Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Dziękuję Wam kochane za gratulacje dla mojego małego "homo sapiens" :laugh:
Dzisiaj znowu robił kilka razy parę samodzielnych kroków
AniuG. ja też obawiam się właśnie tego. Kornelek ma bardzo dobrą opiekę, gdy mnie nie ma, ale napawa mnie lękiem ta świadomość, że będę zasypiać z dala od moich mężczyzn... Wprawdzie koleżanka z pracy obiecuje, że nie będę miała czasu na tęsknoty , ale to się dopiero okaże.. Słuchaj, widzę, że wyjeżdżamy mniej więcej w tym samym czasie. Może pomyślmy wtedy o sobie, będzie raźniej?
Joasiu mam nadzieję, że nie będziesz nas trzymać w niepewności aż do września i pokażesz nam parę fotek po wizycie u fryca?
Tak się stroicie i pindrzycie już przed tym spotkaniem, to ja w takim razie pójdę na solar. Myślicie, że mam szansę w ciągu trzech miesięcy załapać piękną opaleniznę? ;D
Strasznie się cieszę na ten szalony plan, tylko radość moją zakłóca myśl, że prawdopodobnie nie pojawimy się tam w komplecie. Kredziu, Maniu, Lilka jak może Was tam nie być?
Dzisiaj znowu robił kilka razy parę samodzielnych kroków
AniuG. ja też obawiam się właśnie tego. Kornelek ma bardzo dobrą opiekę, gdy mnie nie ma, ale napawa mnie lękiem ta świadomość, że będę zasypiać z dala od moich mężczyzn... Wprawdzie koleżanka z pracy obiecuje, że nie będę miała czasu na tęsknoty , ale to się dopiero okaże.. Słuchaj, widzę, że wyjeżdżamy mniej więcej w tym samym czasie. Może pomyślmy wtedy o sobie, będzie raźniej?
Joasiu mam nadzieję, że nie będziesz nas trzymać w niepewności aż do września i pokażesz nam parę fotek po wizycie u fryca?
Tak się stroicie i pindrzycie już przed tym spotkaniem, to ja w takim razie pójdę na solar. Myślicie, że mam szansę w ciągu trzech miesięcy załapać piękną opaleniznę? ;D
Strasznie się cieszę na ten szalony plan, tylko radość moją zakłóca myśl, że prawdopodobnie nie pojawimy się tam w komplecie. Kredziu, Maniu, Lilka jak może Was tam nie być?