Lipcowe mamy

[marta15]

Cześć Kobietki.

Nie pisałam ostatnio bo jakoś nie mam czasu. Ale jestem mniej więcej na bieżąco co się u Was dzieje.

E-mamo, nie wiem czy to dla Ciebie pocieszenie, ja wiem że ja mam bliźniaki i to trochę niby inaczej, ale moje dziewczynki też nie raczkują, nie siadają same, a o wstawaniu nie ma mowy. I też czasami słyszę różne komentarze. Ale chodze po lekarzach, bo niestety tak musimy i zapewniam Cię, że większość Ci powie, że każde dziecko ma swój rytm i na każde dziecko przyjdzie pora chodzić, siadać i raczkować. Więc głowa do góry. Julinka jest śliczną dziewczynką i co ważne zdrową.

 

[Melll]

czesc

u nas jest strasznie zimno 8 stopni

dziewczyny Julia takie fochy pokazuje że już mam dość :
znów muszę ją usypiać w wozku bo nie ma szans że sama zaśnie, a nawet w wozku za bardzo nie chce bo rzuca sie na wszystkie strony i w końcu wypadnie :
wieczorami ok 23 chodzi spac a od 21 ją usypiam - niewiem co ona wyprawiam - może to kolejne zeby ??? ???

e mamo niewiem dlaczego ludzie którzy powinni cie wspierać - rodzina!!!!!!! - tylko cie dołują ???
w każdym razie olej ich z góry i ciesz się każdą chwilą z Juleczka i każdą nową umiejętnością, którą zdoby dzieki TOBIE i przy Tobie
ludzie są okrutni nie potrafią świadomie ranić i powodowac smutek, ale ty pokaż mi radośc z własnego dziecka
Twoja Juleczka jest tam śliczną i kochaną dziewczynką że może Ci poprostu zazdroszczą ??? ??? ???
Julia jeszcze wszystkiego sie nauczy i napewno dorówna (a może nawet prześcignie swoich rówieśników) myśl pozytywnie i nic się nie martw bo napewno bedzie wszystko dobrze

 

[Joaska]

no jestem wkoncu.........

Kuba padl a ja nareszcze moge napis sie kawusi mmmm

a leb mi dzisiaj peka, chyba przez ta pogode cholerna..........zimno, pada, wiatr stsazliwy, czuje sie jakby byl pazdziernik!!!!

 

[hanti]

Hello ;D
ja tak do was na momencik,
i tak by chociaż tu zajrzeć,bo łosiek w sklepie

 

[e_mama]

Joasiu, Ewelinko, sierpniowa Martusiu, nasza lipcowa Melciu - jesteście kochane :-* :-* :-* :-*

Ja też już jestem po 2 kawie, bo mi głowa zwisa do pacha, co za pogoda, co za ciśnienie, tragia jakaś....

 

[hanti]

ja to mam ogromny ból glowy juz od wczoraj
i ledwo żyję

 

[Anikaa]

hello!!!
moje żywe srebro śpi a ja zamiast zabrac sie za sprzątanie...nadrabiam

Aga pogratulowac tesciowej jej życiowej mądrości...
a pogoda u nas też beznadziej i jak tak sobie pomyślęze u Mani upały to tylko jedno przychodzi na myśł"Maniu przygarnij mnie choc na tydzien" :-[ :-[ :-[ bo mi tu zimno jak cholera

a wiecie oglądałam ostatnio na bbc prime program o rozwoju 3latków i testy wykazały ze dzieci które bardziej opanowały mowe były mniej wraźliwe na uczucia ludzkie i odwrotnie...były tam trojaczki (dziewczynki)2 ładnie juz mówił a jedna nie i zrobiono im taki test:kobitka czytała ksiązkę kucharską odpowiednio intonując głos a dzieci miały pokazac czy Pani jest smutno czy jest wesoła .I tylko ta mniej mówiąca dziewczynka miała prawie wszystkie odpowiedzi dobre..co akurat bardzo pocieszylo jej mamę bo się martwiła o jej rozwój..i mysle z naszymi berbeciami jest podobnie

 

[Klaudia]

Edytko główka do góry!!!! Ja też nie cierpię takiego porównywania!!! Kurde co to ma za znaczenie, że jedno dziecko chodzi jak ma 10 miesięcy a inne jak ma 16? Jedno mówi wczesniej a inne później? Jedno ma 3 zęby a inne 15?Przecież zanim skończą 3 lata to i tak wszystko się wyrówna i wszystkie będą chodzić, gadać i tak samo rozrabiać.

Maciuś ma krwiaczka na rączce i ja tez co chwile słyszę, że napewno jak byłam w ciąży to się za rękę złapałam i to dlatego. Normalnie mam zamiar wtedy kogos walnąć w łeb. A jak próbowałam mojej babci wytłumaczyć, że to nie ma żadnego związku, to usłyszałam, że teraz to nikomu nie można zwrócić na nic uwagi Tak naprawdę to mam to wszystko gdzieś. Na szczęście należę raczej do osób, które nie przejmują się opinią innych ludzi. Dawniej się takimi rzeczami przejmowałam, ale doszłam do wniosku, że to nie ma najmniejszego sensu, bo przecież nigdy wszystkim nie dogodzi. A jak słyszę, że dziecko które jest od Maciusia młodsze już chodzi, a Maciuś nie, to raczej cieszę sie tym, że tamto chodzi a nie martwię tym, że Maciejka nie

 

[Klaudia]

A i jeszcze zapomnialam napisać , że Maciek juz prawie, prawie chodzi  Co prawda kiepsko jeszcze z równowagą i mozliwe, że jeszcze trochę poćwiczy, ale generalnie ciągle się zapomina i sobie zaczyna sam chodzić, a juz zupelnym standardem jest chodzenie i podtrzymywanie się palcem albo łokciem o coś, a drugą ręką coś w tym czasie pokazuje i śmiesznie kroczy swoimi nóżkami. No i ostatnio ciągle czemus się dziwi - niedługo Mu sie zrobią zmarszczki na czole  : :laugh:

No to gratulacje!!! Maciejka Gazelkowa to od zawsze nasz prymusek we wszystkim

 

[mania]

;D