Lipcowe mamy

[kate332]

ehh qrcze Hanti to jednak coś źle poszło?
dla ciebie trzymaj się i nikogo myśle że nie męczysz bo przeciez każda z nas przeżywa jakieś dramaciki i to forum jest między innymi po to żeby się wyżalić i otrzymac pocieszkę jakąś
ja czasem jak wyrzucę coś z siebie to mi sie lżej robi

 

[kate332]

no to i ja sie juz żegnam bo jutro pobudka do pracy

 

[hanti]

babulki postaram się częściej zaglądać,
ale jeśli mi to nie będzie wychodziło,
PROSZĘ nie miejcie do mnie żalu
po prostu muszę wiedzieć na czym stoję,
a na razie "wiszę w zawieszeniu"
tęsknię za Wami niezmiernie,
ale ostanie dni spędzałam przede wszystkim z dziećmi,
bo one całą tą głupią sytuację znoszą o wiele gorzej

 

[hanti]

ehh qrcze Hanti to jednak coś źle poszło?
dla ciebie trzymaj się i nikogo myśle że nie męczysz bo przeciez każda z nas przeżywa jakieś dramaciki i to forum jest między innymi po to żeby się wyżalić i otrzymac pocieszkę jakąś
ja czasem jak wyrzucę coś z siebie to mi sie lżej robi

Dziękuje Kate za słowa otuchy

ja też zawsze lepiej się czuję,jak się przed Wami otworzę
i Wy mnie pocieszycie w trudnych sytuacjach,
ale czasem potrzebna jest chwila wyciszenia,
by mieć siłę i czas na refleksje i wyciągnięcie wniosków
to tak jakby przechodzić jakieś stadium rozwoju
Dziś już jest ze mną o niebo lepiej
jestem już na nowo odrodzona,po przebrażeniu
MAM WIELKĄ SIŁĘ DO WALKI O SZCZĘŚCIE
a jeśli łosiek nie chce walczyć z nami o to szczęście,
będe jak lwica walczyć o nie dla siebie i dzieciaków

 

[Lilka]

czesc Kasiu
fajnie ze jestes

 

[Lilka]

Kasiu zapytam dla ścisłosci
jeszcze sie nie rozstaliscie?
mozliwe ze bedzie dobrze?

piszesz ze dzieci to zle znosza
szkoda mi twojego synka
juz przechodzil odejscie taty a teraz by znowu to pewnie jest mu bardzo zle....
ach jakie to zycie jest czasami posrane
jakby nie mogło yc dobrze :-(

 

[hanti]

lecę spać,bo jak mi dziś znowu Otylka zafunduje
pobódki co troszkę(juz cosik tam pojękiwała),
to jutro będe zmuszona chyba sobie oczęta na
zapałki ostro wystrugane otworzyć

dobrej nocki maje lipcóweczki
ucałujcie swoje pocieszki

 

[Lilka]

dobranos Kasiu :-)

a ja jeszcze sobie posiedze na necie bo mnie K z rownowagi wyprowadzil
tzn moje nerwy
i musze jakos odreagowac ;-)

 

[hanti]

Witaj Lila:-)

wciąż mieszkamy razem i na pewno będziemy mieszkać nadal
i nawet gdyby miało być
rozstanie to dopiero po rozwodzie nasze drogi się rozejdą,
mamy skomplikowana sytuację mieszkaniową,
a raczej nikt nie pójdzie do hotelu

 

[hanti]

dobranoc Liluś;-)

nie siedź za długo ;-) :-)