reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

Dziewczyny, a zastanawiałyście się, jak będzie wyglądać nasze "życie" na forum po tym, jak się już wszystkie spotkamy i poznamy? Może nie będzie już tej nutki tajemniczości, adrenalinki i relacje się zmienią? A może nie? Ciekawe....
 
reklama
Iwon pisze:
Dziewczyny, a zastanawiałyście się, jak będzie wyglądać nasze "życie" na forum po tym, jak się już wszystkie spotkamy i poznamy? Może nie będzie już tej nutki tajemniczości, adrenalinki i relacje się zmienią? A może nie? Ciekawe....

no wlasnie................qrcze o tym nie pomyslalam, wiec moze nie warto sie spotykac?????????????
 
Iwon pisze:
Dziewczyny, a zastanawiałyście się, jak będzie wyglądać nasze "życie" na forum po tym, jak się już wszystkie spotkamy i poznamy? Może nie będzie już tej nutki tajemniczości, adrenalinki i relacje się zmienią? A może nie? Ciekawe....

najpierw tematem głownym przez miesiąc będa wrażenia ze spotkania a potem bedziemy dalej gadać o wszystkim i dalej bedzie tak fajowo i znowu spotkanko zorganizujemy bo wiadomo apetyt rośnie w miare jedzenia ;D
bedzie ok o to sie nie martwie, nawet powiem więcej, myśłe że po takim spotkaniu to nasz wątek juz na 100% przetrwa dłużej ;D
 
elfiko pisze:
co do wyjazdu to ja tez nie mam cierpliwości i stąd te moje wątpliwości bo to jeszcze tyllleeee czasu a jak wiadomo im wiecej czasu zostaje tym wiecej niespodziewznych rzeczy sie może wydarzyć. tfu tfu oby nie!

o to to !!! też to mam, boję się, że jak przyjdzie co do czego to mogą nam się plany pozmieniać niezależnie nawet od naszej woli...
słuchajcie jak to ma być tylko sobota-niedziela (bo mamom pracującym chyba w większości tak pasuje) to może pomyślmy czy nie dałoby się wcześniej? co
 
Joaska pisze:
Iwon pisze:
Dziewczyny, a zastanawiałyście się, jak będzie wyglądać nasze "życie" na forum po tym, jak się już wszystkie spotkamy i poznamy? Może nie będzie już tej nutki tajemniczości, adrenalinki i relacje się zmienią? A może nie? Ciekawe....

no wlasnie................qrcze o tym nie pomyslalam, wiec moze nie warto sie spotykac?????????????

no następna !! aska no coś Ty!!!
musze sobie Was podotykac ;D ;D ;D ;) :laugh:
 
e_mama pisze:
elfiko pisze:
co do wyjazdu to ja tez nie mam cierpliwości i stąd te moje wątpliwości bo to jeszcze tyllleeee czasu a jak wiadomo im wiecej czasu zostaje tym wiecej niespodziewznych rzeczy sie może wydarzyć. tfu tfu oby nie!

o to to !!! też to mam, boję się, że jak przyjdzie co do czego to mogą nam się plany pozmieniać niezależnie nawet od naszej woli...
słuchajcie jak to ma być tylko sobota-niedziela (bo mamom pracującym chyba w większości tak pasuje) to może pomyślmy czy nie dałoby się wcześniej? co

edytko tu chodzi o Martusie..ona przyjezdza pod koniec sierpnia do Polski, ale z tego co wiem to przyjezdza tez na niedludo do domu, moze wtedy????
no ale wtedy to przeszkoda sa "mamy cycusiowe"
 
e_mama pisze:
elfiko pisze:
co do wyjazdu to ja tez nie mam cierpliwości i stąd te moje wątpliwości bo to jeszcze tyllleeee czasu a jak wiadomo im wiecej czasu zostaje tym wiecej niespodziewznych rzeczy sie może wydarzyć. tfu tfu oby nie!

o to to !!! też to mam, boję się, że jak przyjdzie co do czego to mogą nam się plany pozmieniać niezależnie nawet od naszej woli...
słuchajcie jak to ma być tylko sobota-niedziela (bo mamom pracującym chyba w większości tak pasuje) to może pomyślmy czy nie dałoby się wcześniej? co

wcześniej sie nie da na bank bo dziewczyny urlopy maja zaplanowane a poza tym ten termin dopasowany do Martuski bo ona musi do nas przylecieć. terminu już nie zmieniajmy, miejsca tez nie bo wtedy wszystko sie sypnie a tak mamy już fundament ;D ( to tak z mojego zboczenai zawodowego wziełam słowko ) ;D
 
Asiu wleje ten przepis póżniej dobrze ? teraz mi szkoda czasu, wole z wami poklikac zanim Weronika wstanie ;D
 
reklama
Do góry