reklama
Joaska
Lipcowe mamy '05
nie sie zdaje ze One przyjda zobaczyc jak Ty sie masz po ciazy..........taka babska ciekawosc, ale Weronisie na pewno tez chca zobaczyc, jaka pannica urosla.......
Joaska
Lipcowe mamy '05
elficzku.......gratulacje 3000 postow.....Ty nasza maszynko postowa hihihihihhii
e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
eloł kobiałki !!!
naprodukowałyście, że ho ho
AniuG. pozdrów góry od nas !!!!! udanego wypoczynku !
Mam nadzieję, że w tym roku również pojedziemy do naszego kochanego Zakopca, tylko pewnie tradycyjnie w listopadzie.
A może w czerwcu jak wypali ten zjazd BB ??? hmmm, no ale nie powiedziane jest, że odbędzie się w Zakopanem
Tak piszecie o tych kaszkach i ilościach, które podajecie maluchom, to ja Wam powiem, że po wczorajszej dietce młoda spała do 6 rano. Może nie dawać jej tej zupki tyle, skoro przespała nockę po samym cycu?
Co do porządków to mam tradycyjnego sobotniego lenia ;D ;D ;D Najchętniej to namówiłabym łoska na wypad do fryzjera, no ale On z kolei tradycyjnie pracuje i mi tu mędzi, że super, że wczoraj zrobiliśmy zakupy to dziś i jutro może pracować, BRRRRRR > > >
naprodukowałyście, że ho ho
AniuG. pozdrów góry od nas !!!!!
udanego wypoczynku !Mam nadzieję, że w tym roku również pojedziemy do naszego kochanego Zakopca, tylko pewnie tradycyjnie w listopadzie.
A może w czerwcu jak wypali ten zjazd BB ??? hmmm, no ale nie powiedziane jest, że odbędzie się w Zakopanem
Tak piszecie o tych kaszkach i ilościach, które podajecie maluchom, to ja Wam powiem, że po wczorajszej dietce młoda spała do 6 rano. Może nie dawać jej tej zupki tyle, skoro przespała nockę po samym cycu?
Co do porządków to mam tradycyjnego sobotniego lenia
;D ;D ;D Najchętniej to namówiłabym łoska na wypad do fryzjera, no ale On z kolei tradycyjnie pracuje i mi tu mędzi, że super, że wczoraj zrobiliśmy zakupy to dziś i jutro może pracować, BRRRRRR > > >
gazelaczek
*** Wariatka tańczy ***
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2004
- Postów
- 7 350
Ale Kubuś zmienił wygląd!!! Tylko czemu od razu taka smutna mina? ;D
No i dzien dobry w sobote. Qrcze, nie mam sily. Maciek wszedl w taki moment, ze musze non-stop przy nim byc. Jedeny luz gdy ma drzemke. On juz chce tylko wstawac i przemieszczac sie, przy czym w ogole nie ma rownowagi i sie ciagle przewraca. Potrzebny jest ktos, kto go bedzie asekurowal : Na dodatek te pierwsze kroczki to takie lewo-ledwo, biedaczek szybko sie meczy, a nie umie z pozycji stojącej zejsc do siedzącej. Nie wiecie co zrobic z tym fantem? Jak pokazac dziecku bezpieczne schodzenie z pozycji stojącej?
;DNo i dzien dobry w sobote. Qrcze, nie mam sily. Maciek wszedl w taki moment, ze musze non-stop przy nim byc. Jedeny luz gdy ma drzemke. On juz chce tylko wstawac i przemieszczac sie, przy czym w ogole nie ma rownowagi i sie ciagle przewraca. Potrzebny jest ktos, kto go bedzie asekurowal :
Na dodatek te pierwsze kroczki to takie lewo-ledwo, biedaczek szybko sie meczy, a nie umie z pozycji stojącej zejsc do siedzącej. Nie wiecie co zrobic z tym fantem? Jak pokazac dziecku bezpieczne schodzenie z pozycji stojącej?
e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
ja niestety nie pomogę Ci gazelaczku, bo u nas niezmiennie króluje pozycja leżąca zero pełzania, raczkowania, bujania siedzenie takie sobie 5 sek i leci na plecki
A swoją drogą to są jakieś lipcowe panny, które zaczęły raczkować, czworakować itepe? Bo jakoś wydaje mi się, że postępy robią tylko lipcowe chłopaki, może są silniejsi?
zero pełzania, raczkowania, bujania siedzenie takie sobie 5 sek i leci na plecki A swoją drogą to są jakieś lipcowe panny, które zaczęły raczkować, czworakować itepe? Bo jakoś wydaje mi się, że postępy robią tylko lipcowe chłopaki, może są silniejsi?
tusia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2004
- Postów
- 3 924
;D ha widzisz Elfiko, teraz już wiesz czemu mój tak gotuje, piecze ciasta i sprząta ;Delfiko pisze:ja tez chce do kina ale mamy daleko i weronika nie ma z kim zostac
za to dzisiaj doszlam do wniosku ze warto czasem losia zgwalcic ;D niespodziewanie bo jak ostatnio sie takiego czynu dopuscilam to teraz on jest nie do poznania
sprzatal dzisiaj ze mna , nie prosilam sam za szamte zlapal i kurze scieral a jak pojechalam na zakupy to weronice dal deser, potem mleko, ja wracam do domu a tam pusto
na spacer z mala poszedl!!!!!! wrocil to mowi taka pogoda super niech dziecko sie dotlenia !!!
Melll
Mama Julci
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2006
- Postów
- 2 142
Moja Julia szykuje się do raczkowanie bo pupe podnosi tylko musi to wszystko skoordynować
pełzać umie do tyłu, obraca się wokoł własnej osi - ma to fantastycznie opanowane, rozkładam jej zabawki nie wszytskie w jedym miejscu a ona się obraca i bawi czym chce to w pozycji na brzuchu robi, w ogóle to jej ulubiona pozycja może leżeć na brzuchu przez pół godziny podparta na przedramionach i się bawi, ewentualnie obróci sie na plecki i znów na brzuch
jak leży na plecach to wygina sie bo ciągle ją interesuje co jest za nią
a siedzi coraz dłużej, jednak jeszcze samej jej nie zostawiam bo traci równowagę
pełzać umie do tyłu, obraca się wokoł własnej osi - ma to fantastycznie opanowane, rozkładam jej zabawki nie wszytskie w jedym miejscu a ona się obraca i bawi czym chce
to w pozycji na brzuchu robi, w ogóle to jej ulubiona pozycja może leżeć na brzuchu przez pół godziny podparta na przedramionach i się bawi, ewentualnie obróci sie na plecki i znów na brzuch jak leży na plecach to wygina sie bo ciągle ją interesuje co jest za nią
a siedzi coraz dłużej, jednak jeszcze samej jej nie zostawiam bo traci równowagę
Joaska
Lipcowe mamy '05
gdyby sie wszystko poukladalo jak nalezy to teraz pilabym kawke z Edytka ....eh to zycie!!!!
gazelaczku Kuba tez na poczatku jak sie podnosil to upadal od razu do pozycji lezacej ale od jakiegos tyg. to upada na pupe, pampers amortyzuje upadek i jest git.......takze kochana cierpliwosci
nie wiem czy juz pisalam ale Kuba juz doskonale radzi sobie z siedzeniem, z lezenia na brzuchu ladnie juz siada, przekreca sie przez jedno ramie i siedzi....i jus sie nie przewraca jak kiedys......a jesli chodzi o wstawanie to nie wazne co wazne zeby moiznabylo sie chwycic i wstac!!!
ostatnio wlazl sam na foteki samochodowy, rece na oparciu a nogi na siedzeniu i tak sobie stal....dobrze ze tam jest taka blokada, zeby sie fotelik nie przewracal.....
gazelaczku Kuba tez na poczatku jak sie podnosil to upadal od razu do pozycji lezacej ale od jakiegos tyg. to upada na pupe, pampers amortyzuje upadek i jest git.......takze kochana cierpliwosci
nie wiem czy juz pisalam ale Kuba juz doskonale radzi sobie z siedzeniem, z lezenia na brzuchu ladnie juz siada, przekreca sie przez jedno ramie i siedzi....i jus sie nie przewraca jak kiedys......a jesli chodzi o wstawanie to nie wazne co wazne zeby moiznabylo sie chwycic i wstac!!!
ostatnio wlazl sam na foteki samochodowy, rece na oparciu a nogi na siedzeniu i tak sobie stal....dobrze ze tam jest taka blokada, zeby sie fotelik nie przewracal.....
reklama
