reklama
gazelaczek
*** Wariatka tańczy ***
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2004
- Postów
- 7 350
Hej
ja na moment z pracy - poświęcam dla Was moją przerwę na lunch :
Asia - Ty lepiej kobieto nie choruj! Masz się stawić za dwa tygodnie w świetnej formie kochana No i oczywiście trzymam kciuki, żeby grafik korzystnie się ułożył :-*
Lilka - z tego co piszesz, to rzeczywiście wszystko pomyślnie sie układa. Może masz rację, że w tym domu z Twoją mamą to krążyła zła energia? Powodzenia na rozmowie z pracą. Jak się załapiesz na jakieś zajęcie, to i kasy będzie więcej, ale też chyba jest tak, że nowe zajęcie dodaje trochę pozytywnej energii [przynajmniej na początku, hi hi]. A to Ci się też przyda w Twojej walce z kologramami
Hej E-mamo! Super że wróciłas. Jeszcze Elfik dobije i znów będzie co czytać
A ja tak jak Klaudia zazdroszczę Niani wyjazdu sam na sam z mężem.... Powiem Ci Klaudia na pocieszenie, że my nawet teściowej nie mamy pod ręką. Odkąd jest Maciek to sami ze sobą byliśmy RAZ - kiedyś na zakupach 2-3 godziny. A poza tym mamy chwile dla siebie tylko wtedy gdy mały śpi....
ja na moment z pracy - poświęcam dla Was moją przerwę na lunch :
Asia - Ty lepiej kobieto nie choruj! Masz się stawić za dwa tygodnie w świetnej formie kochana No i oczywiście trzymam kciuki, żeby grafik korzystnie się ułożył :-*
Lilka - z tego co piszesz, to rzeczywiście wszystko pomyślnie sie układa. Może masz rację, że w tym domu z Twoją mamą to krążyła zła energia? Powodzenia na rozmowie z pracą. Jak się załapiesz na jakieś zajęcie, to i kasy będzie więcej, ale też chyba jest tak, że nowe zajęcie dodaje trochę pozytywnej energii [przynajmniej na początku, hi hi]. A to Ci się też przyda w Twojej walce z kologramami
Hej E-mamo! Super że wróciłas. Jeszcze Elfik dobije i znów będzie co czytać
A ja tak jak Klaudia zazdroszczę Niani wyjazdu sam na sam z mężem.... Powiem Ci Klaudia na pocieszenie, że my nawet teściowej nie mamy pod ręką. Odkąd jest Maciek to sami ze sobą byliśmy RAZ - kiedyś na zakupach 2-3 godziny. A poza tym mamy chwile dla siebie tylko wtedy gdy mały śpi....
gazelaczek
*** Wariatka tańczy ***
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2004
- Postów
- 7 350
Joaska pisze:baby jade
mam wolne od piatku do poniedzialku
fajnie, nie????
Suuuuper! Tak myślalam że pojedziesz i że tylko się z nami droczysz, że tu niby przeziębienie, a tam grafik :
gazelaczek
*** Wariatka tańczy ***
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2004
- Postów
- 7 350
zanim wrócę do moich analizek to dodam, że my nie odzwyczajamy Macka jeszcze od smoka... glownie dlatego, że niewiele go używa i zgodnie z tym co Tracy pisala - po usnięciu zaraz wypluwa
zastanawiam sie kiedy mam Mu zabrac smoka i chyba na to pytanie sobie odpowiem, gdy już dojdzie do nas "język dwulatka"
zastanawiam sie kiedy mam Mu zabrac smoka i chyba na to pytanie sobie odpowiem, gdy już dojdzie do nas "język dwulatka"
DASARIA pisze:No i przyznam się Wam, że Daria ostatnio śpi z nami w sypialni :
Biedactwo tak się męczy przez zębiska, że nie może spac w nocy i w związku z tym ląduje w naszym :
Maks tez po przebudzeniu w nocy tez ląduje u nas. Nie chce nam się chodzić na wypadek kolejnego prezbudzenia. POza tym wszyscy jestesmy szczesliwi i wyspani. Nam to nie przeszkadza. Usypia sam, bez bujania, w siebie. Wieczór zatem i sypialnia jest dla nas > a w nocy i tak się spi ;D
reklama
Joaska
Lipcowe mamy '05
czolem pracy heheh ja juz po
Kubus spisal sie dzielnie z babcia
teraz zmykam cos wciac i zaraz nadrabiam
Kubus spisal sie dzielnie z babcia
teraz zmykam cos wciac i zaraz nadrabiam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: