Lipcowe mamy

[elfiko]

a stary jeszce śpi, wrocil kolo 4 nad ranem, bo premiera Harrego Pottera byla i przyniosl krowki o smaku żabich udek, może reflektujecie do kawy? :laugh:

ja dziekuje , boshhhhhhhh ale fujstwo boshhhh

 

[e_mama]

hahhahahha, dobre to znaczy raczej nie skusiłabym się na degustację, ale kurcze, czego to nie wymyślą

Tofinku czemu mówisz na Tosię purchawka? jeszcze się na Ciebie obrazi hehehehehe

 

[Iwon]

Kornelek dziękuje kochanym ciociom za miłe słówka

A dzisiejszym solenizantom składamy jak zawsze moc grzechotkowo-marchewkowo- zabawkowych życzeń

Kredeczko, jeśli chodzi o łóżeczko, to już też je na dniach obniżamy. Wprawdzie Kornel jeszcze nie siada, ani nie chwyta za barierki, ale kto wie, kiedy ten moment nadejdzie :

Wczoraj wieczorem zaliczyliśmy pierwszy upadek z łóżka To była sekunda, położyłam go na środku do karmienia i na chwilkę odwróciłam, by nalać mu cebion na łyżeczkę. A ten skubaniec trach na boczek, potem na brzuszek, aż znalazł się przy krawędzie i ześliznął Dobrze, że obok stało łóżeczko, ktore zamortyzowało upadek i oprócz strachu i zdziwienia ;D, jakiego najadło się moje dziecko, obyło się bez większych szkód :

Potem się z tego śmiałam, bo mały znalazł się pod łóżeczkiem i był bardzo nezadowolony, ale gdy usłyszałam ten dźwięk osuwającego się dziecka, prawie zemdlałam :

A dzisiaj boli mnie gardło

 

[elfiko]

ja mam dzisiaj mega lenia a mialam zamiar posprzatac w szafkach u weroniki bllleeee chyba nic z tego.
wczoraj dostalam reklamowke fajowych ubranek od znajomych meza-nowki bo kupowali dla jakiejs tam dziewczynki w rodzinie a dawno jej nie widzieli i sie okazalo ze mala juz dawno nosi rozmiar wiekszy i te byly male.

 

[elfiko]

Weronika tez juz tak szaleje w lozeczku i na lozku i tez obnizymy o stopien w lozeczku- jeszcze dzisiaj ;D

a tak wogole to ulubiona zabawa mojego dziecka stalo sie ostatnio.... zarzucanie sobie na buzie wszystkiego co szmaciane np sliniak, pielucha, kocyk i wtedy zaczyna wdychac tak achhhhhhhhhhhh i raczki na boki rozklada i sie cieszy jak szalona : ;D
kurcze a ja jej zabawki chcialam nowe kupic ;D

a i jeszcze mam pytanie
ja uzywam takich witaminek multitabs ACD a Wy chyba innych tak? jakiegos cebionu?? co to i ile kosztuje?? bo ja place za buteleczke okolo 20zl i wystarcza na trzy tygodnie.

 

[e_mama]

ja mam lenia jak co dzień, więc u mnie to nic nowego  ;D ;D ;D ;D ;D

U nas w łóżeczku materac jest na połowie wysokości i jeszcze nie obniżam, bo mała jest mało ruchliwa i nie siada sama...
myślę, że mamy czas

 

[e_mama]

cebion kosztuje kolo 15-20 zl a wystarcza na długo, bo ja daję około 3-4 kropelki codziennie... tylko, że to jest sama witamina C, cebion multi kosztuje podobnie tylko ma mniejsza buteleczkę i wystarcza krócej... ale i tak z 1,5 miesiąca, może 2, nie pamiętam na ile nam poprzednia butelka wystarczyła...

 

[elfiko]

oki ide dac bobo deserek  ;D
milego likendu kochane lipcoweczki  :-*

dzieki E-mamo za odpowiedz witaminkowa ;D

 

[tofinek]

hahhahahha, dobre to znaczy raczej nie skusiłabym się na degustację, ale kurcze, czego to nie wymyślą

Tofinku czemu mówisz na Tosię purchawka? jeszcze się na Ciebie obrazi hehehehehe

a ja spróbowalam i kurcze okazalo się, że to zwykle krowki szkoda ;D
skoro mąż to stara purchawa, to Tosia purchawka, no nie

 

[Joaska]

czesc babule.........

nie spie nie spie tylko goscmi sie musialam zajmowac.............i strasznie zaluje, nie moglam z wami wypic kawusi!!!!obiecuje ze sie poprawie!!!

wsztystkim dzisiejszym solenizantom wszystkiego naj naj, zdroweczka i spelnienia marzen!!!!

wpadne pozniej bo teraz zmykamy na zakupy!!!