reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
no i dupa bo juz przylazł

'pogadalismy' ze sie udało z chrzestnym i tyle
rozmowny nie jest.... :( raczej wyglada ze na mus odpowiada

juz chcialam z nim pogadac ale sie powstrzymałam.....jak on nie ma checi to chyba nie ma sensu...
 
alka2 pisze:
tusia26 pisze:
Dziewczyny nie mam czasu dzis na czytanie co naskrobalyscie zrobie to jutro :p
Mam pytanko do moich mądrych koleżanek:
teściu ma manie dokarmiania, denerwuje mnie jak daje jej odrazu zerwane w ogródku poziomki, czy mam racje z tym, ze moze cos od czegos takiego dostac, tak mysle o tych kotach co biegaja po ogródku itp.? no i oni mnie normalnie olewaja, ja mowie prosze myjcie a tesciu olewka wes przestan do mnie mowi, no wiec marcinowi mowie, ze zlewka na to co mowie no to on do nich na dol i prosi po swojemu ostrzej to ten - spierda.lajcie do nas i koniec gadki. No i poobrazali sie jak nic. Dziewczyny czy wy pozwalacie swoim dzieciom jesc odrazu zerwane owoce? jak np. poziomki? moze ja rzeczywiscie przesadzam?

powiem tak: mój brat całe życie jadł z krzaczka niemyte i na matkę się otrząsał jak mu kazała myć. do czasu aż go trafiło: TYDZIEŃ wisiał na klopie - srał żygał srał i żygał. schudł chyba z 5 kg a potem jeszcze dłuuuuuuuuugo na kleiku ryżowym jechał...

więc chyba jak kto lubi, ale powiem Ci szczerze że nie wyobrażam sobie małego dziecka z takim zatruciem... pomijając pasożyty, bo jak tam koty łażą to pasożyty murowane...

jest taki choroba -muchówka czy cos takiego , można złapac od owoców krzaczkowych i dlatego wszystkie owoce należy myć przed zjedzeniem.
 
PIęKNEJ BŁĘKITNOOKIEJ
STU LAT, ZDRóWKA,
MIłOśCI, PRZYJACIół , RADOśCI
BEZBOLESNEGO ZąBKOWANIA
ORAZ OGROOOOOMNEJ ILOSCI PREZENTóW

życzą ciocia Ania i Kubuś
 
a i wiadomosc z ostatniej chwili, dzwoniła Sylwia i ...Ninia ma juz pierwszego ząbka, no i widac juz pod dziąsłami 3 pozostałe...hurtowo się wzięły za ząbkowanie dziewczyny ;D
 
IGUNIU I TOBIE
żYCZYMY WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZEGO
SPEłNIENIA MARZEń (NA POCZąTKU RODZICóW ;) POTEM TWOICH )
DUżO ZDRóWKA I WSZYSTKIEGO NAJ NAJ​
:-* :-* :-* :-* :-* :-*
 
Iguni i Weronisi duzo zdrówka, miłości i sto lat zycia w szczęściu z usmiechem na twarzy

ja dzis zdycham, okropnie duszno i cisnienie mi daje sie we znaki.
Nie mam sily pisac
 
u nas też dziś był pierwszy aż tak masakryczny dzień !!!
Bogu dzięki, że nie jestem teraz w 9 miesiącu ciąży... aż mam dreszcze jak sobie myślę o mojej ubiegłorocznej mega opuchliźnie... współczuję wszystkim brzuchatkom...

mam wrażenie, że dziś wyparował cały tlen z powietrza..

Julka ma już dobrze widoczną górną jedynkę, całkiem nieźle przechodzi to ząbkowanie... dzielna kobitka ! :)

mieliśmy jechać na zakupy, ale łosiek jeszcze nie wrócił do domu... zła jestem bo masa rzeczy się skończyła :( i teraz nie wiem czy jak w końcu dotrze do domu to jechać czy nie, bo już będzie za późno dla Julci...
 
NiaNia pisze:
elfiko pisze:
a to tak w ramach wspomnień :)
Weronika ma 10 minut

Ja nie moge odczytac :-[

a ja mogę, super!!! troszke się panna zmieniła...rany al e mnie Elficzku natchęłąs idę oglądac małęgo Kubę. Wiecie chwałą temu co wynalazł aparat i kamerę !!!

a ta Pani blondi o która pyta NiaNia to faktycznie Sylwia :)
 
reklama
Do góry