reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
elfiko pisze:
ja na to szczepienie ide pod koniec lipca czyli jak weronika bedzie miała prawie skończony 13 miesiąc
a ta grużlica to u nas niepotrzebna bo Weronika ma blizne ładna i duża musi byc chyba min 0,5 mm to wtedy nie potrzebne drugie szczepienie.

dzieki dziewczyny za rady w sprawie tych urodzinek zrobie tak:
bedzie na podwórku grill i do jedzenia zrobie szaszłyki, pałeczki z kurczaka i kiełbache, trzy sałatki i koreczki(ser,winogrona,papryka, oliwki, ogóreczki, kukurydza ta malutka-w różnych kombinacjach) musze tez zribić troszke kanapek bo mam dziadka chorego na żółądek i on takiego grila to nie może jeśc. bedzie tez kabaczek na grili no oi tort, dwa ciasta , napoje...
perzyozdobie stół w ten sposób że na każdym talerzyku położe wydrukowane zdjęcie Weroniki przyozdobione kokardką, na srodku stołu bedzie wazonik z balonami na patykach a do krzeseł poprzyczepiam serpentyny. No i każdy dostanie czapeczke na głowe0 juz z gościmi rozmawiałam i wszyscy sie zgodzili  ;D
tez nie zależy mi zbytnio na tym jedzeniu a bardziej na atmosferze.
Dasario rozumiem Cie doskonale,że byłas rozczarowana brakiem zainteresowania Daria w jej waznym dniu! U nas wiem,że tak nie bedzie- moja rodzinka pod tym względem jest super i na 100% bedzie super zabawa bo bedą sie  bawic w gonianego z weronika, w chowanego, moj wujek to taki aparat,że kazde towarzycho rozkręci i mam nadzieję że tym razem to tez wypali. To ma być fajna pamiątka dla małej bo bedziemy nagrywać wszystko na kamere  :)

takiej rodzinki to tylko pozazdrościc 8) :)
 
a nie wpuściłam tej małpiszony jednej bo powiedziała ostatnio mojemu mężowi,ze ja wyglądam jak patyczak :mad: :mad: :mad: glizda jedna :mad: :mad: :mad: to w takim razie patyczaki nie wpuszczaja teściowych do domu ;D
 
a ja juz wcale taki patyczak nie jestem bo zgrubłam i waga moja to 46 kg ;D bo sie wam przyznam teraz że ostatnio jak sie wazyłam to miałam 44 ::) i mnie mąz ochrzanił to jem teraz wiecej no i juz przytyłam
 
DASARIA pisze:
jak ja bym chciała tyle ważyc ::) ::)

chętnie sie zamiienie, ja ostatnio mam problemy z utrzymaniem stałej wagi! potrafie w ciagu tygodnia przytyć 3 kg a potem zrzucic np. 4! i najlepsze jest to,że nic takiego nie robie!
jem zazwyczaj trzy posiłki dziennie
śniadanie o 7.30 dwie kanapki z wedlinką i warzywami lub jakecznica na maśle z 2 jajek lub jogurt z płątkami
potem dwie kawy
obiad o 14.00 róznie ale zawsze jedno danie robie
17.30-18.00 taki kolacyjny podwieczorek np. ciato jakies kawałki dwa lub kanapki dwie lub jakaś sałatka z kurczaka lub tużnczyka np.
po 18.30 juz jem tylko owoce poza bananami i pije duzo w ciagu dnai wody niegazowanej z cytryna
 
tylko ze ja prawie wcale nie jem makaronu i chleba
chleb jak juz to ciemny ale rzadko a tak to wasa u mnie króluje juz ponad rok
a makaronu nie jem bo kiedys miałam bardzo powaznie chory żołądek i maiłam specjalna diete i od tamtego czasu nie jem makaronu jakoś tak
 
eLFIKO TY TYLKO TYLE JESZ???
upss capslock

twoje menu przypomina ilosciowo tyle ile ja na diecie jem
kurka ja to potrafie zjesc!!!
twoje menu to glodna bym chodzila

pijesz wode z cytryną,nie jesz po 18 i ty sie dziwisz ze wygladasz jak szczypior???
bo mnie to teraz nie dziwi

a przegryzasz cos kalorycznego w ciagu dnia miedzy posilkami???

kurcze ino bym sie wprowadzila do ciebie to po miesiacu efekty byloby widac :laugh:
 
reklama
hello  ;D

jestem jestem,tylko co chwila mnie mini łoś podsiada
pogoniłam go do zabawy z Otylcią ;D ;)
 
Do góry