reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

reklama
Kurcze tutaj znowu ruch aj w ulu!
Grzeczne macie dzieci,że tak wam pisac pozwalają ;D
Tusia jak tam Maja? U nas bez zmian, trwa akcja bez "mamy nie bede sie bawić!"
 
U mnie chwilowa cisza chyba przed burzą. Właśnie bawi się od 10 minut z workiem po chipsach.

Dziewczyny wstyd sie przyznac, ale musze. To nie minęło 6 tygodni od wypalanki, żle obliczyłam i to mija piaty. No i teraz problem pewnie przez to, ze za wcześnie. Mam problem z pecherzem. Nie wiem czy to przez to czy tak sobie znów przyszło mnie meczyc, bo przed ciąża to bardzo czesto z tym miałam problem, ale zwalałam ze to wina nadrzerki. Boshe jak to mnie męczy. Jestem zła.
 
wreszcie moje dziecko zasnęło, dziś od godziny 8 mój szanowny sąsiad cały czas wierci wiertarką i przez to moje dzieciątko nie mogło spac, teraz jest chwila przerwy i moja maleńka padła wykończona
 
A coś mi się przypomniało.... dziewczyny pamiętajcie aby do końca roku wziąśc dwa dni opieki na dziecko, bo takie nam przysługują, a nie przechodzą one na rok następny, a szkoda 2 dni
 
Czesc laski ;D Pewnie spodziewacie sie ze bede tryskać energią i załamywac Was opowieścią o cudownym wypoczynku. Akurat nie. Jestem dziś tak totalnie zmęczona i zdołowana ze nawet mysli nie mogę zebrać. Kiedy zobaczyłam wczoraj Maksa myslałam ze oszaleje. Wydawał mi sie jakis taki duzy, inny. Byłam bardzo szczesliwa...ale szybko sie to zmieniło ::) Wyjechalismy od rodziców ok 17.30. Maks spał przez cała droge czyli dwie godziny. Potem była kąpiel, zabawy, jedzonnko i spanie. A potem juz tylko budzenie co chwila. Ledwo widze na oczy. Albo sie tak stesknił albo zmiana miejsca spowodowała całe to zawirowanie. A ja na nowo przyzwyczajona do spania całą noc myslałam, ze dostane korby. Poza ym wcalanie nie odpuscił mi w dzien i jak ylko nie patrze na niego to stroi fochy ::)  Załamać sie można. Juz widac efekty zostawiania dziecka u dziadków :p :) Załamka. Niech ten dzien sie juz skończy...
 
A moja mama az dziś płacze bo sie tak przyzwycziła ze są razem z Maksem, ze nie moze sobie miejsca znaleźć hihihi :) Chetnie bym go dziś jej oddała :)
O juz sie budzi mój kasiąże 8)
 
Witam nowe dziewczyny i zachecam do pisania. Fajnie ze jestescie z nami ;D
Przeczytałam wszytsko co napisałsycie od piatku ale ciezko mi komentowac bo przez to zmeczenie dziś nic nie pamietam :-* :-* :-*
 
reklama
Do góry