Lipcowe mamy

[e_mama]

cześć babki,

znowu rozrywa mi czerep rubaszny, ojjjjjjjjjjjjjjjjjj a do tego katarro, chyba sobie zatoki zalatwilam tym razem

no to od dziś wieczora mamy przymusowy odwyk
może uda mi się umyć okna w tym czasie hihihi

 

[Melll]

czesc

Edytko ibuprom zatoki weź i bedzie git

moje okna też czekają :

a ja dziś znowu impreza z %%%%%%%%
a jutro wesele %%%%%
pojutrze poprawiny %%%%%%%%%%

niewiem jak to sie skończy

 

[Joaska]

 

[Niuńka]

hejka

 

[Klaudia]

Meldujemy się z Maciusiem z "samego rana" (hehe) U nas dzisiaj śliczny dzionek - zaczął się fajnie, bo zgwałciłam z rana mężusia A teraz z Maciusiem wybieramy się na spacer.

Wczoraj jakoś przeżyłam tę depilację, nawet nie było tak strasznie, jak za drugiem razem. Kredziu - depilator depilatorem - może mniej boli, ale ja już do końca życia nie będę się musiała depilować ani golić - tralalala

 

[Klaudia]

Gazelka - a co do ciuchów, to ja zawsze mam ten sam problem, kiedy zmieniają się pory roku. Nie mam co na siebie włożyć!!! No i w związku z tym jedziemy jutro z mężusiem na mega zakupki - albo do Krakowa albo do Rzeszowa (w Tarnowie kurde wszędzie to samo). Musze się zaopatrzyć w jakiś płaszczyk i kreację na wesele (mamy w październiku). A co do szafy, to pełno mam takich ciuchów, w których nie chodzę i przy każdym sprzataniu zbieram do wora i oddaję potrzebującym.

 

[Niuńka]

brunetka, tusia, Niuńka, elfiko pisać a nie tylko czytać ;D ;D ;D

;D ;D ;D No czytałam, teraz pisze!!
Prezyzwyczqakjam się do bryli i póki co obraz mi pływa ;D

nie pij więcej ;D ;D ;D

PREZYZWYCZQAKJAM slowo róku hihihi ;D

no tak.........cos troszke po japonsku brzmi ?

;D ;D ;D ;D Rzeczywiście...jakiś nowy język wprowadziłam : ;D

 

[Niuńka]

Meldujemy się z Maciusiem z "samego rana" (hehe) U nas dzisiaj śliczny dzionek - zaczął się fajnie, bo zgwałciłam z rana mężusia A teraz z Maciusiem wybieramy się na spacer.

Wczoraj jakoś przeżyłam tę depilację, nawet nie było tak strasznie, jak za drugiem razem. Kredziu - depilator depilatorem - może mniej boli, ale ja już do końca życia nie będę się musiała depilować ani golić - tralalala

Klaudia...od rana rachunki ;D ;D ;D

super masz z tym goleniem, a raczej z jego brakiem już do końca życia.
Ja nie mogę się zmusić do depilatora, kurczę boli jak diabli. Zawsze zaczynam jechać depilatorem a po minucie zmieniam nakładkę na taką maszynkową. : :

 

[Iwon]

Joł z pracy mówi Wam zakatarzona mama zakatarzonego Kornelka ;D

 

[Iwon]

Ale na dzisiejszą samotność w sieci i tak pójdę

Dzięki Edytko za cynk, no cóż może moje recenzje, jak nie czytającej książki będą nieco mniej bolesne? :