reklama
Melll
Mama Julci
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2006
- Postów
- 2 142
oj Lilka nie masz łatwo, ale napewno wszystko się ułoży ale łosia potrzymaj trochę na smyczy ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
a ze szkołą to ci nie zazdroszcze, ja mam ostatni zjazd w tym tygodniu - sobota niedziela- i obrona w lipcu moze czerwcu, ale i tak mi się nie chce, wolę z Julinka w domku posiedzieć
znaczy uczyć mi się nie chce, bo samo studiowanie to mi pasuje, zawsze jakaś rozrywka, pogadać można i na piwko skoczyć i bez wyrzutów sumienia że dziecko w domu a matka się rozrywkuje, bo przecież na zajęcia pojechała![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
a ze szkołą to ci nie zazdroszcze, ja mam ostatni zjazd w tym tygodniu - sobota niedziela- i obrona w lipcu moze czerwcu, ale i tak mi się nie chce, wolę z Julinka w domku posiedzieć
znaczy uczyć mi się nie chce, bo samo studiowanie to mi pasuje, zawsze jakaś rozrywka, pogadać można i na piwko skoczyć i bez wyrzutów sumienia że dziecko w domu a matka się rozrywkuje, bo przecież na zajęcia pojechała
tusia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2004
- Postów
- 3 924
Lilka no to ja tez się wypowiem.
Co do łosia twojego to nie za bardzo sie zachował, nie wiem jak ta kolezanka twoja, ale do niej nie miałabym za złe jezeli spała. Ja nie byłabym ufna do faceta juz po tym, że sie tam położył i w sumie znając siebie to zachowałabym się tak jak ty, podsłuchiwałabym, podglądywała, by zobaczyc czy on - mój mąż naprawdę jest wporządku i zdrada dla niego nie istnieje. I nawet gdyby okazało się, że nie dobierał sie do kolezanki to i tak byłabym na niego wściekła za to, że dopuszcza do takich sytuacji i podnosi mi ciśnienie. Co do koleżanek to tez żadnej nie ufam, bo wiem jakie są kobiety, zwłaszcza te samotne. Nie wiem co o tym mysleć ty znasz go najlepiej i może to było jakies naprawde nie winne, a może chciał sprawdzic chociaz czy może na cos liczyc ze strony tej kolezanki. Wiesz może nie akurat teraz iść na całego, bo przeciez w pokoju obok czeka na niego żonka. Ale wiesz może ją posmyrał po cipce (hi, hi), czy pomacał i to im starczyło,a że np.nie opierała się to może w przyszłości liczyc na cos więcej.
Kurde Lilka nie bierz to do siebie, bo ja nie znam tych ludzi i może niepotrzebnie cie jeszcze rozdraznię. Ale powiedz mi czemu on tam został w tym łóżku, bo jakoś nie potrafie tego zrozumieć, czy tam może macie telewizor i oglądał cos, ale jak nic ciekawego nie leciało to tez podejrzane by było. Wtedy mógłby to jako pretekst, że on jeszcze ogłąda telewizje i spać z toba jeszcze nie idzie, a tu siup i kolezankę coś tam coś tam. No nie wiem ja bym musiała wszystko po koleji przeanalizowac.
Co do łosia twojego to nie za bardzo sie zachował, nie wiem jak ta kolezanka twoja, ale do niej nie miałabym za złe jezeli spała. Ja nie byłabym ufna do faceta juz po tym, że sie tam położył i w sumie znając siebie to zachowałabym się tak jak ty, podsłuchiwałabym, podglądywała, by zobaczyc czy on - mój mąż naprawdę jest wporządku i zdrada dla niego nie istnieje. I nawet gdyby okazało się, że nie dobierał sie do kolezanki to i tak byłabym na niego wściekła za to, że dopuszcza do takich sytuacji i podnosi mi ciśnienie. Co do koleżanek to tez żadnej nie ufam, bo wiem jakie są kobiety, zwłaszcza te samotne. Nie wiem co o tym mysleć ty znasz go najlepiej i może to było jakies naprawde nie winne, a może chciał sprawdzic chociaz czy może na cos liczyc ze strony tej kolezanki. Wiesz może nie akurat teraz iść na całego, bo przeciez w pokoju obok czeka na niego żonka. Ale wiesz może ją posmyrał po cipce (hi, hi), czy pomacał i to im starczyło,a że np.nie opierała się to może w przyszłości liczyc na cos więcej.
Kurde Lilka nie bierz to do siebie, bo ja nie znam tych ludzi i może niepotrzebnie cie jeszcze rozdraznię. Ale powiedz mi czemu on tam został w tym łóżku, bo jakoś nie potrafie tego zrozumieć, czy tam może macie telewizor i oglądał cos, ale jak nic ciekawego nie leciało to tez podejrzane by było. Wtedy mógłby to jako pretekst, że on jeszcze ogłąda telewizje i spać z toba jeszcze nie idzie, a tu siup i kolezankę coś tam coś tam. No nie wiem ja bym musiała wszystko po koleji przeanalizowac.
Joaska
Lipcowe mamy '05
my juz po kolacji i zaraz Kubis do spania i m jak mydlo................
tak sobie poczytalam o "sprawie lilki"...........lila daj sobie czas, przemysl wszystko jeszcze raz, pogadaj z losiem..........powiem Ci, ze takie mysli " co sie staloi, czy cos bylo" moga Wam tylko zaszkodzic!!!na pewno nic sie nie stalo, ale najgorsza prawda jest lepsza niz takie gdybanie..........
no i zgadzam sie z tusia, nigdy nie wierz kobiecie, i do tego samotnej.............
tofinku baleczka super, i faktycznie z moralem!!!!!!!
dobra zmykam na kapanko!!!
tak sobie poczytalam o "sprawie lilki"...........lila daj sobie czas, przemysl wszystko jeszcze raz, pogadaj z losiem..........powiem Ci, ze takie mysli " co sie staloi, czy cos bylo" moga Wam tylko zaszkodzic!!!na pewno nic sie nie stalo, ale najgorsza prawda jest lepsza niz takie gdybanie..........
no i zgadzam sie z tusia, nigdy nie wierz kobiecie, i do tego samotnej.............
tofinku baleczka super, i faktycznie z moralem!!!!!!!
dobra zmykam na kapanko!!!
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
tusia26 pisze:Lilka no to ja tez się wypowiem.
Co do łosia twojego to nie za bardzo sie zachował, nie wiem jak ta kolezanka twoja, ale do niej nie miałabym za złe jezeli spała. Ja nie byłabym ufna do faceta juz po tym, że sie tam położył i w sumie znając siebie to zachowałabym się tak jak ty, podsłuchiwałabym, podglądywała, by zobaczyc czy on - mój mąż naprawdę jest wporządku i zdrada dla niego nie istnieje. I nawet gdyby okazało się, że nie dobierał sie do kolezanki to i tak byłabym na niego wściekła za to, że dopuszcza do takich sytuacji i podnosi mi ciśnienie. Co do koleżanek to tez żadnej nie ufam, bo wiem jakie są kobiety, zwłaszcza te samotne. Nie wiem co o tym mysleć ty znasz go najlepiej i może to było jakies naprawde nie winne, a może chciał sprawdzic chociaz czy może na cos liczyc ze strony tej kolezanki. Wiesz może nie akurat teraz iść na całego, bo przeciez w pokoju obok czeka na niego żonka. Ale wiesz może ją posmyrał po cipce (hi, hi), czy pomacał i to im starczyło,a że np.nie opierała się to może w przyszłości liczyc na cos więcej.
Kurde Lilka nie bierz to do siebie, bo ja nie znam tych ludzi i może niepotrzebnie cie jeszcze rozdraznię. Ale powiedz mi czemu on tam został w tym łóżku, bo jakoś nie potrafie tego zrozumieć, czy tam może macie telewizor i oglądał cos, ale jak nic ciekawego nie leciało to tez podejrzane by było. Wtedy mógłby to jako pretekst, że on jeszcze ogłąda telewizje i spać z toba jeszcze nie idzie, a tu siup i kolezankę coś tam coś tam. No nie wiem ja bym musiała wszystko po koleji przeanalizowac.
Tusia po raz kolejny udowodniłas mi ze mamy takie samo myslenie,albo bardzo podobne
no coz,moja kolezanka jest samotna,a jakies dwa tygodnie temu na noc zostal z nią brat mojego Karola.......nie wiem czy Karol by chcial taką 'ruszyc' co brat mial...no nie wiem ???
ale pytalam sie go czy lodzika sobie zrobili?a moze posmyrali tam i tam.....to mnie wysmiał
problem w tym ze gdyby to byla inna kolezanka to bym sie nie martwila,ale ta....nimfomanka.....i to mnie gryzie
a został z nią bo jak ogladałysmy tv to on sie odwrocil i zamknął oczy,i potem jak skonczylismy ogladac to ja wstalam,poszlam do lazienki,potem wrocilam po niego a mu sie nie chcialo wstac!wiec poszlam do sypialni bo kumpela sie juz nakryła kołdrą,ale sadzilam ze zaraz przyjdzie!!!a on nie przyszedl a mi honor nie pozwolil po niego isc,zeby sobie mysleli ze ich szpieguje,albo ze jestem jak cholera zazdrosna.....nie lubie pokazywac tego typu uczuc..........wiec czekalam...2 godziny!!!
no wiem ze jej sie 'miało' (mi w sumie tez
Joasiu ja nie bede z nim rozmawiac,poczekam moze sam przyjdzie,a jakos sie tym nie gryze,bo bardziej na sercu lezy mi wczorajszy wieczor
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
wiecie co? dziwi mnie ten moj spokoj w tej sprawie ???
jakos sie tym nie przejmuje
hmm zastanawia mnie to
nawet mam humorek![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
mam Milenke,was...jakos to jest![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
nie wiem czy pamietacie,ale kiedys baardzo takie sprawy przezywalam,a teraz??? wcale mnie to nie rusza
i widze w sobie taką dziką satysfakcje ze mu teraz pokaze 8)
ojj łosiek pozałuje ze jest łoskiem :laugh:
jakos sie tym nie przejmuje
hmm zastanawia mnie to
nawet mam humorek
mam Milenke,was...jakos to jest
nie wiem czy pamietacie,ale kiedys baardzo takie sprawy przezywalam,a teraz??? wcale mnie to nie rusza
i widze w sobie taką dziką satysfakcje ze mu teraz pokaze 8)
ojj łosiek pozałuje ze jest łoskiem :laugh:
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
Cześć babeczki! Ale mnie tu dawno nie było. A tu wchodzę dzisiaj i tyle życzonek dla mnie.
BAAAARDZO DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE!!!!!!!!!
Nawet nie wiecie, jak poprawiłyście mi humorek.
U nas dzisiaj od rana sypią się złe wieści
Wczoraj ktoś na parkingu stuknął nam samochód (wprawdzie tylko trochę, ale Łukasz był taki wkurwiony, że coś), a dzisiaj w nocy ukradli nam kołpaki. A przed chwilą zadzwonili do nas z wiadomością, że 17-letni kuzyn Łukasza został dzisiaj potrącony przez jakiegoś matoła i leży w szpitalu ze złamaną podstawą czaszki i nie oddycha samodzielnie. Kurde, ale to życie jest popieprzone
A człowiek się głupimi kołpakami przejmuje. Tak sobie tu siedzę i płakać mi się chce i tylko jak na Maciejkę popatrzę, to mi się lepiej robi.
Sorry, że wam tu tak truję, ale kto mnie tak zrozumie, jak nie wy??????
BAAAARDZO DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE!!!!!!!!!
Nawet nie wiecie, jak poprawiłyście mi humorek.
Sorry, że wam tu tak truję, ale kto mnie tak zrozumie, jak nie wy??????
reklama
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
Ja dzisiaj z okazji imieninek dostałam od mężusia śliczny bukiet z 7 róż
Uwieeelbiam dostawać kwiatki
Ale pewnie nie ja jedna ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Dobra, sama tu do siebie gadam, więc idę oglądać "M jak miłość"![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Papa i jeszcze raz dzięki za życzonka i śliczną karteczkę![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Dobra, sama tu do siebie gadam, więc idę oglądać "M jak miłość"
Papa i jeszcze raz dzięki za życzonka i śliczną karteczkę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: