy czapke na zime i tez z resztek wybieralismy
no dla mnie szok
bo u nas w zasadzie az tak zimno jeszcze nie było a sklepy wykupione
reklama
kolorowa_kredka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2005
- Postów
- 5 341
Maniu wiem ze to tylko gadanie, ale ja jestem w 100% pewna ze super poradzisz sobie ze zbliżającą się rozłąką z Dużym, z dójką dzieci 24h/na dobę i z tesciami pod bokiem...bo:jestes wyjątkowa, slina i bardzo mądra,..no i będziesz miała wyjątkowe wsparcie ze strony wszystkich lipcówek...czy się myle??? nieeeeeeeeeeee
i zacznij jesc, bo znikniesz
:-)
Nie mylisz się Aniu nieeeeeeeeee!!! :-)
Maniu na pewno wszystko będzie ok, a jeżeli będziesz potrzebowała pomocy to niezawodne grono lipcówek oferuje swą pomoc
tak tak tak popieram kochana maniulko dasz rade jak nikt inny !!!! wiem jestes tylko czlowiekiem ..............ale wspanialym i the beast
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: