reklama
hanti
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2005
- Postów
- 5 250
Ale czy wychodzi Ci Gazelaczku codziennie spora garść,po synu też mi wychodziły,ale chyba aż nie tyle dzienniegazelaczek pisze:Hanti, spoko - my wszystkie łysiejemy po porodzie. Taka babska dola... te hormony ciągle coś muszą namieszać :![]()
Huuurrraaaa wreszcie udalo mi się prawidłowo pogrubić...o ja to blandynka już na 100% jestem
hanti
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2005
- Postów
- 5 250
Czy jest tu jakaś mamuśka????
no nie chyba znowu jestem sama...muszę Otkę w innych godzinach nauczyć siedzieć cicho,lub spać
a tak na marginesie to moje dziecko dziś wyjątkowo marudne i płaczliwe,czyżby zęby,bo jeśli nie to ręce mi opadają
no nie chyba znowu jestem sama...muszę Otkę w innych godzinach nauczyć siedzieć cicho,lub spać
a tak na marginesie to moje dziecko dziś wyjątkowo marudne i płaczliwe,czyżby zęby,bo jeśli nie to ręce mi opadają
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
Hanti kup sobie w aptece jakiś preparat wzmacniający włosy lub łykaj jakieś witaminki dla kobiet karmiących bo to jest normalne osłabienie organizmu po porodzie. Nie pamiętam ale to chyba Ty pisałaś że Ci sie często w głowie kręci- to może być anemiateż częsta po porodzie, zrób badanie krwi i będziesz wiedzieć- jak sie ma mało żelaza to też włosy wypadają,
u mnie tak było
u mnie tak było
kaśka k
Fanka BB :)
Hanti moja mała też dzisiaj nieźle daje mi popalić nie wiem co jest grane nie marudzi tylko wtedy kiedy pije mleczko
kaśka k
Fanka BB :)
wiecie co mi się normalnie pomysły skończyły na zabawianie mojego dzieciątka chyba powinna dostać jakąś nową zabawkę żeby się chociaż na chwilkę sobą zajęła
kaśka k
Fanka BB :)
no i krzyczy na mnie jak tylko ją odłożę a drzemiki po jedzeniu trwają najwyżej pół godzinki
kolorowa_kredka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2005
- Postów
- 5 341
witam kochane!
u nas po chrzcinach oki tymuś biedny w kościele śpiewających babek taaak się bał że szok ale na szczęście szeptałam mu do uszka i się nie rozpłakał i lulał cały czas. nawet nie było przypału z klękaniem czy wstawaniem
a skutek kościoła był taki ze musiał tymul spać z nami bo co go do wyrka odkładałam to z taaaakim płaczem się wybudzał ze masakra!!
u nas po chrzcinach oki tymuś biedny w kościele śpiewających babek taaak się bał że szok ale na szczęście szeptałam mu do uszka i się nie rozpłakał i lulał cały czas. nawet nie było przypału z klękaniem czy wstawaniem
a skutek kościoła był taki ze musiał tymul spać z nami bo co go do wyrka odkładałam to z taaaakim płaczem się wybudzał ze masakra!!
kolorowa kredko super ze Ci sie tak udalo z tym spaniem w kosciele, u mnie chrzciny za dwa tygodnie (pewnie zimnica juz straszna bedzie brrr), zobaczymy jak to bedzie bo ostatnio to chyba podobnie jak u kaski k marudzenie na calego - czasem mam wrazenie ze juz sie znudzilam mojej malenkiej, czaem sobie po prostu jeczy "bez powodu"...
hanti - mi tez zaczely wypadac wlosy, lykam rozne witaminy takie dla kobiet karmiacych, ale podobno one MUSZA wypasc i nie ma na to rady i to podobno przez to ze w ciazy "zapomnialy" wypadac... hihih
ja tez jestem jakas oslabiona, zjechalam juz 5 kg w porownaniu z tym co przed porodemmimo ze obzeram sie slodyczami, a nie bardzo wiem co jesc zdrowego bo surowe rzeczy mala slabo toleruje ale niedlugo 4 m-c wiec moze sie to zmieni...
hanti - mi tez zaczely wypadac wlosy, lykam rozne witaminy takie dla kobiet karmiacych, ale podobno one MUSZA wypasc i nie ma na to rady i to podobno przez to ze w ciazy "zapomnialy" wypadac... hihih
ja tez jestem jakas oslabiona, zjechalam juz 5 kg w porownaniu z tym co przed porodemmimo ze obzeram sie slodyczami, a nie bardzo wiem co jesc zdrowego bo surowe rzeczy mala slabo toleruje ale niedlugo 4 m-c wiec moze sie to zmieni...
reklama
co do planow sylwestrowych to razem z moja kolezanka (tez lipcowka, poznalysmy sie na szkole rodzenia i latamy razem na spacery) wymyslilysmy ze spotkamy sie w szostke tzn z mezami i dzieciakami... mamy jeszcze pare par znajomych z maluchami z tego roku, zobaczymy moze uda nam sie powiekszyc grono imprezowe...
w sumie to chcialam isc na jakas impreze potanczyc, i ide ale 30 grudnia... bo moja kumpela ze studiow zaprosila nas na wesele, super bo dziadkowie zostana z ninka a w sylwestra beda mogli gdzies wyjsc...
mialam nadrobic zaleglosci ale musze juz isc kapac malutka bo marudzi...
w sumie to chcialam isc na jakas impreze potanczyc, i ide ale 30 grudnia... bo moja kumpela ze studiow zaprosila nas na wesele, super bo dziadkowie zostana z ninka a w sylwestra beda mogli gdzies wyjsc...
mialam nadrobic zaleglosci ale musze juz isc kapac malutka bo marudzi...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: