reklama
kolorowa_kredka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2005
- Postów
- 5 341
rany babyyyy teraz to na prawdę nie wiem gdzie oczy włożyć :
.....chyba nigdy w zyciu nie nadrobię tych naszych wątków
ahhhhh
buziaczki pozdrawiam i trzymta się!
.....chyba nigdy w zyciu nie nadrobię tych naszych wątków ahhhhh
buziaczki pozdrawiam i trzymta się!
kolorowa_kredka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2005
- Postów
- 5 341
kochane ............tak bym chciała wiedzieć co u was........troszkę podczytuję ale tyle o ile bo jak bym chciała wszystko nadrobić musiałąbym chyba wieki siedzieć a już mi słabo od komp i wymiotować mi się chce :
wieczorami nie posiedzę bo tymi się budzi (o dziwo teraz śpi ) a w dzień szkoda mi go tak samego zostawiać aby u was zasiadać a na momencik wpaść to i tak nie w temacie nigdy : jakoś mi tak ostatnio.................
tymi z osiągnięć ostatnich skończył robić kupsko na nocnik przedwczoraj zrobił samodzielnie po kroczku aż się popłakałam pierwszy kroczek mojego syneczka !!! no a wczoraj były już dwa kroczki ! taki trochę cwaniaczek się zrobił myśli czasami że umie śmigać już na mksa i czasami się zapomina i chce się rzucać w wir kroczków, ale mu niewychodzi no i mamy górną jedyneczkę obkupiona płaczem (i tak nie tak wielkim) i wieczornymi przebudkami ale nie jest źle ! w nocy mamy jedną czasmi 2 pobódki no i chyba ta dolna dwójka nam też idzie :
no co on tam jeszcze..............aha dziś powiedział bambo czytaliśmy murzynka bambo i tak jakoś mówił bammmbo bam ba jakoś tak , no naśladuje konika, owieczkę niedźwiedzia tai zdolniacha mały z niego ............siada na fotel dziecięcy, siada na pianinko, jako na ławkę, na farmę wchodzi i chce siadać ahhhh aparacik z niego i rozrabiaka mały ale jaki przekochany!
no i ze staroci strasznie tęskimy z młodym za soba no i tyle omija go rozwoju tymulka
a koncercik w deche !!!!! mimo deszczyku zajefajnie się wybawiałam choć znajomi już niebardzo (twierdzą że nie te czasy za starzy, ale i tak tyle dobrze że na koncert ruszają tyłki ) jeden znajomek zapytał czy to punka na lata się przelicza (bo kumpel stwierdził że za stary jest )
ah tak troszkę haotycznie pisze, ale myślę że już się wbiję to pomalutku będę tu coś się wam udzielała
no i troszkę mam kata przez to spotkanko..............ahaaaaa już kiedyś miałąm pisac że może wzięłybyście po płytce z ulubionymi kawałkami ???? to wiecie tak jak byście chciały, bo np dla mnie muzyka ma kawałek miejsca w moim serduchu i wiem że dla niektórych też dużo znaczy.............wiec może tak od każdej po płytce i sobie posłuchacie przez ten czas
wieczorami nie posiedzę bo tymi się budzi (o dziwo teraz śpi
) a w dzień szkoda mi go tak samego zostawiać aby u was zasiadać a na momencik wpaść to i tak nie w temacie nigdy : jakoś mi tak ostatnio.................tymi z osiągnięć ostatnich skończył robić kupsko na nocnik
przedwczoraj zrobił samodzielnie po kroczku aż się popłakałam pierwszy kroczek mojego syneczka !!! no a wczoraj były już dwa kroczki ! taki trochę cwaniaczek się zrobił myśli czasami że umie śmigać już na mksa i czasami się zapomina i chce się rzucać w wir kroczków, ale mu niewychodzi no i mamy górną jedyneczkę obkupiona płaczem (i tak nie tak wielkim) i wieczornymi przebudkami ale nie jest źle ! w nocy mamy jedną czasmi 2 pobódki no i chyba ta dolna dwójka nam też idzie :no co on tam jeszcze..............aha dziś powiedział bambo
czytaliśmy murzynka bambo i tak jakoś mówił bammmbo bam ba jakoś tak , no naśladuje konika, owieczkę niedźwiedzia tai zdolniacha mały z niego ............siada na fotel dziecięcy, siada na pianinko, jako na ławkę, na farmę wchodzi i chce siadać ahhhh aparacik z niego i rozrabiaka mały ale jaki przekochany!no i ze staroci strasznie tęskimy z młodym za soba
no i tyle omija go rozwoju tymulka a koncercik w deche !!!!! mimo deszczyku zajefajnie się wybawiałam
choć znajomi już niebardzo (twierdzą że nie te czasy za starzy, ale i tak tyle dobrze że na koncert ruszają tyłki ) jeden znajomek zapytał czy to punka na lata się przelicza (bo kumpel stwierdził że za stary jest )ah tak troszkę haotycznie pisze, ale myślę że już się wbiję to pomalutku będę tu coś się wam udzielała
no i troszkę mam kata przez to spotkanko..............ahaaaaa już kiedyś miałąm pisac że może wzięłybyście po płytce z ulubionymi kawałkami ???? to wiecie tak jak byście chciały, bo np dla mnie muzyka ma kawałek miejsca w moim serduchu i wiem że dla niektórych też dużo znaczy.............wiec może tak od każdej po płytce i sobie posłuchacie przez ten czas
reklama
kolorowa_kredka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2005
- Postów
- 5 341
DASARIA pisze:U nas ostatnio sprawdzają się chusteczki do pupki, którymi Darcia wyciera sobie rączki, a ja mam kilka sekund na zmiane pieluchy ;D ;Dkaśka k pisze:DASARIA pisze:Ostatnio mam wielkie problemy ze zmianą pieluchy Darii. Ja ją kładę a ona siada i tak w kółko, tylko jak tu załóżyc pieluchę na siedząco???? Czy też Wasze maluchy też tak wariują??? ;D
martynie też gonię z pieluchą a jak ją złapię i położę to wydziera się strasznie nie mam pojęcia co to za szaleńswa , ale wiem jedno jeśli dam jej do rączki coś czego jeszcze nie widziała to mam około 10 sekund żeby zdążyć z przebraniem
u nas husteczki już nie zdają egzaminu, też czasami uda mi siętymika przkupić czymś dziwacznym i mam sekundę a jak nie i czasami sie zdarza że nic nie pomaga i przy zmianie pieluchy jest wrzask, placz bunt i straszna afera ! a niekiedy kończy się przebieraniem pieluchy na kolanach u mnie !! tymi siedzi........