Lipcowe mamy

[gaga]

Agnieszka ja tez tak czasami mam, tragiczne to jest wpadam do kuchni o robię sobie big kanapę na przykłąd ze wszystkim co mi wpadnie w ręcę a potem modlę się żeby małej nic nie było, a jak są słodycze w domu to NIE POTRAFIĘ się powstrzymać, tragiczne to jest

 

[AgaR.]

No chociaz to dobre,ze malemu nic na razie nie szkodzi a jem ...chyba wszystko.
Kurcze przeraza mnie to ,ze niemam kontroli nad tym co jem ,nie mam kontroli nad moim cialem, nad soba...

 

[AgaR.]

Ciekawe czy mozna z tym cos zrobic...?

 

[gazelaczek]

Aga, ja tez czasami chodze ciagle glodna. A najwiekszy ciag mam na slodycze :
Od kilku dni mam zwiekszony apetyt i wiążę to z tym, że sie ochłodziło. A poza tym to tez chyba przyzwyczajenie do cukru - dlatego mi slabo i trzesa sie rece, albo kreci w glowie, Kiedys naweet zbadalam poziom cukru, ale bylo OK. I dopiero gdy zdecydowalam sie na diete South Beach [niskoweglowodanowa, gdzie w ogole odstawilam niektore pokarmy wysokocukrowe] to mi przeszlo. Ale to bylo przed karmieniem piersia, przed ciaza. Teraz znow jem duuuzo slodkosci i ta dolegliwosc wróciła...

 

[gaga]

Aga ja czasmi nie jestem głodna a jem bo jest i to mnie przeraża, tyle że mała tak jak u ciebie na razie, ok, a ja ostro ćwiczę, ale może gazelaczek ma rację zimno się robi to więcej sie je

 

[kaśka k]

cześć kochane BABBULKI miałam straszny sen moja znajoma wbiła mi nóż w gardło i miałam dużą dziurę   i to wszystko działo się w mojej dawnej szkole zupełnie nie wiem co to miało być ale obudziłam się cała mokra i trzęsąca wrrrrr
no i też dzisiaj mam najazd rodzinki na 3 dni i wogóle mnie to nie cieszy i nie mam ani sił ani ochoty

 

[AgaR.]

Rety i znowu mi sie zaczyna...no tak mi sie w glowie kreci,ze szok :

 

[NiaNia]

Czesc laski!!Własnie wcianm omlet podczas gdy mój synek ucina sobie drzemke. A dzisiejsza noc?? A prosze : 20 jedzenie, 2.30 jedzenie, 5 - wystepy do sufitu, smiechy i inne opowieści na wesoło, i tak prawie do 7, w miedzyczasie bezskuteczne próby jedzenie (nie chciał) i jedzonko 7.30 i sen do 9.30 i jak wam sie podoba?? bo ja jestem juz taka skołowana ze nawet nie wiem co mam o tym myslec : nie wiem czy to fajnie czy nie..chyba nie..

 

[kaśka k]

wczoraj czułam się jakaś słabiutka i zjadłam łyżeczką pół nutelli  ;D tak mnie ciagnie na słodkie ze szok i kto wie czy czasami z tego obżarstwa mi się to nieprzyśniło  
a wogóle to jestem dzisaj na"nie" ze wszystkim ale to chyba norma dwa dni przed @

 

[kaśka k]

Nianiu u nas ciągle taki kosmos