reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Edytko brat przegiął, nie przejmuj się i nie denerwuj a z Julieczka napewno bedzie ok

Oliwerek - gratulacje ząbka

A cytologii jeszcze nie miałam, zale zamierzam się wybrać w niedługim czasie ::)
 
Edytko, ja tez miałam robionę cytologię po porodzie i było ok.

Co do kwestii brata i Julki. Nie zrozum mnie źle, ale ja dla równowagi stanę w obronie brata.  :p Napisałas, że może jesteś przewrażliwiona i chyba trafiłaś w sedno. Nie oceniam tego źle, to naturalne, tak jak fakt, że po porodzie wszystko oceniamy i odbieramy mocniej, intensywniej...

W Twoim przypadku sytuacja jest jeszcze zaogniona Twoimi obawami o dziecko. Przyznałaś, że zaczynasz analizować jej postępy w porównaniu z rozwojem innych dzieci. Podejrzewam, że właśnie dlatego zachowanie brata tak bardzo wyprwoadziło Cię z równowagi. Nie wiem, jakie są relacje między Wami i ile na temat Twoich smutków wie Twój brat. Ale jesli jako facet nie bardzo rozumie powagę sytuacji, a może tak być, z pewnością nie chciał Ci dokuczyć, czy Cię zlekceważyć, tylko była to gafa albo dziecinne żarty  ::)

Chyba, że wielokrotnie sugerowałaś mu, że wg Ciebie z Julką nie wszystko jest, jak należy...Wtedy należy mu się solidne lanie za granie na Twoich emocjach  ::)

A co do Julki, jak patrzę na jej śliczną, wesołą buźkę na fotce w avatorku i na innych Waszych zdjęciach, to wierzyć mi się nie chce, żeby jej wizyta psychologa potrzebna była. To pewnie faktycznie, tak formalnie... Zobaczysz, że niedługo Twoja córcia Cię miło zaskoczy  :) Dla Was  :-* :-* :-* :-*
 
Gratulacje ząbka dla Oliwerka ;D

Edytko nie przejmuj się bratem,chciał Ci dokuczyć,czy nie to nie ma znaczenia.
Mi każdy dogryzał na Damiana zęby( bo długo nie miał) i długo nie mówił(a po porodzie leżał miesiąc w szpitalu,bo był chory na ciężkie zapalenie płuc i nie mógł sam oddychać) i też mnie szlag trafiał
teraz jestem już uodporniona i jak mi coś ktoś chce zasugerować na temat rozwoju Otylci,
to ja stanowczo i z uśmiechem na ustach mówię:A u nas jest tak!
i kończę dyskusję ;D
Też się kochana musisz uodpornić,nie ma innej rady ::) ;) :laugh: :D ;D
 
A ten mój mały smrodek to dzisiaj chyba na bezsenność cierpi :) Od rana spał tylko 25 minut. Nawet na 1,5-godzinnym spacerze nie spał. Jak go wsadzę do łóżka, to wędruje po całym i ani mu się widzi spać :) Jeden do tej pory niezawodny sposób usypiania go na brzuchu przestał działać, bo teraz nawet jak się go położy na brzuchu, to zaraz jest na plecach :)
Przed chwilą go położyłam, a on teraz sobie siedzi i rozwiązuje sznurki od ochraniacza :)
 
Cześć babeczki :)

Oliwierkowi wielkachne gratulacje!!!!!

Ja cytologii jeszcze nie robiłam, ale na dniach muszę się wybrać do gina, bo kończy mi się działanie Depo i chcę przejść na tabletki. Nie wiecie jak to jest ??? Ten cholerny zastrzyk wszystko poprzestawiał i teraz pojęcia bladego nie mam jak to będzie z tabletkami, czy będą działać jak należy ???
 
Niuńka pisze:
Ja cytologii jeszcze nie robiłam, ale na dniach muszę się wybrać do gina, bo kończy mi się działanie Depo i chcę przejść na tabletki. Nie wiecie jak to jest ??? Ten cholerny zastrzyk wszystko poprzestawiał i teraz pojęcia bladego nie mam jak to będzie z tabletkami, czy będą działać jak należy ???

witaj Niuńka ;D
jak już cosik będziesz wiedzieć od gina o tym,co po depo,to daj mi znać,
bo ja też będe miała ten problem za 3 tygodnie,
a tego dziada juz nie chcę,bo mnie wykończy :(
 
reklama
hanti pisze:
Niuńka pisze:
Ja cytologii jeszcze nie robiłam, ale na dniach muszę się wybrać do gina, bo kończy mi się działanie Depo i chcę przejść na tabletki. Nie wiecie jak to jest ??? Ten cholerny zastrzyk wszystko poprzestawiał i teraz pojęcia bladego nie mam jak to będzie z tabletkami, czy będą działać jak należy ???

witaj Niuńka ;D
jak już cosik będziesz wiedzieć od gina o tym,co po depo,to daj mi znać,
bo ja też będe miała ten problem za 3 tygodnie,
a tego dziada juz nie chcę,bo mnie wykończy :(

Oczywiście, że dam znać :)


hanti pisze:
Niuńka,a co z naszym małym Adasiem............lepiej już ??? ??? ???

Z małym diabłem już lepiej. Nie wymiotuje to znaczy, że dochodzi do siebie.

Dla Otki duża buźka od Adasia :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* Niech szybciorem zdrowieje
 
Do góry