reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

ahaaa aniu przypomnialo m isie o imionach ......................nasz tymonek mial byc zuzia z taka bardzo ladna buzia cytujac siostre hehe

czyli zuzia, moze mja oliwia --choc to troszke kojarzy mi sie z gazeta :baffled:

buziaczki:elvis::elvis:
 
reklama
nie no Lilka! Tak powiedziala? ze sie nudzi??!!! a dziecko?? chyba sie ma Mili zajmowac nie? ja jakos przez ostatnie 14 miesiecy sie jeszcze nie dalam rady nudzic a ona po jednym dniu juz znudzona?!!! Ja bym jej juz zajec powymyslala troche, nie daj sie kochana, zakichanym zadaniem opiekunki jest OPIEKa nad dzieckiem a to zajecie bynajmniej nie nudne!!! co za tupeciara jedna :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:

No i ja jeszcze dodam, Ze ja bym jej już nie chciała, bo jakoś nie wierzę w dobrą opiekę tej kobiety. Co ona sobie myśli, że będzie miała dzieciaka w domu i swoimi sprawami będzie się zajmowała - może będzie sobie porządki domowe robiła czy co? Niania powinna cały czas zajmowa się dzieckiem i tylko dzieckiem, nioe spuszcza je z oczu. Kiedyś w romowach w toku mówili, że na chwilę jej nie można odejś od dziecka, matka owszem może ale niania nie.
 
hahahhahaaaaaaaaaa
miałam dziś podobną akcję...

obieram ziemniaki, a Julka na siłę pakuje mi się do szafki pod zlewem, mówię raz, drugi, 10-ty Julcia nie wolno, nu nu i takie tam...
W końcu zamknęłam drzwiczki jak Ona była w środku i takiego wrzasku to w życiu nie słyszałam :szok: :szok: :szok: :szok: :szok:
I co, minęło 5 minut, tata otarł krokodyle łzy i Juleczka od początku ładuje się do szafki.... ja nie wiem, domek sobie tam robi czy co???:cool2:

kurde tymi robi sobie wszedzie domki gdzie sie da ! wlazi wszedzie(j) :confused:
normalnie jak piekek szuka sobie budki.............albo osobnego mieszkania bez babki ;-)
 
nie no sorry jesli pytanko takie ´nie teges bylo :-( ja tak poprostu czesto sobie o Was mysle i stad te glupie pytania
upssss :zawstydzona/y:

e no co Ty, to nie było pytanie "nie teges" hihihi, po prostu mnie zaskoczyło hehhe:laugh2: :laugh2: :laugh2:

czytałam o sukcesach Weroniczki, suuuuuper, super, suppppper !!!! oby tak dalej :elvis:

Ja oglądałam dziś pierwszy raz Super Nianię, normalnie aż się spociłam na samą myśl co nas czeka za parę lat !!!!:no: :no: :no: :no: :no:
Takie 3-4 latki to dopiero potrafią dać do pieca, boszzzzzzzzzzz
 
Tusia, Maja się robi do Ciebie co raz bardziej podobna, na jednej fotce ma identyczny uśmiech jak Twój i spojrzenie też ma Twoje wg mnie. No i te jej ząbki mnie rozbroiły :-)
U nas w dalszym ciągu też tylko 6 zębów.
 
no .. ja widzialam obydwa odcinki tej super niani i teraz czekam z niecierpliwoscia na taki w ktorym bedzie dziecko w wieku naszych lobuzow. Ciekawe jak by sobie Niania poradzila z moim malym diablem?
 
reklama
Hej z wieczorka!
Pogoda dzis u nas do bani, więc cały dzionek spędzilismy u babci i dziadka:-).
Mari przez to nie był wcale na podwórku, i vchyba jutro tego sobie nie odbije, bo też ma lać.:no:
Co do zasypiania w łóżeczku to Mati od urodzenia zasypiał sam, potem na zimę przywędrował do naszego wyrka, bo własnie ciągle się rozkozkopywał i marzł, zwłaszcza jak były te tęgie mrozy.
A teraz od 2-3 miesięcy znów zasypia sam,mamy osobną sypialnie więc na poczatku przez ok.tydzień Mati zasypiał a ja siedziałam obok łóżeczka, po ciemku, a potem zaczęłam wychodzić z pokoju i teraz on sam mówi aaaa i popłakuje jak już chce spać i idzie do łóżeczka.
Odpuściłam samodzielne zasypianie na dzienną drzemke i mały uspia ze mną na łóżku, a potem go przekładam do łóżeczka. Może to mało konsekwentne, ale i tak w końcu wyrośnie z tej dziennej drzemki, więc zasypianie na noc jest ważniejsze.:tak:
 
Do góry