Lipcowe mamy

[Joaska]

czesc laseczki, zmykam teraz do wanny, bo dzis idziemy na szczepienie, bede pozniej.................caluski

 

[Wiki_28]

Witam
Mi przeszło porównywanie dzieci
córkę zawsze porównywałam do jej rówieśników i jak coś robiła póżniej to ja już się martwiłam niepotrzebnie
a teraz zero porównań tak jak Martuśka napisała każde dziecko rozwija się w swojm tępie, a mało tego to jest też uwarunkowane genetycznie i nasze porównywania niczego nie zmienią

 

[Wiki_28]

kate jestem w szoku ale masz szybkie dziecko, teraz dopiero się zacznie bieganina

 

[Wiki_28]

Lilka gratulacje

 

[NiaNia]

no i ja jestem, czesc laski ;D
dawno mnie tu nie było
co do rozwoju to mój syn tak smiga ze wczoraj w ciagu ok 30 sek spadł z wilkiego łozka 2mX2m (lezał na srodku jak wychodziłam)
cała zesztywniałam i byłam w ogromnym szoku, nie życze takiego doswiadczenia żadnej z was
a u nas wszuysko super, niania spisuje sie na medal, ja łapie powietrze i wszyscy jestsmy happyyyy!!!

 

[Anikaa]

czesc wam, Nianiu wiem o czym mówisz ja Kuby po upadku nie zostawim samego wiec teraz siedzimy razem przed kompem... i to od niego... gffhjmghjg hjgyhgjhb ... spadamy bo tu mu sie nudzi

 

[elfiko]

to i ja się przywitam ;D
już po śniadanku i teraz kawusie mam i sie melduje bo kawa najlepiej smakuje na bb ;D
ale chyba dzisiaj sama sa wychyle co?

 

[elfiko]

mąż pojechał dzisiaj na badania kontrolne a że pracuje w ochronie to musi też zaliczyć psychologa, wiec ściągnie dopiero póżnym popołudniem.
u nas taka znowu sielankowa sielanka się skończyła ale nie jest żle, chociaz musze powiedzieć że nasze relacje daleko odbiegaja od tych które panowały przed pojawieniem sie weroniki, świat do góry nogami przewrócony,
wg mojego męza ja mam za dużo wymagań a według mnie on ma za mało zapału itd.
ale co tam, ktoś musi odpuścic dla dobra sprawy, a że tym kimś zwykle jestem ja to już do tego pomalutku sie przyzwyczajam
a kawusia i tak najlepsza na bb ;D

 

[Iwon]

wg mojego męza ja mam za dużo wymagań a według mnie on ma za mało zapału itd.

O, mówisz o mnie i moim mężu ? ;D

 

[gazelaczek]

Dzień dobry, u na s kolejny słoneczny dzień. Wlasnie czekam na drugą już Panią, ktora przyjdzie w sprawie opieki nad Maciusiem.

Mówię do niego NIE WOLNO, ale on ma mnie gdzieś i się wtedy śmieje.

Klaudia, to ze Macius sie smieje, to oznaka ze sie wstydzi, a nie że ma Cie gdzies. To jest jakby obce naszej intuicji, ale dzieci - i to do poźnego wieku, bo nawet jeszcze w szkole - okazują wstyd poprzez uśmiech. No i przez to, że ludzie nie wiedzą jak to właściwie zinterpretować, dzieci często dodatkowo dostają burę za to, że nie traktują poważnie reprymendy.

Moj Maciek też sie uśmiechal gdy mu mowilam "nie wolno", a obecnie chyba zrozumial o co chodzi i zaczyna plakac. Jakby to jego bolalo a nie mnie  :