Witajcie babulki
Głupio mi tak was tutaj nachodzic - tym bardziej że tak rzadko udaje mi sie odezwać - ale przyznam sie że podczytuje czasami, chociaz tez nie tak nałogowo jak na poczatku brzuszkowania - myslę że mały łobuz, budowa która planujemy i kupno działki tak mnie zaangażowało - ale nie zapomniałam i tęsknie czasami tylko chyba brak mi konsekwekcji i jestem leniuche
(((
Ale przylazłam Wam się pochwalić - nasz Mati będzie miał rdzeństwo w maju 07
i taki mnie sentyment łapie jak to z Wami wszystko dwa lata temu przezywalismy.....
Tylko nie mogę sie tu w tym nowym bb odnaleźć buuuuuuuuuuuuu.