reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
e_mama pisze:
DASARIA pisze:
e_mama pisze:
DASARIA pisze:
właśnie przeglądam różne fotki o urządzaniu wnętrz i zgupłam do kwadratu, chyba będziemy musieli jeszcze jeden dom wybudowac, na tym nauczymy się co i jak a przy następnym będziemy już wszystko wiedziec  ;D :D

ja mam podobnie z naszym mieszkaniem... na samym początku wszystko mi się podobało i wszystko było ok, ale z upływem czasu widzę pewne mankamenty i chciałoby się pozmieniać to i owo... oczywiście wszystko można przerobić tylko skąd na to wziąć kasę i jaki miałoby sens pruć ściany po 1,5 roku mieszkania... męczy nas np. wanna bo ani ja ani łosiek nie lubimy się długo moczyć i chcielibyśmy sobie zmienić na kabinę prysznicową, ale to bez sensu pakować od nowa kasę w coś co jest już zrobione...

my kupiliśmy mieszkanie z rynku wtórnego i była tam łazienka po remoncie, oczywiście z wanną, ale szkoda nam było kasy na wielkie remonty, więc mąż zamontował zasłonkę ceretową i zaiwszke na prysznic i mamy porysznic, ale mozna czasem dokupic do wanien nakładki prysznicowe i to jest moim zdaniem super rozwiązanie bo i prysznic i wanna jest, ale w domku będzie i wanna i prysznic   ;D ;D

no to u nas jest prysznic wiesz taki na uchwycie na ścianie, no ale tą rurę nad wanną  i zasłonkę to bym pewnie sama musiała zamontować, albo jakiegoś majstra wezwać bo:
- po pierwsze primo mój łoś nie ma czasu na takie sprawy,
- po drugie primo nie ma narzędzi (zawsze jest taka wymówka),
- po trzecie primo on zawsze musi coś wcześniej dokończyć zanim się weźmie do tego o co go poproszę a to trwa zazwyczaj kilka dni i mi zapał do remontów w tym czasie mija... strateg cholercia  ;) :laugh:

hi hi mój ma podobne wymówki, ale ja chodzę za nim i mu truję i truję i on już ma mnie dośc do kwadratu i robi :laugh: :)
Edzia nie daj się bądź wytrwalsza ;D ;D
jeżeli chodzi o narzędzia to ja powiedziała swojemu, że wiem iż wielu narzędzi w domu nie mamy itp, ale niech zrobi listę to będziemy je po woli dokupywac, ale póki ich nie mamy to niech od kolegi pożyczy ;D :D :laugh:
 
no i znowu,jak ja tutaj to wszystkie śpią ;)

idę poczytać,co tam u Was zmieniło się od rana ;D
 
Lilka pisze:
Hanti a ty masz juz spacerowke czy co?
bo jak TAKO malo uzywalas to mysle ze cos masz
bo ja sie zdecydowac nie moge... ::)
teraz już mam,bo dzisiaj kupiłam.............znaczy sie zalicytowałam
i jak przeleję kaskę to mi babka prześle

a mało urzywałam mojego Tako,bo mi się do auta nie mieściło
i jak gdzieś jeździliśmy,to najpierw Otylię w nosidle tachaliśmy,
a później na rękach..............tak wyglądały nasze zakupy,
a często i spacery gdzieś dalej od domu
zimą miałam przed domem takie zwały sniegu,
że tylko na balkon go wynosiłam ze śpiącą Otylią

mamę mam na wsi,to tam też bez wózka i na trawie mała siedziała
albo na balkon z nią wychodzę,bo dźwigać też go nie mam siły

jak dla mnie to go mogłabym w ogóle nie mieć
i też prawie nie zauważyłabym różnicy

no wychodziłam na spacery,ale to był kierunek moja siostra,
a ona mieszka niedaleko,albo do marketów chodziłam,
jak łośka nie było..............a to też rzut beretem

ja to taka leniwa mama wszędzie autem ;)

i tak oto moje śliczne TAKO jest mało urzywane ;D
 
tusia26 pisze:
dziewuchy pytam o te zeby bo dzis kolezanka byla u mnie z malym o miesiac starszym i on ma juz prochnice, bedzie mial czarne zabki  :(
Tusieńko niektórym maluchom takie czarne ząbki po antybiotykach źle podawanych się rąbią
innym po spaniu z butelką po mleku,lub spaniu z cycem w buzi

mojemu Damianowi dopóki nie nauczył sie pluć,nie kupowałam pasty,
tylko samą wodą myłam i to przy kąpieli(jadł po jeszcze mleko)
i ząbki miał zdrowe pierwszego mu robiłam dopiero w zerówce

mnie się wydaje,że to sprawa przede wszystkim dziedziczna z tymi zębami,
jak rodzice mają słabi to i dziecko bardziej narażone
sama nie wiem ::) ;D może się mylę
a i słyszałam,że jeśli rodzice mają próchnice
i liżą smoka to mogą ją przenieść na dziecko.............bynajmiej coś w tym stylu
 
a i tak czytam o zębach i sobie przypomniłam,że miałam wizytę(i Damian też)
do dentydty w poniedziałek...............cholercia zapomniałam :mad: :-[

ja to nic,ale dziecku plomba wypadła i nie wiem,czy go przyjmie,
bo u nas ponad miesiąc na wizytę się czeka kur%#^a mać :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad:
 
Friduś spóźnione ale bardzo szczere życionka i buziaczki imieninowe
Ci przesyłamy
okimieniny9ca.jpg
W każdej chwili, zawsze, wszędzie
Niech Ci w życiu dobrze będzie!
Niech Cię dobry los obdarzy
Wszystkim, o czym tylko marzysz!
 
reklama
no chyba wszystko,co chiałam to Wam napisałam
i pora lecieć lulu

a jeśli zdziwiłyście się,że tu byłam o takiej porze,
to pracowałam dzisiaj,tylko 4 godzinki,
bo nie było ponoć żadnego auta zakładowego,
by mnie odwieźć w nocy do domku ;D
ach by jeszcze zapłacili mi za 8 godzin było by git ;)

dobranoc :)
 
Do góry