reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

DLA WSZYSTKICH KOBITEK Z OKAZJI ICH ŚWIĘTA
WIELU TAKICH BUKIETÓW

beztytuu2tg.png

CAŁYCH HEKTARÓW Z.....
tulipany2qn.png
(-mi)
ŁOŚKÓW CO ZROBIĄ DLA WAS WSZYSTKO
12nx.png

I CO W MIŁOSNYM ZAPEDZIE KRZYKNĄ:
m1ae.png
 
reklama
Lecę lulu .................papatki kobiałki  ;D

ciekawe ile kwiatków uzbieram.............. ::)
 
I od rana az do nocy niech Was losiek miloscia zaskoczy  ;D

          ***       ***  
       **** \/*****
      ************
       ***********
        **********
           *******
             ****
                *
 
Joaska pisze:
czesc babole wieczorowa pora.........

wlasnie skonczylam ogladac "ma jak mydlo" i...........normalnie sie poryczalam.....wiedzialam, ze jestem kura domowa ale ze az tak????zeby plakac na serialach......

a tak serio to srtasznie sie teraz zrobilam uczuciowa...i chyba za bardzo sie przejmuje "fikcja literacka".....ale tak z drugiej strony myslalam sobie, co ja zrobie jak nie bedzie przy mnie loska...bo przeciez wszyscy kiedys umrzemy, prawda???i co wtedy bedzie czul moj syn......jak ja sie w tym wszystkim odnajde.........

Ja też wyłam... W dodatku wczoraj miałam ciężki dzień, a w TV mówili znowu o tym dzieciątku, któremu ojciec uszkodził wzrok, słuch i mózg :( :( :( Nie mogłam przestać o tym myśleć. Miałam już wieczór z głowy i musiałam się napić :(

Hanti prześliczna fotka :)

Nianiu cały czas o Tobie pamiętamy. Trzymaj się dzielnie :)
 
e_mama pisze:
Nic już nie jest takie samo.... szkoda.....

Często dopadają mnie takie refleksje :( Rodzina niby się rozrasta, przybywają nowe osoby, dzieci, ale dużo kochanych osób odchodzi...Wszystko się zmienia... I przyjaciele kochani, nowi, ale spora część ważnego życia już dawno zamknięta..Czasem nie z klasą, nie tak, jak należy...Co teraz robią, kim są?
Ech.... :( :( :(
 
reklama
Do góry