reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Witaj Lila:-)

wciąż mieszkamy razem i na pewno będziemy mieszkać nadal
i nawet gdyby miało być
rozstanie to dopiero po rozwodzie nasze drogi się rozejdą,
mamy skomplikowana sytuację mieszkaniową,
a raczej nikt nie pójdzie do hotelu


przekichane

ja mam kolege co jego rodzice rozwiedli sie z 10 lat temu i........do dzisiaj mieszkaja razem :szok:
Pani K. chciala rozwodu bo sobie fagasa znalazła
a ze ten ja puscil a biedna nie miala gdzie sie podziac to zostala w domu z byłym mezem
no i tez powod mieszkanie: wg mnie ona powinna sie wyniesc bo to ona chciala rozwodu bo sobie innego znalazła
ale były maz musialby sprzedac mieszkanie i jej polowe oddac a mieli jeszcze dwojke dzieci....no i postanowili do swojej sypialni wprowadzic....jeszcze jedne łóżko :-D
no jakos tego nie moge pojąć :-D :baffled:

choc nie dawno corka poszła do narzeczonego juz mieszkac i Pani K. zajeła jej pokoj :-)
 
reklama
To i ja się przywitam :-) Ale pewnie wiele nie popiszę, bo Maciek jak widzi, że siadam do komputera, to od razu zapomina jak sie bawi samemu :-) On ma normalnie awersje na mamę siedzącą przed kompem.
 
To i ja się przywitam :-) Ale pewnie wiele nie popiszę, bo Maciek jak widzi, że siadam do komputera, to od razu zapomina jak sie bawi samemu :-) On ma normalnie awersje na mamę siedzącą przed kompem.


u mnie tak samo ;-)

może bawić się sama jak sprzatam czy cos tam robie byle bym nie siedziala przy komputerze :baffled:
 
reklama
Do góry