Joaska
Lipcowe mamy '05
dobra poczytane............
dziekuje kochane za pamiec i słowa otuchy......napewno sie przydadza a wszystkie buziaki od Ciotek z BB przekaze zainteresowanemu!!!!!
znalezlismy sie w szpitalu, bo Kuba miał wysoka goraczke i dostał drgawek......
wyladowalismy na oddziale, zle nie jest, tylko jakas mam mała wspolprace z lekarzem prowadzacym........
ale dajemy rade, Kuba juz nie goraczkuje, ladnie sie bawi, jest taki sam jak w domu!!!
ja nie spalam od piatku, troche sie czuje wymieta..........wczoraj miałam dyzuzr ale na poczatku robota, pozniej siedziałam przy Kubie a pozniej rano jeszcze wiecej roboty........wiec nawet nie miałam jak tutaj zajrzec.......
za chwileczke sie kłade spac.........wypiłam kawe ale dalej nie mam na nic siły.......ehhhh
dziekuje kochane za pamiec i słowa otuchy......napewno sie przydadza a wszystkie buziaki od Ciotek z BB przekaze zainteresowanemu!!!!!
znalezlismy sie w szpitalu, bo Kuba miał wysoka goraczke i dostał drgawek......
wyladowalismy na oddziale, zle nie jest, tylko jakas mam mała wspolprace z lekarzem prowadzacym........
ale dajemy rade, Kuba juz nie goraczkuje, ladnie sie bawi, jest taki sam jak w domu!!!
ja nie spalam od piatku, troche sie czuje wymieta..........wczoraj miałam dyzuzr ale na poczatku robota, pozniej siedziałam przy Kubie a pozniej rano jeszcze wiecej roboty........wiec nawet nie miałam jak tutaj zajrzec.......
za chwileczke sie kłade spac.........wypiłam kawe ale dalej nie mam na nic siły.......ehhhh